fbpx

Pulled pork – wyczesana wieprzowina – świetny przepis!

2 maja 2014
pulled pork

Pulled pork miałam robić bez mała półtora roku temu, kiedy przepis pojawił się w trzecim, mięsnym numerze Kukbuka. Jak to jednak zwykle bywa sprawa się przeleżała jakiś czas. Korzystając z chwili majówkowego wolnego postanowiłam odświeżyć swe zamiary i zrealizować zamierzchłe plany. Danie wyszło dokładnie tak jak się spodziewałam, czyli krótko mówiąc rewelacyjnie. Mięso z łopatki wieprzowej porwałam na strzępy i podałam ze słonymi goframi, które przygotowałam na bazie najlepszego przepisu na gofry belgijskie. Całość polałam syropem klonowym, czyli tak jak potrawę tę serwują w Meat Love na Hożej. Receptura pełna rozmaitych inspiracji przed Wami w całej swojej okazałości. Zapraszam!

Pulled pork – wyczesana wieprzowina – składniki:

/sposób przyrządzenia wg magazynu Kukbuk, marynata wg mojego przepisu/
  • ok. 1,2 kg łopatki wieprzowej
  • ½ szklanki ketchupu
  • 1 łyżka sosu Worcestershire
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 1 czubata łyżeczka papryki ostrej w proszku
  • 1 czubata łyżeczka papryki słodkiej w proszku
  • 1-2 ząbki czosnku
  • kilka listków laurowych
  • sól morska i świeżo mielony pieprz – wg uznania
Do podania:
  • słone gofry (robione wg przepisu na gofry belgijskie, ale z pominięciem cukru waniliowego i perlistego, za to z większą ilością soli)
  • syrop klonowy
  • roszponka

Pulled pork – wyczesana wieprzowina – przygotowanie:

W moździerzu rozcieramy czosnek, dodajemy ketchup, oliwę, sos Worcestershire, paprykę w proszku oraz, opcjonalnie, trochę soli i czarnego pieprzu. Mieszamy.

Jednolitą marynatą nacieramy mięso. Okładamy je także listkami laurowymi.

Odstawiamy je w przykrytym naczyniu na 3-4 godziny do lodówki. Po tym czasie pieczemy łopatkę przez 9 godzin w piekarniku nastawionym na 90 stopni C (bez termoobiegu).

Moja rada:
dobrze jest piec mięso całą noc w zamkniętym naczyniu żaroodpornym, a rano je z niego wyjąć i odstawić na 30 minut, by nieco odpoczęło. Łopatka znakomicie smakuje jedzona na śniadanie.

Pulled pork – wyczesana wieprzowina – podanie:

Przed podaniem mięso wyciągamy z sosu, jaki zebrał się w naczyniu. Rwiemy na strzępy za pomocą widelca.

Układamy na gofrach wyłożonych roszponką. Polewamy syropem klonowym.

pulled pork

Mięso wychodzi tak smaczne, że wprost nie można przestać go zajadać. Może wydawać się, że porcja ponad 1 kg mięsa jest duża, ale tak naprawdę po upieczeniu zostało mi go około 900 g.

pulled pork

Polecam Wam ogromnie taki sposób przygotowania łopatki. Dzięki długiemu pieczeniu w niskiej temperaturze mięso ma fantastyczną strukturę i jest bardzo wilgotne.

Połączenie gofrów, mięsa i syropu klonowego może się wydawać dziwne, ale zapewniam, że gwarantuje niezapomniane wrażenia. Warto czasami się przełamać i poeksperymentować z takimi niecodziennymi kompozycjami smakowymi.

Smacznego!
E.

pulled pork

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

13 odpowiedzi na “Pulled pork – wyczesana wieprzowina – świetny przepis!”

  1. Ewa pisze:

    Kierując się Twoją sugestią wstawiłam mięso na noc do piekarnika. Nie przewidziałam tylko jednego, że mój piekarnik ma jakieś zabezpieczenie które go wyłącza po jakimś czasie… Rano zastałam więc wyłączony piekarnik i niedopieczone mięso ?. Po ponownym uruchomieniu piekarnika udało mi się uzyskać oczekiwany efekt. Mięsko palce lizać ?

    • Madame Edith pisze:

      Ewo, bardzo się cieszę 🙂 Nie słyszałam nigdy o takim zabezpieczeniu, ale fajnie, że wystarczyło dogotować mięso 🙂

  2. Paweł pisze:

    W moim wydaniu po 9h w 90 st była trochę mało przepieczona. Za drugim razem temperaturę podniosłem do 140 st i skróciłem czas do 8h i było idealnie! 🙂
    Trzeba tylko uważać z solą – do takiej ilości mięsa wydawałoby się że trzeba więcej, ale sos Worcester też jest mocno słony, więc w sumie lepiej posolić delikatnie albo i wcale, za to ew. dodać soli na końcu, po rozerwaniu mięsa.

  3. Natalia pisze:

    Zapewne nie da sie tego zrobic w formie duszonej? 🙁

  4. Anonimowy pisze:

    Na zdjęciu jest sól gruboziarnista i pieprz a w przepisie cisza. Czyżby te przyprawy były tak mało istotna ?
    marek.jurasz@o2.pl

    • Madame Edith pisze:

      Marku,
      Dziękuję za wyłapanie tego przeoczenia. Tak jak na zdjęciach – sól i pieprz dodajemy do marynaty przygotowywanej w moździerzu.

      Serdecznie pozdrawiam
      Edyta

  5. Pasiryj pisze:

    Można skrócić czas pieczenia bez szkody dla smaku. Za drugim razem marynowałem przez dobę w maślance i przez drugą w przyprawach. Piekłem w naczyniu żaroodpornym pod przykryciem 170 stopni 2,5 godziny i wyszło fantastyczne. Miękkie, aromatyczne, wilgotne.

  6. Nie wpadłam na to żeby piec przez noc! Pulled pork albo nawet beef zazwyczaj robimy na weekendową kolację i wstawiam mięso po śniadaniu, a tu proszę – można na noc i jeść na śniadanie. Podoba mi się.

  7. Angie pisze:

    Wygląda naprawdę apetycznie. Mięso po tak długim i delikatnym traktowaniu musi rozpływać się w ustach: )

  8. 9 godzin?! Najdroższe śniadanie w życiu 😀

  9. Wow, 9 godzin pieczenia, z tak długim czasem jeszcze się nie spotkałam. Ale racja – czasem warto się przełamać. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Pulled pork – wyczesana wieprzowina – świetny przepis!

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram