Kawala – co trzeba zobaczyć i zjeść?

24 października 2024

Kawala to przepiękne miasto w północno-wschodniej Grecji (w Macedonii Wschodniej) nad Morzem Egejskim, naprzeciwko wyspy Thasos i półtorej godziny od Saloniki. Kawala liczy około 60 tys. mieszkańców, nie jest więc bardzo duża, ale jest za to rozległa. Leży na kilu wzgórzach, które kłaniają się Morzu Egejskiemu i tworzą bardzo urokliwy kawałek lądu. Miasto posiada port handlowy, a także międzynarodowe lotnisko imienia „Aleksandra Wielkiego”. Jest więc ważnym punktem na greckiej mapie. Co zobaczyć, gdzie zjeść i jakie miejsca warto w niej odwiedzić – o tym zaraz przeczytacie.

kawala
kawala

Miasto zostało założone najprawdopodobniej przez osadników z Paros około VI wiek p.n.e. Początkowo nazwano je Neapoli, czyli „nowe miasto” (tak samo jak Neapol). Potem, za czasów Bizancjum nazwa miasta została zmieniona na Christupolis. Kawala wchodziła w skład Imperium osmańskiego w latach 1371–1912. A w 1913, na skutek wojen bałkańskich, weszła w skład Grecji. W starej części miasta znajduje się miejsce narodzin Muhammada Alego i jego przybranego syna Ibrahima Paszy. Na poniższym zdjęciu to duży dom z czerwoną dachówką na samym dole.

Kawala – co trzeba zobaczyć?

Zamek

Bizantyńsko-wenecki zamek na wzgórzu Panajia jest najlepszym punktem widokowym na miasto. Wystarczy wdrapać się na wieżę, by mieć niczym nieograniczoną panoramę 360° na całe miasto. Bilet wstępu kosztuje 4,5 EUR. Do zamku można dostać się dwojako: idąc od strony Kościoła św. Mikołaja lub od strony akweduktu. Na wzgórzu, w wąskich uliczkach, można spotkać tabliczki ze strzałkami kierującymi do wejścia.

Akwedukt

Został zbudowany na polecenie Sulejmana I. Ponieważ wybudowano go według rzymskich planów, w opisach często określany jest jako rzymski. W mieście zachował się dość pokaźny fragment, który biegnie aż do zamkowego wzgórza.

Muzeum Greckich Uchodźców

Znajduje się tuż obok akweduktu. Jest nieduże, o liczy trzy niewielkie pomieszczenia. Jednak ile tu fascynujących historii! Mieliśmy szczęście, bo oprowadzała nas po nim wnuczka pary uchodźców z Kapadocji, którzy musieli opuścić swój dom w 1922 roku. Podzieliła się wieloma historiami i pokazywała rzeczy, które jej babcia zabrała ze sobą w pieszą podróż z Kapadocji do Grecji. Każde zdjęcie to odrębna historia. Fascynujące miejsca dające mnóstwo do myślenia. Bardzo polecam!

Muzeum Tytoniu

Kawala przez wiele lat słynęła z najlepszej jakości tytoniu. Cała okolica żyła z jego produkcji. W muzeum można poznać proces produkcji i zobaczyć stare zdjęcia miasta, które niegdyś było gęsto zabudowane magazynami z tytoniem. Do dnia dzisiejszego zostały pojedyncze budynki, które w większości zamieniono na mieszkania, a nawet centrum handlowe.

Z miejsc, do których nie dotarliśmy, to podobno warte odwiedzenia jest też muzeum archeologiczne.

Kościół św. Mikołaja

Piękne mozaiki, jak i bardzo ciekawe wnętrze. To dawny meczet wybudowany na zlecenie Sulejmana Wspaniałego. Potem został przekształcony na kościół, a minaret zmniejszono. Zajrzyjcie tu po drodze między portem i starą częścią miasta. Warto!

Ciekawe sklepy

Mantily

To dwa sklepy z jedwabnymi apaszkami, które produkowane są w północnej części Grecji. Sklep przy akwedukcie dodatkowo oferuje kawę i drinki. Jest śliczny! Można tam kupić także etui na laptopa, gumki do włosów czy biżuterię. Fajne miejsce na zakup oryginalnych pamiątek.

Chrisanthidis

To najsłynniejsza cukiernia z Kawali, która produkuje słynne ciastka „kourabie”. Można je kupić w różnych, mniejszych i większych, opakowaniach, a nawet na sztuki. Do wyboru są różne smaki: klasyczne, z czekoladą, mastiką, toffi. Te ciasteczka są przepyszne i bardzo przypominają w konsystencji hiszpańskie „polvorones”. Są jednak pokryte grubszą warstwą cukru pudru. Warto ich spróbować, ogromnie nam posmakowały. Listę ich punktów znajdziecie na stronie: Chrisanthidis

Blue Rooster Emporium

Sklep z przepięknymi i oryginalnymi pamiątkami. Znajdziecie tu tekstylia, akcesoria do kuchni z drzewa oliwnego, kosmetyki z dodatkiem oślego mleka, ceramikę jak i biżuterię czy ubrania. Wszystko piękne i jakościowe.

Kawala – plaże

Wokół Kawali znajdziecie kilka pięknych plaży. W połowie września woda w morzu była nieprawdopodobnie ciepła! Jest tu tak czysto, że nawet przy brzegu pływało mnóstwo ryb, które nic sobie nie robiły z licznie kąpiącej się gawiedzi. Plaże są bardzo przyjemne: z drobnym piaskiem i łagodnym wejściem do wody.

Kawala – gdzie jeść?

Już wiecie, gdzie spróbować najsłynniejszych kourabies, więc czas na konkretne jedzenie.

Ananiadis

To delikatesy połączone z bistro. Podają tu świetne makarony i genialną sałatkę grecką z karobową posypką. To chyba najlepsza sałatka grecka, jaką kiedykolwiek jadłam. Na deser poczęstowano nas lekkim musującym greckim winem. Bardzo przyjemne miejsce z nowoczesnym designem i przystępnymi cenami.

Ψαράκι – Psaraki

To z kolei restauracja specjalizująca się w rybach i owocach morza. Wszystko świeże i przepyszne. Wzięliśmy rybę dnia – John Dory, czyli piotrosza. Była gotowana na parze i podana z cytrynowym sosem. Danie może nie wyglądało, ale smakowało obłędnie!

Próbowaliśmy tu też kulek z cukinii, sałatki greckiej i świetnego deseru w postaci rurek z ciasta filo z budyniowym kremem. Duża polecajka.

Φούρνοι Φελλαχίδη – Fournoi Fellechidi

Bardzo fajna piekarnia z greckimi przysmakami na słono, jak i na słodko. Kupiliśmy tu kilka wypieków na słono. Wszystkie były przepyszne. Zapłaciliśmy chyba 3,5 EUR za całość, a Pani dała nam jeszcze kilka małych ciasteczek gratis. Było to bardzo miłe! Wszystko było znakomite, więc na mniejszy głód i szybką przekąskę czy kawę to super miejsce.

Kafé Bríki (Coffee pot)

Fantastyczna kawiarnia z widokiem na port i miasto. Bardzo Wam polecam na krótki przystanek w trakcie zwiedzania starej części. Piliśmy tu zarówno oranżady, jak i kawę.

Lokal ma piękny wystrój w sali głównej. Żeby mieć miejsce na tarasie trzeba mieć trochę szczęścia lub przyjść krótko po otwarciu, bo przy dobrej pogodzie miejsca są szybko zajmowane.

Kawala – jak się dostać?

Do Kawali lecieliśmy z przesiadką w Atenach liniami Aegean. Z Polski latają tu także chartery, ale wtedy przeważnie trzeba mieć wykupioną wycieczkę na Thasos z polskim biurem podróży.

Samo lotnisko jest oddalone ok. 40 minut od miasta. Na lotnisku odebraliśmy samochód w wypożyczalni Herz. Wszystko przebiegło sprawnie i szybko, nie mieliśmy też żadnych problemów przy oddawaniu, bo też jak zwykle wykupiliśmy pełne ubezpieczenie.

Kawala – gdzie się zatrzymać?

Zatrzymaliśmy się w Hotelu Lucy – nieco oddalonym od centrum, ale miał za to dostęp do trzech plaż i duży bezpłatny parking. Każda z plaż była położona z innej strony niedużego półwyspu, na którym zlokalizowany był hotelowy budynek. Obok znajdował się duży basen, który był praktycznie cały czas pusty, więc mogliśmy korzystać z niego do woli. Pokoje były raczej podstawowe, ale czyste i zadbane. Jedzenie na śniadaniu było przepyszne, a wybór gotowych dań, jak i składników, owoców czy warzyw ogromny!

Kawala – podsumowanie:

Kawala to urocze miasto. Bardzo przyjemnie się je zwiedzało na piechotę. Odległości nie są tu duże, choć bez trudu zrobicie 10 km na dzień chodząc po porcie i licznych wąskich uliczkach w starej części. Jedzenie jest pyszne i niedrogie. Restauracji, kawiarni i piekarni jest mnóstwo, więc każdy znajdzie coś dla siebie. W mieście jest trochę turystów, ale bez przesady. Nie widać autokarów wypełnionych turystami jak w większych miastach jak np. Saloniki czy Ateny.

Zjecie tu zarówno pyszne ryby, jak i wiele dań wegetariańskich, odwiedzicie ciekawe muzea, można pójść na wiele ładnych plaż. Generalnie trudno się tu nudzić, bo to bardzo ciekawe miejsce! Więcej o Kawali przeczytacie na stronie organizacji turystycznej Discover Greece, która pomogła nam zorganizować ten wyjazd.

Do przeczytania

E.

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Kawala – co trzeba zobaczyć i zjeść?


Kawala to przepiękne miasto w północno-wschodniej Grecji (w Macedonii Wschodniej) nad Morzem Egejskim, naprzeciwko wyspy Thasos i półtorej [...]
@MadameEdith on Instagram