fbpx

Bolzano

4 lutego 2015
Bolzano

Bolzano (po niemiecku Bozen) to stolica Południowego Tyrolu. W tym średniowiecznym mieście można doliczyć się ponad stu tysięcy mieszkańców, z czego mniej więcej trzy czwarte posługuje się językiem włoskim, a reszta niemieckim. Było to też jedyne miejsce na trasie naszej wycieczki po tym autonomicznym regionie Włoch, w którym faktycznie słychać było włoski. Przebywając bardziej na północy – w Bressanone czy Dolomitach zdecydowanie prym wiódł język Mozarta – „austriacki niemiecki”.

Do Bolzano przyjechałyśmy późnym popołudniem. Dzień w mieście był dość deszczowy, więc słońca nie uświadczyłyśmy, ale nie przeszkodziło nam to w pospacerowaniu po centrum i zrobieniu zakupów.

A powiem szczerze, że można byłoby tu spędzić dzień, a nawet dwa chodząc od sklepu do sklepu. Butiki są przeurocze, bo usytuowane w średniowiecznych kamienicach. Często w ich wnętrzach zastaniemy krużganki, patio, niskie przejścia, grube mury, mniejsze, jak i większe izby. Sklepy są specjalnie zaaranżowane i wtapiają się w architekturę. Robi to wielkie wrażenie, bo nawet zwykła „sieciówka” w takim wydaniu robi się niezwykła.

Wejście do jednego ze sklepów – w głębi widać krużganek i niskie stropy

Krótko mówiąc jest na czym oko zawiesić, bo nie tylko włoskie towary kuszą, ale także wystrój wnętrz wpływa pozytywnie na samopoczucie. Do kilku sklepów weszłam tylko dlatego, że zaciekawiła mnie ich aranżacja. Nie zapomnę sklepu obuwniczego, w którym jeden pokój był na ciapy, osobny na torebki, jeszcze inny na nakrycia głowy i rękawiczki, kolejny na pantofle, na głębsze buty, a to wszystko jeszcze w wersjach „dla pań” i „dla panów” – każdy mógł udać się do „swojego” pokoju. Niesamowite!

Dla mnie Bolzano to wspomnienie kolorowych kamieniczek i uchylnymi, zewnętrznymi żaluzjami, barwne budynki bogato zdobione i wieńczone wieżyczkami. Wąskie uliczki, stragany przypominające przedświąteczne jarmarki w Wiedniu i w końcu świetna kawa!

Bolzano

Zresztą inspiracje Austrią widać tu jeszcze w innych miejscach. Duomo di Bolzano do złudzenia przypomina wiedeński Stephansdom, a w  budynku Stadt Hotel Cittá znajduje się jedyna poza Austrią filia sklepu Sacher.

Bolzano Stadt Hotel Citta
Stadt Hotel Citta

Bolzano Stadt Hotel Citta
„Caffe Latte” w Stadt Hotel Citta, czyli kawa podana w dzbanku, szklanka z wodą i dzbanuszek ze spienionym mlekiem

Bolzano Stadt Hotel Citta
Kawiarnia nawiązująca w Stadt Hotel Citta

Bolzano to fantastyczne miejsce. Żałuję, że pogoda nie dopisała i nie miałyśmy więcej czasu, by pochodzić po jego krętych uliczkach i delektować się niesamowitą architekturą. Nasz grafik był jednak diabelsko napięty, a pięć dni minęło nie wiadomo kiedy. Na szczęście udało nam się odwiedzić całkiem sporo wspaniałych miejsc w Południowym Tyrolu.

Wyjazd do tego regionu był niezapomnianym doświadczeniem. Pytaliście jak się tam znalazłam. Otóż wygrałam konkurs dla blogerów organizowany przez związek południowo tyrolskich farmerów Roter Hahn. Dzięki temu wraz z Anną-Marią i Jowitą miałyśmy okazję poznać tamtejsze gospodarstwa i ich wyroby (m.in. soki, sery, pieczywo, konfitury, jogurty…). O tym jednak opowiem Wam przy kolejnej okazji już niebawem…

Miłego dnia!
E.

Bolzano Pur Sudtirol
Sklep „Pur Sudtirol” – tu można kupić wszystkie tyrolskie specjały

Bolzano Pur Sudtirol
Zamiast koszyków na zakupy mamy skrzynki!

Bolzano Pur Sudtirol

Bolzano Pur Sudtirol

Bolzano Pur Sudtirol

Bolzano Pur Sudtirol

Piazza Walther von der Vogelweide

Piazza Walther von der Vogelweide

Pomnik poety Walther’a von der Vogelweide

Via dei Portici – wąska uliczka z rozmaitymi butikami ukrytymi w podcieniach

Duomo di Bolzano – do złudzenia przypomina Katedrę Św. Szczepana w Wiedniu

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 1

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

4 odpowiedzi na “Bolzano”

  1. Olka pisze:

    Ostatnio we Włoszech nocowaliśmy w pobliżu, ale jeździliśmy motocyklem po przełęczach, a do samego Bolzano nie dotarliśmy. Widzę po Twoich zdjęciach, że mam czego żałować!

  2. Bardzo lubię klimat tego miasta 🙂 A nad rzeką byłaś? Świetny widok na góry z okolic via Sant'Antonio!

    • Madame Edith pisze:

      Tak, nad rzeką też byłam i nawet jechałam trasą wzdłuż niej aż do Bressanone. Żałuję, że nie było czasu, by skorzystać z kolejki i pooglądać panoramę miasta. Następnym razem muszę to nadrobić 🙂

  3. T pisze:

    Zdecydowanie ostatnie zdjęcie przypomina mi Katedrę z Wiednia. Bolzano wydaje mi się być miastem niezbyt dużym. Całkiem jednak tu przyjemnie i ładnie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Bolzano


Bolzano (po niemiecku Bozen) to stolica Południowego Tyrolu. W tym średniowiecznym mieście można doliczyć się ponad stu tysięcy mieszkańców, z [...]
@MadameEdith on Instagram