W ostatni weekend miałam ponownie wielką przyjemność wziąć udział w warsztatach kulinarnych prowadzonych przez Marcina Budynka, którego tym razem wspomagał szef kuchni restauracji „Smaki Warszawy” – Kamil Kosnowski. W sobotę wszyscy spotkaliśmy się na Żurawiej, by zapoznać się i spróbować pysznych dań, które mieliśmy przygotować samodzielnie już kolejnego dnia.
Wnętrze lokalu jest urządzone ze smakiem, stylowo trochę „po staremu”, ale nie ma tu tak ciężkich elementów dekoracyjnych, jakie spotyka się w restauracjach Magdy Gessler. Jest miło i ładnie, bez tzw. „zadęcia”. Po prostu przyjemnie.
Spotkanie nie było tak długie i ciekawe jak poprzednie w restauracji „Platter by Karol Okrasa” w Hotelu Intercontinental, ale było równie miło, bo miałam okazję spotkać się z osobami poznanymi na poprzednich warsztatach, czyli m.in. z Elą, Marzeną i Hanią-Kasią, z którą dodatkowo miałam przyjemność dzielić stanowisko pracy podczas zajęć praktycznych.
„Smaki Warszawy” to także cukiernia – torty i ciasta wyglądają cudnie! Szkoda tylko, że ceny do niskich nie należą i zaczynają się od 8 zł za drożdżówkę, a kończą na ciastkach po 15-23 zł…
Jedzenie w restauracji było smaczne, choć szkoda, że mogliśmy skosztować tylko przekąsek, których nie było w nadmiarze (tu się przy okazji wytłumaczę: brak zdjęcia poniżej przy roladkach z łososia uzasadniony jest tym, że na część stołu, przy której siedziałam, nie zostały one podane i nie miałam sposobności ich uwiecznienia na zdjęciu). Stąd po powrocie do domu zabrałam się za przygotowanie kremu ze szparagów 🙂
Jeśli znacie to miejsce, to z pewnością wiecie, że podaje się tu potrawy sięgające tradycji polskiej kuchni, szczególnie z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Ta wiadomość nie jest bez znaczenia dla „warsztatowego” menu.
A teraz przejdźmy do sedna. Oto przekąski i zakąski, które mieliśmy okazję popróbować w „Smakach Warszawy”:
- Bliny z łososiem i kawiorem
- Roladki z łososia, pieczonej papryki, i twarożku ziołowego (zdjęcia brak jak już pisałam powyżej)
- Szparagi z szynką parmeńską i sosem holenderskim
- Bryndza z karmelizowanym jabłkiem i buraczkami
- Kozi ser w panierce z pestek słonecznika z sosem z czerwonych porzeczek na rukoli
- Łosoś pieczony z grzybową krustą
- Wątróbka z sosem malinowym na sałacie
- Tatar z łososia i truskawek z zielonym i czerwonym pieprzem oraz miętą
Dokładnie tak!
I jeszcze dodam, że po raz drugi podczas tego cyklu warsztatów przekonałam się, że dania przygotowane własnoręcznie według przepisów szefów kuchni zdecydowanie bardziej mi smakują od tych przyrządzonych i podawanych przez kucharzy w restauracjach 🙂 Gotowanie wcale nie jest takie trudne.
Korzystając z okazji chciałabym podziękować całej Ekipie Polska Gotuje przygotowującej warsztaty, Szefom Kuchni – Marcinowi Budynkowi i Kamilowi Kosnowskiemu, a także pozostałym Kucharzom pomagającym nam podczas niedzielnych zajęć praktycznych. Robicie wielkie rzeczy podczas tych warsztatów, za co należą się Wam ogromne brawa!
Edith
P.S.1.
Wybaczcie mi jakość zdjęć, niestety w pomieszczeniu oświetlonym po części przez światło dzienne, żarowe, jak i jarzeniówki filmowców z TV (podczas warsztatów kręcony jest także materiał dla programu śniadaniowego) zdjęcia robi się bardzo trudno, nie mówiąc o tym, że trzeba je robić „z ręki”…
P.S.2.
Pierwszy przepis z warsztatów opublikuję jeszcze w tym tygodniu. Tymczasem, zapraszam Was serdecznie na Fanpage’a, bo tam dzieje się często więcej niż tu 😉
Podobne wpisy
Komentarze
6 odpowiedzi na “Warsztaty kulinarne z Marcinem Budynkiem”
Dodaj komentarz
Autor: Madame Edith
W ostatni weekend miałam ponownie wielką przyjemność wziąć udział w warsztatach kulinarnych prowadzonych przez Marcina Budynka, którego tym razem [...]

Całkowicie się z Tobą zgadzam! o dzięki tym osobom te warszaty sa takie fajne:) Ja też zrobiłam zdjęcie tej gablotce z ciastkami..coś chyba w sobie ma!
Byliny z łososiem wyglądają bardzo apetycznie! ciesze się, że własnie ten przepis zaprezentujesz jako jeden z pierwszych 🙂
Edith, dziękuję serdecznie za wspólne gotowanie. Było mi niezmiernie miło Cię poznać i wspólnie gotować. Warsztaty świetne. Pozdrawiam!
I do zobaczenia już niedługo Haniu!
Pozdrawiam serdecznie,
E.
Super! U mnie również dzisiaj pojawi się relacja.
Pozdrawiam
Magda
Świetnie Magdo! Bardzo chętnie przeczytam 🙂
Z pozdrowieniami,
Edith