fbpx

Focaccia z pomidorkami i rozmarynem

27 sierpnia 2013
focaccia

Focaccia to pieczywo pochodzące z półnycnych Włoch. Jest znakomitą przekąską, dodatkiem do dań, a także bazą na kanapki. W najprostszej wersji robi się ją tylko z solą i smaruje oliwą. Osobiście najbardziej lubię ją z rozmarynem i pomidorkami koktajlowymi lub czarnymi oliwkami.

Focaccia – składniki:

/na blaszkę 24 x 30 cm/

  • 500 g mąki pszennej
  • 500 ml letniej wody
  • 50 ml oliwy z oliwek + trochę do posmarowania ciasta
  • duża szczypta białego cukru
  • 7 g drożdży instant (1 opakowanie)
  • 1,5 łyżeczki soli
  • sól morska do posypania ciasta
  • 3-4 gałązki świeżego rozmarynu
  • 25 sztuk pomidorków koktajlowych

Focaccia – przep:

W dużej misce lub dzieży miksera dokładnie mieszamy cukier, drożdze i 250 ml ciepłej wody. Składniki powinny się rozpuścić. Mieszaninę zostawiamy na 5 minut.

Dodajemy pozostałą część wody, oliwę oraz wsypujemy mniej więcej 1/3 mąki oraz sól. Mieszamy w mikserze (lub ręcznie drewnianą łyżką) aż ciasto będzie gładkie.

Stopniowo ciągle mieszając dosypujemy pozostałą część mąki aż ciasto stanie się dosyć sztywne.

Wyjmujemy ciasto z miski i ugniatamy kilka minut w dłoniach aż będzie bardzo elastyczne i idealnie gładkie.

Wkładamy do wysmarowanej oliwą plastikowej miski. Z góry także smarujemy je także lekko oliwą, by nie obeschło. Miskę przykrywamy folią spożywczą i ręcznikiem. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1 godzinę, by podwoiło swoją objętość.

Ciasto przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia lub posmarowanej oliwą formy. Uderzamy w nie raz pięścią, by uszedł nadmiar powietrza.

Rozkładamy je równomiernie w formie. Zostawiamy na 15 minut, by odpoczęło.

Palcami robimy wgłębienia na całej powierzchni. Posypujemy morską solą…

…i rozmarynem.

Układamy pomidorki koktajlowe.

Tak przygotowaną focaccię wkładamy do pieca rozgrzanego do temperatury 220 stopni C (lub 200 stopni C z termoobiegiem). Pieczemy około 25-30 minut aż do uzyskania złocistego koloru.

Focaccia – podanie:

Focaccię studzimy na kratce. Po wystygnięciu kroimy na kwadraty. Zajdamy z oliwą lub kroimy na pół i robimy z niej kanapki.

focaccia

Focaccia jest najsmaczniejsza zaraz po upieczeniu, kiedy dopiero co ostygła. Aby zachowała świeżość należy przetrzymywać ją szczelnie zamkniętą w torbie, a tę z pieczonymi pomidorami dobrze jest schować na noc do lodówki.

focaccia

Oczywiście możecie pominąć rozmaryn i pomidory i dodać do niej oliwki, fileciki anchois lub suszone oregano. Sądzę, że w każdym wydaniu będzie znakomita.

Miłego dnia!
E.

focaccia

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

29 odpowiedzi na “Focaccia z pomidorkami i rozmarynem”

  1. Ventas pisze:

    Dzisiaj sprawdziłem przepis. Ciasto wyszło bardzo rzadkie, ale ładnie się upiekło 🙂 wilgotne, pulchne i przepyszne! Spróbowałem z dymką, dwoma gatunkami cebuli, oliwkami, pomidorkami i czarnuszką. Maczane w oliwie najlepsze!

  2. Magda pisze:

    Poczytalam komentarze, ze surowe ciasto po upieczeniu i trochę sie martwiłam. Ale wyszła, wygląda obłędnie, jutro imprezka, mam nadzieje ze smakuje tak jak wygląda. Dziękuje za inspiracje,

  3. Joanna Garbacz pisze:

    A można dodać glukoza zamiast cukru?

  4. Anonimowy pisze:

    Wyszła cudnie 🙂 Przepis trafia do domowego menu. Pozdrawiam. Asia

  5. Maleni pisze:

    To był pierwszy przepis, który mi nie wyszedł z tego bloga. Focaccia po upieczeniu w środku była zupełnie surowa, postanowiłam ją więc jeszcze przetrzymać kolejne 20 minut, ale nadal nie nadawała się do zjedzenia. Cała focaccia w koszu wylądowała 🙁

    • Madame Edith pisze:

      Maleni,
      a piekłaś ją w wysokiej temperaturze (tj. 220 stopni lub 200 z termoobiegiem)?
      Naprawdę nie wiem co innego mogło pójść nie tak, o ile wcześniej ładnie wyrosła, a ciasto było sprężyste i dobrze wyrobione.
      E.

    • Anonimowy pisze:

      u mnie niestety tez surowa :/
      jeszcze nigdy nie udał mi się chleb – myślałam, że foccacia pójdzie łatwiej :/

    • Madame Edith pisze:

      Przykro mi, nie wiem co mogło pójść nie tak… 🙁
      Może to kwestia temperatury, bo każdy piekarnik jednak nieco inaczej grzeje. Nie przychodzi mi do głowy inne wytłumaczenie.
      Jeszcze ani razu nie miałam z nią problemów i wg mnie jest faktycznie łatwiejsza od chleba, bo to w zasadzie klasyczne ciasto drożdżowe tyle, że nie na słodko.

      Przesyłam pozdrowienia,
      E.

    • Maleni pisze:

      Tak, tak. Piekłam jak w przepisie. Nie wiem co się nie udało. Może spróbuję jeszcze raz i bardziej się postaram (bo wygląda obłednie). Nie sądzę, żeby wina była przepisu. W końcu robiłam już około 10 przepisów z bloga i zawsze byłam zadowolona. Jeśli zrobię ponownie, dam znać jak poszło 🙂

  6. Anonimowy pisze:

    Focaccia do zrobienia w ten piatek , mam tylko pytanie , czy po wyłożeniu ciasta do formy , rozlożeniu pomidorków i rozmarynu nie odstawiamy jej do podrośniecia na jakiś czas , czekam bardzo na odpowiedż bo jutro zamierzam ja palaszować, nadmieniam jeszcze , że uwielbiam tutaj zaglądać ,ogladać apetyczne zdjecia , no i oczywiście na koniec pałaszować, pozdrawiam Myszowata.

    • Madame Edith pisze:

      Myszowata,

      bardzo dziękuję za miłe słowa 🙂
      Masz rację, focaccię można oczywiście zostawić już po ułożeniu pomidorków, ale nawet lepiej będzie jeśli ciasto odpocznie chwilę przed wyłożeniem składników na wierzch. Proponuję ok. 15 minut – tyle powinno wystarczyć.

      Pozdrawiam ciepło.
      E.

      P.S. Mam nadzieję, że będzie Ci smakowała 🙂

    • Anonimowy pisze:

      Zrobione , zjedzone , znowu pycha , wcześniej sernik z makiem na Święta , gratulacje , oby tak dalej , Myszowata.

  7. Oczko pisze:

    Zapachniało i zakręciło się przyjemnie w oczach . Pysznie, Trzeba działać. 😉

  8. smaki życia pisze:

    przepiękne zdjęcia i jak to smakowicie wygląda

  9. Wygląda obłędnie, aż ślinka cieknie ;D

  10. Mmmm… wygląda pysznie! 🙂

  11. Ajajajaj i te popękane pomidorki. Pyszności. Lubię z oliwkami, chociaż właściwie to żadną wersją nie pogardzę.

    … Ty to potrafisz Edith człowieka z rana wykręcić z takim pieczywkiem;)

  12. Apetycznie wygląda. Mniam 🙂

  13. Ewa Kuchennie pisze:

    Uwielbiam z oliwą i pomidorami suszonymi!

    Pozdrawiam,
    http://ewakuchennie.blogspot.com/

  14. Rafał pisze:

    nie ma nic smaczniejszego ponad włoski chlebek z pomidorkami 😀

  15. Kamciss pisze:

    Pięknie wyrosła 🙂 Muszę się zmobilizować i również zrobić 🙂

  16. Maggie pisze:

    Przecudne zdjecia! Uwielbiam focaccie za prostote przygotowania i mozliwosci kombinowania z dodatkami 🙂

  17. Marzena pisze:

    Ależ od rana narobiłaś mi smaka:-) Pyszne Edytko:-) Pozdrawiam serdecznie:-)

  18. Cookie pisze:

    Ależ wygląda, aż sięgam po kawałek 😉

  19. Antenka pisze:

    cudowne pieczywko:)zgadzam się, idealne!

  20. bielinka pisze:

    idealna, nic dodać, nic ująć 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Focaccia z pomidorkami i rozmarynem

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram