fbpx

Trufle czekoladowe ze śliwkami

17 grudnia 2013
 Trufle czekoladowe ze śliwkami
Trufle czekoladowe ze śliwkami z przepisu Michała są po prostu mistrzowskie! Po raz pierwszy jadłam je rok temu, kiedy przyniósł mi je w prezencie. Od razu stwierdziłam, że muszą pojawić się na blogu. I tak oto niedawno spotkaliśmy się z Michałem, by przygotować je wspólnie i przy okazji nakręcić nowy film. Z myślą o Świętach postanowiliśmy nieco „podkręcić” recepturę i dodać przyprawy do piernika. Wyszły tak, że nie nadążaliśmy z produkcją, bo to, co znalazło się w pudełku po chwili lądowało w naszych buziach…


Czekoladowe trufle ze śliwkami są bardzo prostym i apetycznym pomysłem na jadalny prezent, nie tylko pod choinkę. Zobaczcie jak szybko się je robi:

Trufle czekoladowe ze śliwkami – składniki:

wg. nieco zmienionej receptury Michała
  • 200 g ciemnej czekolady
  • 100 g masła
  • 2 łyżki śmietany kremówki 36% (gęstej i słodkiej)
  • 1 łyżka miodu
  • 1 łyżeczka przyprawy do piernika
  • suszone śliwki (proponuję kalifornijskie)
Do obtaczania:
  • wiórki kokosowe
  • kakao
  • orzechy laskowe

Trufle czekoladowe ze śliwkami – przygotowanie:

Czekoladę łamiemy na małe kawałki. Rozpuszczamy ją wraz z masłem w kąpieli wodnej (w garnuszku zawieszonym nad garnkiem, w którym gotuje się woda – garnuszek z czekoladą nie może dotykać dnem do tafli wody).

Dodajemy śmietanę kremówkę oraz przyprawę do piernika. Mieszamy. Zdejmujemy z ognia, studzimy.

Następnie wkładamy do lodówki, by masa się schłodziła i była wystarczająco gęsta, by można było z niej formować trufle (u mnie ok. 1h w lodówce).

W masie zanurzamy śliwkę i obtaczamy ją w czekoladowej masie.

Następnie obtaczamy w kakao, wiórkach kokosowych lub zmielonych na pył orzechach.

Układamy na papierkach do trufli.

trufle czekoladowe

Trufle czekoladowe ze śliwkami – podanie:

Czekoladowe trufle przechowujemy w lodówce do 1 tygodnia. Jeśli użyjecie bardzo świeżych składników (zwróćcie uwagę na termin przydatności na opakowaniu kremówki), wówczas mogą poleżeć trochę dłużej.

trufle czekoladowe

Trufle czekoladowe ze śliwkami mogą być miłym świątecznym podarunkiem. Swoje zapakowałam w drewniane pudełko wyłożone białym papierem do pieczenia.

Trufle czekoladowe ze śliwkami

Jestem bardziej niż pewna, że Wam posmakują.

Do jutra!
E.

Trufle czekoladowe ze śliwkami

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

26 odpowiedzi na “Trufle czekoladowe ze śliwkami”

  1. Gosia pisze:

    Witam ! czy można pominąć kremówkę ? i czy masa czekoladowa ma być płynna czy gęsta kiedy będę obtaczać w niej śliwki ?

    • Madame Edith pisze:

      Kremówka jest konieczna. Masa nie powinna być zbyt lejąca, by łatwo było można obtoczyć śliwki.

  2. Ola pisze:

    Czy trufelki bardzo czuć przyprawą do piernika ? czy ew. można je pominąć ? Pozdrawiam.

  3. Paula pisze:

    ile pralinek z tego wychodzi ? i ile potrzeba śliwek ? proszę napisać ile gram i sztuk.

    • Madame Edith pisze:

      Dużo tutaj zależy od wielkości śliwek, bo to one są kluczowe, jak i od zręczności w ich obtaczaniu, więc dokładnie nie jestem w stanie napisać.
      A wagowo: dokładnie tyle ile suma wag użytych składników.

      • Paula pisze:

        Ale mniej więcej chociaż , czy starczy 150 g i 300 g ?

        • Madame Edith pisze:

          Z przepisu wyjdzie ok. 350 g + waga użytych śliwek. 300 g śliwek będzie za dużo, wystarczy ok. 200g, ale jak wspominałam: wszystko zależy od ich wielkości i zwinnych rąk robiącego trufle.

      • Paula pisze:

        czy na 150 g śliwek starczy 100g czekolady ?

        • Madame Edith pisze:

          Paula, zrób proszę wg podanego przepisu. Nie gwarantuję innych kombinacji i proporcji.

  4. Joanna pisze:

    Proszę napisać czy kremówka ma być ubita czy bezpośrednio z kubeczka/kartonika? Pozdrawiam, Joanna

  5. Anonimowy pisze:

    Witam przedświątecznie,
    Ten blog jest niesamowitą inspiracją 🙂
    Mam pytanie dotyczące czekolady. Czy ma to być gorzka czekolada? I ile trufli mniej więcej wyjdzie z poanych składników?
    Pozdrawiam serdecznie,
    Kasia

    • Madame Edith pisze:

      Kasiu,
      Bardzo dziękuję!
      W przepisie Michał sugeruje użycie ciemnej, czyli gorzkiej czekolady. Ale oczywiście możesz też pomieszać ją np. pół na pół z mleczną. Trufli wyjdzie około 20, ale to zależy od wielkości i tego czy w środku będą dodatkowe składniki.
      Polecam Ci także przepis na trufle karmelowe.

      Serdeczne pozdrowienia,
      E.

  6. Boziu, ależ pyszności!!!

  7. Anonimowy pisze:

    Wspaniałe trufle, chciałabym je zrobić, ale mam pytanie odnośnie śmietany- kremówkę rozumiem jako słodką, płynną śmietankę 30% lub więcej. Na zdjęciu dopatrzyłam się kremówki w dość gęstej postaci- czy to jest ubita śmietana czy może kwaśna, gęsta śmietana prosto z kubeczka? Jest też możliwość, że to słodka śmietanka, bardzo gęsta, ale z taką z kolei nigdy się nie spotkałam, poproszę więc o radę 🙂
    Z góry dzięki za odpowiedź 🙂
    Marta

  8. Pięknie wyglądają 🙂 ja co roku robię trufle ale chyba w tym wyjątkowo zrobię z śliwka 🙂

    http://calyswiatija.blogspot.de/

  9. Travellerka pisze:

    Ja nie mogę takich zdjęć oglądać… szczególnie po nocach! Od razu mam ochotę rozpuścić czekoladę i ją zjeść…. Piękne te trufle 🙂

  10. Jo pisze:

    nie przepadam za truflami, ale śliwka w środku robi różnicę, muszę spróbować 🙂

  11. Wyglądają apetycznie, na pewno spróbuję 🙂 Te w wiórkach kokosowych też są ze śliwką w środku?

    • Madame Edith pisze:

      Pani od Kotów,
      tak, wszystkie zrobiliśmy ze śliwką w środku. Jesli nie lubisz śliwek, to możesz je pominąć i trufle formować łyżeczką (najlepiej z nieco bardziej zastygniętej masy niż u mnie), a następnie obtaczać je w ulubionych dodatkach.

      Pozdrawiam ciepło,
      E.

    • (Czy ja znów kliknęłam "wyloguj" zamiast "opublikuj"? Jeśli nie, to przepraszam za podwójny komentarz.)

      Do śliwek nic nie mam, ale nie pasują mi jakoś z kokosem 😉 Można też pewnie dać w środek orzech albo migdał. Kiedyś robiłam truflopodobne kule rumowe właśnie z wiórkami kokosowymi, ale z Twoją klasyczną bardziej wersją jest nawet chyba mniej zachodu. Jak zdążę, wypróbuję jeszcze przed świętami.

  12. Fantastyczny filmik i wspaniałe trufle! Pozdrawiam 🙂

  13. ellakropkacom pisze:

    oj będzie się działo, więc te trufle to trafiony przepis – jak wiadomo czekolada ma dużo magnezu i działa przeciwstresowo, a wiadomo przygotowania przedświąteczne są stresujace

  14. Chyba nie muszę pisać co się w kuchni na dniach będzie działo:))) dzięki!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Trufle czekoladowe ze śliwkami

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram