Co zobaczyć na Azorach? – Sao Miguel

7 sierpnia 2023

Moja przygoda z Portugalią zaczęła się 15 lat temu od odwiedzenia Lizbony i wybrzeża. W środku zimy przy naszych -18 stopniach, tam było +22. Jak osoba ciepłolubna od pierwszego momentu pokochałam ten kraj! Dwa lata temu udało mi się odwiedzić jego zupełnie inną część – Maderę i to znowu była miłość od pierwszego wejrzenia. Dlatego też w lipcu 2013 roku, bez chwili wahania wraz z Monsieur wsiedliśmy w samolot, który zabrał nas na Azory. Zwiedzanie tego autonomicznego regionu Portugalii rozszerzyliśmy o kolejne wyspy wiosną tego roku.

Co zobaczyć na Azorach

Wpis bazuje na naszych dwóch podróżach na Azory w 2013 i 2023 roku. Pierwotnie ukazał się w lutym 2014, ale w sierpniu 2023 go zaktualizowałam.

Co zobaczyć na Azorach

Wizyta na tym archipelagu sprawiła, że obraz macierzystego kraju Cristiano Ronaldo jeszcze bardziej się zmienił się w naszych oczach. I mocniej zapragnęliśmy tam wracać każdego roku. Azory przebiły wszystko, co wcześniej widzieliśmy w Portugalii, mimo że Madera, jak i Wybrzeże Lizbońskie zrobiły na nas niesamowite wrażenie, to właśnie Azory sprawiły, że serca zabiły nam naprawdę szybko!

Dlaczego warto się na nie wybrać? O tym pokrótce opowiem Wam w dzisiejszym wpisie pokazując przy tym wcześniej niepublikowane zdjęcia. Opiszę wyłącznie miejsca, o których nie wspominałam w poprzednich postach.

Co zobaczyć na Azorach?

1. Wschód słońca na plaży w Sao Roque

Wystarczy przejechać 2-3 km od centrum Ponta Delgada i na długiej piaszczystej plaży o wschodzie słońca (latem około 7 rano lokalnego czasu – różnica względem polskiego czasu letniego wynosi -2h) można podziwiać niezapomniane widoki. Wschód słońca w mieście jest również bardzo ładny, ale to jednak nie to. Spędziliśmy tu dwa poranki i było wspaniale! Dopiero później wróciliśmy do miasta na śniadanie.

2. Vila Franca do Campo

To bardzo przyjemne miasteczko z urokliwą starą częścią. Ze stolicy wyspy São Miguel można tu dotrzeć autostradą (w zasadzie drogą szybkiego ruchu) w około 30 minut. Szczególną uwagę zwracają ozdobione kolorowymi lampionami wszystkie główne ulice miasta. Wokół centralnego placyku jest sporo zieleni oraz zadbanych kwietników z pelargoniami.

Igreja da Misercórdia, w drzwiach po lewej mieści się informacja turystyczna, w której ktoś chętnie da Wam mapkę i powie jak dojechać we właściwe miejsce

Wszędzie pełno ławek i Azorczyków, którzy niespiesznie ze sobą rozmawiają nie zważając zupełnie, że jest środek tygodnia. Podziwiamy tu stare kościoły Igreja da Misericórdia i Ireja de São Miguel, XVI-wieczny, z fasadą z ciemnego kamienia wulkanicznego.

W miasteczku są dwie niewielkie plaże, jednak goście przyjeżdżają tu głównie w celu odwiedzenia Nossa Senhora da Paz i wypłynięcia na wyspę Ilhéu de Vila Franca do Campo. Od razu Wam powiem, że nie płynęliśmy, bo to atrakcja dla wytrwałych. Łódki są małe i trzeba długo czekać. Najlepiej chyba wybrać się na wycieczkę łączoną: poszukiwanie delfinów i wizytę na wyspie. Taka wycieczka w 2023 roku kosztuje ok. 100 USD.

3. Nossa Senhora da Paz

Kościółek położony wysoko na wzgórzu za miastem. Jedzie się do niego krętą dróżką. Widok na miasto, szczególnie ze szczytu schodów, jest niesamowity. Stamtąd można także dobrze przyjrzeć się Ilhéu de Vila Franca do Campo – niezamieszkałej wyspie położonej ok. pięćset metrów od brzegu i portu Vila Franca.

Wyspa ta to nic innego jak czubek krateru wulkanicznego, który jest niemal idealnie okrągły i mierzy około 150 m średnicy. krater dawnego wulkanu jest tu niemal okrągły i ma 150 metrów

Dookoła kościółka rośnie mnóstwo hortensji – można je spotkać absolutnie na każdym kroku, a najpiękniej wyglądają rosnące wzdłuż lokalnych dróg (patrz ostatnie zdjęcie).

Lipiec 2012
Kwiecień 2023

4. Punkty widokowe tzw. „miradouro” 

Jest ich całe mnóstwo na Sao Miguel. Osobiście polecam Wam przede wszystkim:

  • Miradouro da Santa Iria z widokiem na plantacje herbaty
  • punkty widokowe zlokalizowane przy głównej drodze w okolicach Faial da Terra (południowo-wschodnie wybrzeże) – jest ich kilka i są bardzo zadbane, a każdy jest świetnie oznakowany, są przy nich także duże, bezpieczne parkingi, na których zmieści się mnóstwo samochodów.
    Miejsca te przypominają prywatne ogrody i jest w tym trochę racji, bo w wielu spotkaliśmy ogrodnika, który zajmował się roślinami. Byłam pod wielkim wrażeniem jak Azorczycy dbają o roślinność w miejscach jednak usytuowanych z dala od cywilizacji.
Lipiec 2013
Kwiecień 2023

5. Parque Natural da Ribeira dos Caldeirões

To wspaniałe miejsce. Momentalnie czujemy się jak na planie filmy Stevena Spielberga „Park Jurajski”. Coś niesamowitego: roślinność, wodospady. Do tego wcale nie trzeba daleko oddalać się od parkingu, by tego wszystkiego doświadczyć. Droga w to miejsce jest również bardzo urokliwa, więc warto zboczyć dosłownie kawałek z autostrady i tu wstąpić na krótszy lub dłuższy spacer.

Możecie tu też przyjechać na grilla, bo w parku są paleniska. Bardzo lubię to miejsce. Moim zdaniem nie można go pominąć!

6. Ribeira Grande 

To największe miasto w północno-środkowej części wyspy Sao Miguel. Wspominałam Wam już o nim przy okazji wpisu o „najlepszych stekach w Europie” oraz „jedzenie na Azorach„, bowiem miasto słynie z produkcji likierów Mulher de Capote. Samo centrum jest również interesujące. Znajduje się tu wspaniały plac z wielkimi drzewami „New Zealand Christmas Trees”, kościół, punkt informacji turystycznej oraz potężnych rozmiarów akwedukt.

Miasto jest bardzo zadbane, ale jak wszędzie na Azorach, trzeba uważać na mnogość jednokierunkowych ulic, a spacerując na ruch samochodowy – bowiem chodniki są tu nawet węższe niż w Ponta Delgadaczyli mają po 15-30 cm szerokości.

7. Lagoa Azul i Lagoa Verde

To zdecydowanie najpiękniejsze miejsce na Azorach. Niestety z powodu nisko osadzonych chmur na zdjęciach nie widać oceanu, który gołym okiem można było zobaczyć na całym horyzoncie. Lagoa Azul i Lagoa Verde to dwa powulkaniczne jeziora, które w słoneczny dzień przyjmują odpowiednio barwy: błękitną i zieloną. Jadąc tu z Ponta Delgada koniecznie zatrzymajcie się przy dwóch punktach widokowych – najpierw z drogi należy skręcić w leśną ścieżkę prowadzącą do położonego w lesie jeziora Lagoa do Canario. Po przejechaniu kilkuset metrów przez las zostawiamy samochód na placyku i kierujemy się na drewniane schodki i szlak na punkt widokowy – droga jest stroma, a po deszczu bardzo śliska. Warto więc zaopatrzyć się w takich okolicznościach w lepsze buty – trekkingowe będą najlepszym rozwiązaniem.

Przy złej pogodzie, dużych opadach lub mgle, może być zamknięta. Doświadczyliśmy tego w marcu 2023 roku, gdy szlak był nieczynny.

Wysiłek w wejście pod górę wynagradza niesamowity widok na trzy jeziora: Lagoa de Santiago i na drugim planie: Lago Verde i Lagoa Azul.

Potem wracamy tą samą ścieżką i następnie samochodem do głównej szosy. Kierujemy się na punkt widokowy Vista do Rei, z którego prosto jedziemy do miasta Sete Cidades.

Pomiędzy jeziorami wybudowano drogę prowadzącą do miasta. W czasie obfitych opadów bywa zalewana.
Miasto Cete Cidades

8. Mosteiros i punkt widokowy Miradouro de Escavaldo

Miradouro de Escavaldo to jedno z miejsc wysuniętych najbardziej na zachód wyspy. Jest tu wieża do obserwacji wielorybów. Bardzo wieje i jest nico strasznie, bo wokoło żywej duszy. Widok jednak robi wrażenie – z oceanu, tuż przy brzegach klifowego wybrzeża z wody wyrastają ostańce – pojedyncze, bardzo wysokie i ostro zakończone skały. Jest ich tu kilkanaście.

Warto podjechać na parking przy Ponta do castelo (w miasteczku Mosteiros), z którego prowadzi zejście na leżące przy brzegu skały. Z poziomu morza można zrobić ładne zdjęcia z wielkimi ostańcami w tle.

Samo patrzenie na gigantyczne fale, które rozpryskują się na skałach robi ogromne wrażenie.

9. Caldeira Velha

Te gorące źródła znajdują się po drodze z Ribeira Grande do Lagoa do Fogo. Nie można go przeoczyć, gdzyż w pewnym momencie po obu stronach ulicy zobaczycie wiele zaparkowanych samochodów. Latem 2013 roku budowano tu kasę, bo wejście już wkrótce ma być płatne.

Wrzące błoto
Naturalny basen, w którym można się kąpać

10.  Cerámica Vieira

Fabryka ceramiki założona w 1862 r. znajduje się przy zjeździe z autostrady, która wpada wprost do miasta Lagoa, nad którym króluje charakterystyczny i bardzo szpetny betonowy spichlerz. Warto jednak odwiedzić samą fabrykę, bo można poznać proces produkcji od początku do końca. Parking, jak i wstęp jest bezpłatny i można samodzielnie chodzić po salach, w które tętnią pracą. Oczywiście na końcu można zrobić zakupy w sklepie fabrycznym.

11. Gruta do Carvão

Wulkaniczna grota na przedmieściach Ponta Delgada. Dojście z centrum miasta zajmuje około 40 minut. Najpierw ogląda się filmik pokazujący jak powstały Azory, a potem w towarzystwie przewodnika schodzi się pod ziemię.

12. Poça da Dona Beija

Kąpielisko na obrzeżach Furnas. Wstęp jest możliwy już od 8:30 aż do 23:00. Warto przyjechać rano, bo tutejszy parking jest malutki i potem trudno zaparkować w pobliżu. Bilet dla osoby dorosłej kosztuje 8 EUR, ale półtoragodzinny pobyt jest tego wart. Na miejscu są szatnie i lockery.

Warto pamiętać o zabraniu czarnego lub bardzo ciemnego stroju kąpielowego, bo woda bardzo odbarwia ubrania i białego kostiumu już nie odpierzecie. Kąpielisko składa się z kilku basenów z różną temperaturą i rzeki, w której woda jest bardzo rześka.

Wspaniałe miejsce na kąpiel i chwilę relaksu. 1,5h to idealny czas, bo gorące źródła wyciągają energię i szybko męczą.

Sao Miguel – podsumowanie:

Mam nadzieję, że po lekturze pozostałych wpisów z São Miguel jesteście przekonani, że warto wybrać się na te, tylko z pozoru, odległe wyspy. Lot na Azory trwa około 6h (4h do Lizbony i jeszcze niecałe 2h do Ponta Delgada) – to niewiele dłużej niż na Wyspy Kanaryjskie, czy na Maderę, a doświadczenia są niesamowite. Jeśli nie lubicie tłumów turystów i zorganizowanych wycieczek autokarowych, to mogę Was zapewnić, że póki co Azory są doskonałym miejscem do samodzielnej, niespiesznej eksploracji i pieszych wędrówek. W wakacje są tu już tłumy (dużo się zmieniło w stosunku do 2013 roku, gdy w lipcu liczba turystów była znikoma), ale pozostałe pory roku wciąż gwarantują luz.

Do kolejnego przeczytania!
E.

Co zobaczyć na Azorach

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 4.7 / 5. Liczba głosów: 13

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

12 odpowiedzi na “Co zobaczyć na Azorach? – Sao Miguel”

  1. Gocha pisze:

    Ach.. chciałoby sie pojechać

  2. Renata pisze:

    Na Azorach byliśmy w listopadzie tego roku. Przeczytałam wszystkie wpisy przed wyjazdem i były bardzo pomocne. Mam tylko jedną uwagę, aby dotrzeć do punktu widokowego na jeziora o którym piszesz w podpunkcie 7. (Lagoa Azul i Lagoa Verde) trzeba skręcić w las w kierunku znaków na jezioro Canario (nie Santiago – jak piszesz). My się trochę natrudziliśmy aby go znaleźć. Szkoda, że jest tak słabo oznakowany, bo to najpiękniejszy punkt widokowy na wyspie.
    Pozdrawiam 🙂

    • Madame Edith pisze:

      Renato,
      bardzo dziękuję, że zwróciłaś na to uwagę – już poprawiłam tę nazwę we wpisie 🙂
      Cieszę się, że moje wpisy pomogły Wam podczas wyjazdu. Sama cały czas planuję powrót na Azory na nieco dłużej i objazd pozostałych wysp, a przynajmniej Flores i Terceiry.
      Serdecznie pozdrawiam
      E.

  3. Anonimowy pisze:

    Właśnie wróciliśmy z Sao Miguel i podobnie jak Pani jesteśmy zauroczeni tą zieloną wyspą. Przed wyjazdem korzystaliśmy z Pani bloga, a teraz będziemy porównywać zdjęcia.
    W przyszłym roku oboje z mężem kończymy 60 lat i ponownie wybieramy się na Azory.
    Podróżnicy ze Szczecina

    • Madame Edith pisze:

      Bardzo się ciesze, że moje wpisy okazały się dla Państwa przydatne. Mam nadzieję, że kiedyś także wrócę w ten rejon globu.
      Serdecznie Państwa pozdrawiam i życzę kolejnych wspaniałych wyjazdów!
      E.

  4. Travellerka pisze:

    Tak pięknie, że aż tchu mi brak! Portugalia jeszcze przede mną 🙂

  5. Marzena pisze:

    Cudowne zdjęcia zrobione cudnym miejscom:-)

  6. Barbarossa pisze:

    Wspaniała podróż. Portugalia jest na naszej liście podróżniczej. Cudowne zdjęcia. Muszę pokazać je mężowi, koniecznie… Pozdrawiam.

  7. Ewa pisze:

    Boska wycieczka – dziękuję !

  8. Angie pisze:

    Cudowne miejsce z pięknymi widokami. A coś czuję, że w fabryce ceramiki straciłabym mnóstwo pieniędzy…; D

  9. Fuerto pisze:

    Witaj
    Dziekuje za uroczą wycieczkę!
    Nie byłam nigdy ani w Portugalii ani na Azorach.
    Chociaż uważam, że portugalski jezyk jest najpiękniejszy na świecie!
    pozdrawiam gorąco

  10. Justyna Żak pisze:

    piękna zdjęcia:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Co zobaczyć na Azorach? – Sao Miguel


Moja przygoda z Portugalią zaczęła się 15 lat temu od odwiedzenia Lizbony i wybrzeża. W środku zimy przy naszych -18 stopniach, tam było +22. Jak [...]
@MadameEdith on Instagram