Dziś dla odmiany post nie będzie dotyczył jedzenia, a „jedynie” elementów, które pomagają podać je w atrakcyjny sposób. Wielokrotnie będąc gościem na różnych bankietach miałam okazję obserwować jak wygląda catering i podawane podczas niego dania, czy przekąski. Nawet w najlepszych hotelach, czy restauracjach catering to w dalszym ciągu tylko catering. Dania wyglądają ładnie same w sobie, ale często ich ułożenie i wystrój sali już nie jest tak atrakcyjny jak one same.
 |
Stojak na donuty |
Kiedy w listopadzie miałam zorganizować
poczęstunek po gali wręczenia nagród podczas Międzynarodowego Forum Niezależnych Filmów Fabularnych w Pałacu Kultury i Nauki zastanawiałam się jak wszystko poustawiać, by jedzenie wyglądało smakowicie, a jednocześnie estetycznie. Postawiłam na styl rustykalny – wiklinowe kosze wypełnione świeżym, pachnącym pieczywem, lniane chusty, serwety, tace z przystwkami itd. Dziś, gdyby ktoś zaproponował mi ponownie zrobienie tego eventu, wiedziałabym na czym się wzorować, by zrealizować poczęstunek dla odmiany w nowoczesnej i zupełnie zaskakującej oprawie.
 |
Stojak na grzanki/kanapki wykonany z miedzianych gwoździ |
Jak to zwykle bywa, buszując po internecie zupełnym przypadkiem znalazłam projekty niezwykłego studia z Nowego Jorku. Pracownicy „Pinch Food Design” wierzą, że klienci zasługują na smak czegoś nowego i nieprzewidywalnego. Chcą przekazywać unikatowe doświadczenie, jakiego konsumenci dotąd nie spotkali.
Dlatego stworzyli projekt – nową markę Pinch Food Design, która wykorzystuje oryginalne meble do prezentacji jedzenia. To zdecydowanie coś więcej niż zwykły catering. Przedmioty te inspirują, są często odważne i innowacyjne. Sami zobaczcie!
Na przykład SPIN to narzędzie ze stali nierdzewnej, to pół szpikulec, pół łyżka, która pozwala konsumentowi w łatwy sposób zmieniać spożywanie potraw z suchych na mokre i odwrotnie.
 |
SPIN – łyżka połączona ze szpikulcem |
Rzeźba / taca na przystawki o nazwie „Walnut Matrix” to kilkanaście sześcianów połączonych ze sobą. Tworzą małe podesty na przystawki. W środku znajduje się także ukryte miejsce na serwetki.
 |
Walnut Matrix |
 |
Walnut Matrix w restauracji El Bulli |
„Amoeba Tray” to z kolei taca na przystawki składająca się z czterech warstw wykonanych ze sklejki powycinanej w nieregularne kształty. Na szczycie znajduje się wgłębienie – mały wazonik na świeże zioła.
 |
Amoeba Tray |
Inne ciekawe rozwiązania to zespół sześcianów oraz półek na których można poustawiać misy z sałatkami, a także powtykać warzywne szaszłyki.
Podoba mi się też połączenie kieliszka do napojów z dopasowanym talerzykiem na przekąski…
…lub wózek na ciasta.
Wydaje mi się, że w wielu z tych projektów nie do końca chodzi o funkcjonalność, a zdecydowanie bardziej o zabawę, ciekawy wygląd i interakcje wśród gości. Wyobraźcie sobie, że podchodzicie do takiej instalacji z preclami, czy do tej z pierwszego zdjęcia z focaccią…
Wszyscy stają wokół, każdy sięga po swój kawałek. W między czasie ludzie zaczynają ze sobą rozmawiać, wymieniać spostrzeżenia… To musi być bardzo inspirujące móc spożywać jedzenie podane w tak nietypowy sposób.
Sądzę, że nawet bardzo codzienne smaki mogą dzięki takiemu podaniu wydać się zupełnie niecodzienne.
Co o tym myślicie? Podobają się Wam takie oryginalne projekty?
E.
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony http://pinchfooddesign.com.
Samo jedzenie wygląda bardzo smacznie, a podanie je w takiej formie powoduje, że człowieka chce spróbować więcej, jakby miało to wpływ na smak dania. Taki design bardzo przykuwa uwagę konsumenta :))
Nieee, szkoda Twojego dobrego jedzenia na takie dziwne coś… Wiklinowe kosze bardziej kojarzą się z czymś miłym dla podniebienia niż metalowe i zimne niby-stojaki… Mam podobnie, jak Sylvia – do mnie też nie przemawiają. Może i wyglądają futurystycznie i designersko, ale do konsumpcji jakoś by mnie nie zachęciły. No może ewentualnie drążki na precle, ale jedynie ewentualnie 😉
Haha, dzięki! Może to i prawda, że prostota i starodawny styl są w cenie. Mnie niektóre z powyższych rozwiązań bardzo zaintrygowały. Mam tu właśnie głównie na myśli stojaki do zawieszenia precli i focacci.
Tak, czy inaczej sądzę, że trzeba by było zobaczyć te przedmioty na żywo i wtefy je ocenić, bo mogą okazać się zarówno super, jak i nie do zaakceptowania.
Bardzo dziękuję za Ciekawy komentarz!
Gorąco pozdrawiam,
E.
Taca na przystawki czterowarstwowa bardzo przydałaby się w moim domu. 🙂 Nie dość, że wygląda świetnie to zapewne jest bardzo praktyczna. Pozostałe rzeczy świetnie prezentują się wizualnie i chyba tylko tyle.
Ciekawe, ale do Mnie kompletnie nie przemawiaja 🙂 chociaz chetnie wybralabym sie do restauracji ktora takie meble posiada 🙂
Jestem zachwycona, wszystkimi sposobami podawania posiłków. Małe przekąski podane w ciekawy sposób wydaje się naprawdę czymś wielkim, czym można się zachwycać:)
stojak wraz z donatami wygląda bardzo apetycznie 🙂
Nie wszystkie pomysły do mnie przemawiają, niektóre są mało praktyczne, ale sama o tym wspominasz:) Instalacja z preclami najlepsza:)
niektóre rozwiązania są zaskakujące,podobają mi się myślę, że latem można by poszaleć i skorzystać z niektórych pomysłów np. warzywa lub owoce ułożyć ładnie w salonie, :)w ogóle to ciekawy pomysł na post:)
Walnut matrix i inne drewniano półkowe podobają mi się najbardziej i jestem przekonana że sprawdziłyby się również na większej domowej / ogrodowej imprezie. Jak dla mnie bomba. miłego dnia!
Przypuszczalnie "pasowałyby" przy okazji jakichś artystycznych wydarzeń w miejscach, które chcą uchodzić za nowoczesne. Ciekawe pomysły:)
Nie wszystko mi się podoba, chociaż propozycje są inspirujące.