Borough Market – najsłynniejszy targ w Londynie

Londyn nie jest i nigdy nie będzie moją ulubioną europejską stolicą. Podobnie jak i Paryż, uważam go za miasto niezwykle męczące, do którego po prostu nie chce się jakoś szczególnie wracać. Nie można mu jednak odmówić wielu pięknych miejsc. Jedynym z nich, niezwykle popularnym wśród miłośników jedzenia, jest z pewnością Borough Market – targ spożywczy zlokalizowany tuż obok London Bridge, niedaleko galerii Tate Modern, Shakespeare’s Globe czy najwyższego europejskiego wieżowca The Shard. 

Borough Market umiejscowiony jest pod kolejowymi wiaduktami kilku linii, które się tu zbiegają. Co chwilę stukot kół pędzących pociągów wypełnia ten bazar, który uznawany jest za najstarsze targowisko w Londynie. I choć dokładna data jego powstania nie jest pewna, to można przyjąć, że rozpoczął swoją działalność w XIII wieku lub nawet i wcześniej. Podoba mi się fakt, że z pozoru nieużyteczne tereny, jak te biegnące pod kilkoma wiaduktami kolejowymi, zostały wykorzystane w sposób tak praktyczny. 

Borough Market – godziny i dni otwarcia:

Targ obsługuje rynek detaliczny, jak i hurtowy (podobnie jak tokijski Tsukiji Market, o którym pisałam Wam kilka lat temu). Borough Market jest otwarty od poniedziałku do czwartku od 10:00 do 17:00, w piątki od 10:00 do 18:00, a soboty od 8:00 do 17:00. Rynek hurtowy działa zaś w dni powszednie od 2:00 do 8:00. W niedzielę targ jest zamknięty.

Borough Market – co można tu kupić i zjeść?

Kupimy u wszelakie świeże produkty: od kwiatów począwszy, przez ryby, mięso, pieczywo, ciasta, sery, a na gotowych daniach skończywszy. Są też stoiska z herbatami, oliwami, truflami, miodami, porcelaną czy miodami. Ale oprócz typowych sklepików działa tu także wiele lokali gastronomicznych, które oferują w zasadzie jedzenie ze wszystkich kuchni świata.

Spróbować możemy muszli, paelli robionej na ogromnej patelni, burgerów, kanapek z pastrami, wszelakich hummusów i dań kuchni bliskowschodniej czy w końcu świetnych „fish and chips” (za niecałe 10 funtów) oferowanych przez Fish Kitchen, zdobywcy nagrody na najlepsze „fish and chips” w 2017 roku.

Boroguh Market oprócz tego, że wystąpił w wielu produkcjach filmowych, to niestety 2 czerwca 2017 r. stał się także miejscem zamachu terrorystycznego, w którym zginęło aż 11 osób, a 48 zostało poważnie rannych. Kilka dni po tym wydarzeniu targ odwiedził Książę Harry i dokonywał tu zakupów. Jak się można domyślić miało to na celu pokazanie mieszkańcom Londynu, że miejsce jest znowu bezpieczne i by nie obawiali się tu przychodzić.

Jeśli będziecie w Londynie w okolicach Southwark, to zdecydowanie warto tu zajrzeć na obiad, a wieczorem do jednego z licznych pubów, które wypełniają się ludźmi do ostatniego wolnego miejsca. Przy okazji możecie odwiedzić London Eye lub taras widokowy w wieżowcu The Shard lub zapoznać się ze zbiorami w Tate Modern czy odwiedzić Teatr Szekspirowski.

Borough Market – jak dojechać:

Przy targu znajduje się stacja metra o tej samej nazwie. Opcjonalnie np. z dworca Waterloo, jak i od strony Bank, kursują tu autobusy. Obecnie London Bridge jest przebudowywany i obowiązuje zmiana zasad ruchu, więc trzeba uważać na informacje i potencjalne zmiany trasy.

O innych znanych targach przeczytacie w sekcji TARG, a o halach targowych pisałam tu: HALE TARGOWE.

Zostawiam Was z garścią zdjęć. Do przeczytania!

E.

P.S.

Zostawiam Wam link do corocznej ankiety satysfakcji (odpowiedzi są anonimowe, a ich udzielenie nie zajmie Wam więcej niż 2 minuty) – będzie mi miło jeśli ją wypełnicie. Odpowiedzi udzielone w ankiecie pomagają nam ulepszać bloga: