fbpx

Dim sum – pierożki gotowane na parze

26 marca 2014
dim sum

Pierożki dim sum są moim wielkim przysmakiem, ale dotychczas zawsze zamawiałam je w restauracjach. W końcu zachęcona przez Macieja – jednego z moich Czytelników, trochę o nich poczytałam, obejrzałam podesłany filmik i postanowiłam przystąpić do gotowania. Przeszukałam internet w poszukiwaniu przepisu, który by mi w pełni odpowiadał. Nie było to jednak proste zadanie, ponieważ zdecydowana większość receptur bazowała na gotowym cieście z supermarketu, a mi zależało na domowym.

W końcu przepis na ciasto znalazłam na niezawodnym BBC Food. Zrobiłam jednak do nich zupełnie inny farsz – kierując się swoim gustem oraz dostępnymi składnikami w przeciętnym polskim sklepie.

Pierożki dim sum podałam z dużą ilością warzyw gotowanych „al dente” na parze oraz domowej roboty sosem bazującym na azjatyckich aromatach.

Dim sum – składniki:

/na ok. 40 sztuk/

Składniki na farsz:

  • 500 g mielonego mięsa wieprzowego (użyłam z szynki, można też z łopatki)
  • 140 g pędów bambusa
  • 50 g kiełków (miks: fasoli Mung, cieciorki i dwóch rodzajów soczewicy)
  • 25 g suchych grzybów mun
  • pół pęczka szczypiorku lub cebulki dymki (u mnie: z 2 cebulek)
  • świeży imbir (kawałek ok 3-4 cm)
  • garstka świeżej kolendry
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżki oleju ryżowego (ewentualnie można zastąpić rzepakowym lub słonecznikowym)
  • 1 płaska łyżka mąki kukurydzianej (ewentualnie można zastąpić ziemniaczaną lub ryżową)
  • czarny pieprz

Składniki na ciasto:

Przepis pochodzi ze strony BBC Food.

  • 600 g mąki pszennej (użyłam typ 550)
  • 115 g cukru
  • 7 g drożdży
  • 2 białka
  • 100 g mleka
  • ok. 100 g wody

Na sos:

  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 1 łyżka oleju ryżowego
  • 2 łyżeczki sosu Sriracha (pisałam o nim we wpisie „Jakie składniki warto mieć w kuchni) lub drobno posiekane chili
  • 2-3 łyżki octu ryżowego
  • 1 łyżka cukru

Dodatkowo:

  • sałata lodowa
  • fenkuł
  • brokuł
  • cukinia
  • 2 małe marchewki

Farsz do dim sum – przygotowanie:

Grzyby mun zalewamy na 15 minut wrzątkiem. Odcedzamy.
Siekamy bardzo wraz z kolendrą, imbirem i szczypiorkiem.
Wrzucamy do miski wraz ze wszystkimi pozostałymi składnikami na farsz.

Dokładnie mieszamy, doprawiamy czarnym pieprzem. Odstawiamy do lodówki na 30 minut, by mięso się nieco zamarynowało. W tym czasie przygotowujemy ciasto.

Ciasto na dim sum – przygotowanie:

Wszystkie składniki przekładamy do miski. Dodajemy mleko i połowę wody. Zagniatamy

Mieszamy ręką lub łyżką. Jeśli ciasto będzie zbyt suche dodajemy stopniowo więcej wody.
Ciasto powinno być zwarte, ale nie musi być idealnie wyrobione. Zostawiamy je na 20 minut.

Po tym czasie przekładamy na podsypaną mąką stolnicę i ugniatamy przez 5 minut. Następnie dzielimy na pół i wałkujemy na placek o grubości 5 mm. Za pomocą szklanki lub obręczy wycinamy koła o średnicy 9 cm. Na każdy okrąg nakładamy 3/4 łyżki farszu.

Pierożki zwijamy w sakiewki podobne do mant (patrz wpis „Manty„) lub w podłużne cygara.

Układamy w bambusowym koszyku wyłożonym sałatą lodową (lub papierem do pieczenia oprószonym mąką kukurydzianą). Dzięki temu pierogi nie będą się kleiły do koszyka.
Wolną przestrzeń wypełniamy posiekaną cukinią i marchewką (ok. 5 mm grubości), drobno połamanymi różyczkami brokułów (odcinam łodygi), pokrojonym w dwunastki fenkułem/koprem włoskim.

Jeden koszyk stawiam na drugim, przykrywam pokrywką i umieszczam na garnku z gotującą się wodą. Ważne, by koszyk dobrze pasował do garnka, by nie było między nimi wolnej przestrzeni, przez którą będzie uciekać para.
Po ok 5-7 minutach pierożki i warzywa są gotowe!

Dim sum – podanie:

Pierożki dim sum podajemy z ostrym sosem. Smakują lepiej niż w restauracjach, w których je jadłam. Ciasto ma niesamowitą i bardzo zaskakującą konsystencję – jest bardzo mięciutkie i odrobinę lepkie. Znakomite! Farsz ma bogaty smak i od razu przywołuje na myśl Azję. Właśnie o to chodziło 🙂

dim sum

Bardzo polecam Wam to danie, bo w jednym koszyku mamy cały pyszny obiad lub kolację. Jeśli nie lubicie czerwonego mięsa możecie użyć mielonego mięsa z podudzi kurczaka (ewentualnie piersi).

Smacznego!
E.

dim sum

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 3

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

21 odpowiedzi na “Dim sum – pierożki gotowane na parze”

  1. Dorota pisze:

    Dziękuję

  2. Dorota pisze:

    Robiłam je już klika razy, ale cały czas zastanawiam się co z 2 białkami (są składnikiem na ciasto).
    Pozdrawiam,

  3. Julka pisze:

    Muszę się wreszcie zaopatrzyć w ten bambusowy koszyk i zrobić je w domu, bo póki co jak mam ochotę na dim sum to zawsze zamawiam z knajpy (najbardziej lubię swoją droga z Udon Noodle Bar w Warszawie).

  4. Renia pisze:

    Fantastyczne danie! Bardzo lubię jeść je w azjatyckiej knajpie, gdzie widać, jak kucharz przygotowuje je dla gości od a do z 🙂 Ja uwielbiam tradycyjne, z mięsem, ale takimi warzywnymi, np. z dynią też nie pogardzę 🙂

  5. Halszka pisze:

    Witaj Edith☺Czy w tym koszyku bambusowym można przyrzadzać warzywa na parze?Widziałam w Leclercu,zastanawiam się nad zakupem .Pozdrawiam Cię,dzięki za „przepyszny „blog.

  6. Anonimowy pisze:

    to w ogóle nie jest TO ciasto !!!!!

  7. mnemonique pisze:

    uwielbiam, też zawsze je zamawiam w restauracjach, ale do tej pory nigdy nie robiłam. Jednak zrobiłaś tak cudowny instruktaż krok po kroku, że już teraz nie mogę się wykpić.
    Przepiękne zdjęcia! Te kolory aż ze zdjęcia wychodzą 🙂
    Pozdrawiam
    Monika

  8. tola pisze:

    ostatnio jadłam takie pierożki w knajpie i zupełnie mi nie podeszły, ale czuję, że Twoje – domowej roboty byłyby wyśmienite.

  9. EM KB pisze:

    Uwielbiam kuchnie azjatycką! U mnie dziś był chicken chow mein:-)

  10. po pisze:

    Cieszymy się,że mogliśmy się do czegoś przydać 🙂 .Pozdrawiamy Magda i Maciej

  11. Uwielbiam dim sumy 🙂 Jednak ja wolę ciasto przygotowywane z mąki ryżowej – jest delikatniejsze, bardziej elastyczne i ma fajny przezroczysty wygląd.

  12. jakiś czas temu miałam okazje spróbować tej potrawy przygotowanej przez znajomego z Nepalu, który farsz zrobił z piersi z kurczaka i warzyw, pyszne są te pierożki 🙂

  13. taro-bun pisze:

    uwielbiam dim sum!

  14. Bardzo smakowite danie.Pierożki perekcyjnie zrobione.

  15. Justyna Żak pisze:

    wygląda świetnie:)

  16. izetta pisze:

    Dziękuje za pomoc, wyszukałam w internecie, że w Wólce Kossowskiej jest wielkie centrum z takimi "azjatyckimi bajerami" 🙂

  17. izetta pisze:

    Wygląda bardzo zachęcająco, ostatnio u nas w domu zagościło azjatyckie jedzonko, muszę spróbować i to zrobić. Dziękuję za przepis 🙂 Tylko gdzie kupić takie bambusowe koszyczki….

    • Madame Edith pisze:

      Izetto,
      Koszyk kupiłam przez internet – są na allegro i w wielu sklepach internetowych. Widziałam je też w sklepach z kuchniami świata. Kosztują od 30 do 50 zł w zależności od sklepu i rozmiaru.

      Serdecznie pozdrawiam,
      E.

      P.S. Do dim sum można także użyć zwykłej metalowej wkładki do garnka, choć wydaje mi się, że koszyk bambusowy nadaje pierożkom orientalny aromat i zapach, więc dobrze go mieć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Dim sum – pierożki gotowane na parze

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram