Szwajcaria – wszystko co potrzebujesz wiedzieć przez wyjazdem do kraju czekolady, gór i scyzoryków
Szwajcaria, razem z Maderą, Azorami i Andaluzją, to kierunek, o jaki pytacie najczęściej. Chciałabym odpowiedzieć na Wasze pytania i wątpliwości, dlatego też przygotowałam ten wpis. Wyjaśnię jak najlepiej się tam dostać, czym podróżować i jak wyszukiwać noclegi w dobrych cenach.
Jak zorganizować wyjazd do Szwajcarii?
Dojazd
Do Szwajcarii najlepiej polecieć samolotem. I tu opcji jest kilka:
- SWISS czyli narodowy szwajcarski przewoźnik ma w swojej ofercie aż trzy połączenia Warszawy z Zurychem każdego dnia (o 9:40, 14:25 oraz 19:50). Poza tym linia ta oferuje także loty z Wrocławia (jeden lot w poniedziałki, środy oraz piątki) oraz Krakowa (jeden lot każdego dnia). Od końca 2016 r. loty obsługiwane są przez nowoczesne i super wygodne samoloty typu Bombardier serii C – to aktualnie mój ulubiony model samolotu, bo jest w nim dużo miejsca i jest bardzo cichy, a jednocześnie układ siedzeń 2+3 i mniejsza liczba pasażerów od klasycznych samolotów średniego zasięgu sprawia, że cała podróż odbywa się w bardzo komfortowych warunkach. Bilety ze SWISSem kupicie już od ok. 400 zł w obie strony.
- LOT – nasz przewoźnik oferuje dwa połączenia z Zurychem: o 7:40 oraz o 17:00, dwa z Genewą oraz z Bazyleą (tylko w środy i niedziele). Na tej trasie latają Embraery, które także są znacznie wygodniejsze od samolotów typu boeing 320 i 321, nie mówiąc już o poprzednich lot’owskich turbośmigłowych ATR’ach. Zauważyłam, że w Locie często są promocje na loty do Genewy.
- Easy Jet – te tanie linie lotnicze otwierają pod koniec października 2018 r. połączenie Warszawa-Genewa, więc jest to dodatkowa opcja do rozważenia.
Jak widzicie wybór lotów bezpośrednich jest spory. Ze względu na odległość, jaka dzieli Polskę i Szwajcarię połączenie samolotowe wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Chyba że planujecie objazdówkę i dłuższe wakacje – wtedy podróż samochodem ma sens. Trzeba jednak pamiętać, że koszty paliwa w Szwajcarii są trochę wyższe niż w Polsce (aktualnie cena 1 litra benzyny „95” wynosi ok. 6,2 PLN). Warto też pamiętać, że w Szwajcarii, podobnie jak i w krajach skandynawskich, można dostać wysoki mandat już na przekroczenie dozwolonej prędkości nawet o 1 km – warto więc podczas jazdy przestrzeganie przepisów ruchu drogowego potraktować bardzo serio.
Szwajcaria – poruszanie się po kraju
Tu najbardziej Wam rekomenduję szwajcarskie pociągi, które są naprawdę super punktualne. Tam na serio wszystko chodzi „jak w szwajcarskim zegarku”. Więcej na temat pociągów pisałam jakiś czas temu w osobnym wpisie – zobacz tu: jak podróżować tanio po Szwajcarii?
Szwajcaria na ile i kiedy przyjechać?
Jeśli macie czas i pieniądze, to im dłużej, tym lepiej. Szwajcaria to wg mnie najpiękniejszy kraj w Europie, jaki do tej pory widziałam. Każda wizyta to jak spełnione marzenie. I to nic, że nie mają morza! Mają za to takie jeziora, które są jak kilka mórz razem wziętych. I do tego dochodzą jeszcze widoki – bajka!
Gdzie się zatrzymać?
W Szwajcarii w zasadzie zawsze natraficie na dobre warunki. Tam hotel 3* to naprawdę solidne 3*, a nie jakieś tam naciągane. Jeśli wybierzecie 5* czy nawet 4*, to możecie spodziewać się doskonałego serwisu. Bo serwis w Szwajcarii to słowo klucz. Tam gość czuje się dobrze i jest zawsze świetnie obsłużony. Nawet w małych hotelikach czy pensjonatach, które mają 2*, traficie na zadbane i zawsze czyste pokoje. Wiele z takich mniejszych i tańszych miejsc to malutkie hotele, dosłownie na kilka lub kilkanaście pokoi, gdzie niemal wszystkim zajmują się właściciele. I to jest super, bo wkładają w to całe serce.
Podrzucam Wam listę hoteli i pensjonatów, w jakich miałam okazję nocować w Szwajcarii. Każdy jeden jest godny polecenia:
- Berno: Hotel Alpenblick – uroczy, designerski, ale jednocześnie zachowawczy i stylowy hotel. Proste pokoje, dekoracje. Bez udziwnień, prosto, ale z klasą.
- Kandersteg: Hotel Alfa Soleil – malutki i kameralny hotelik z widokiem na kilka wodospadów
- Montreux: Tralala Hotel Montreux – każdy pokój zdobi podobizna innego muzyka, ja spałam w pokoju z Alicią Keys
- Les Diablerets: Hotel Restaurante Les Lilas – rodzinny hotel z dosłownie kilkoma pokojami, bardzo kameralny, cały utrzymany w drewnie
- Zermat: Hotel Walliserhof Zermatt 1896 – hotel prowadzony przez córkę byłego prezydenta Konfederacji, bardzo stylowy, duże pokoje z przyjemnym widokiem na góry
- Arosa: Hohe Promenade – nieduży hotel z bardzo dobrą restauracją, fajna baza do pieszych wędrówek po okolicy
- Chur: ABC Swiss Quality Hotel – nowoczesny hotel tuż przy dworcu, rzut beretem od centrum miasta
- St. Moritz: Hotel Laudinella i Badrutt’s Palace Hotel – bardzo dobre hotele, przy czym pierwszy znajduje się w części Bad, a drugi w ścisłym centrum. Więcej o nich przeczytacie we wpisach: St. Moritz – 11 ciekawostek oraz Badrutt’s Palace – najsłynniejszy zimowy hotel na świecie.
- Lugano: Kurhaus Cademario Hotel & Spa – widok z mojego pokoju jest na pierwszym zdjęciu w tym wpisie; hotel ze świetnym spa i pięknym basenem zewnętrznym
- Ascona: Eden Roc – bajkowy hotel, któremu poświęciłam nawet osobny wpis – patrz TU.
Kiedy najlepiej odwiedzić Szwajcarię?
Przez cały rok! To jedno z tych miejsc, w których różne rejony kraju mają wiele do zaoferowania w różnych porach roku. W zależności od kierunku warto kierować się wskazówkami dla konkretnych miast czy regionów. Trzeba pamiętać, że w kurortach jak Zermatt czy St.Moritz są dwa sezony – letni i zimowy, a przez pozostałą część roku większość hoteli i część sklepów jest nieczynna.
Jak oszczędzić podczas wizyty w Szwajcarii?
Szwajcaria to nie jest najtańszy kraj, jaki można odwiedzić, ale ze względu na widoki warto podjąć to wyzwanie. Hotele są trochę droższe od innych państw europejskich, jedzenie w supermarkecie jest w podobnych cenach jak w Polsce lub trochę droższe. Ceny jedzenia w restauracjach są jednak znacznie wyższe. Może przesadą byłoby mówienie, że są 4 razy wyższe, ale przeciętnie można przyjąć, że są jakieś 3 razy wyższe.
Bezpieczeństwo
Szwajcaria to bardzo bezpieczny kraj. Oczywiście na lotniskach, dworcach należy się pilnować jak wszędzie, ale w pociągu możecie spokojnie zostawić walizki przy wejściu do wagonu na takich specjalnych półkach do tego przeznaczonych. Nawet jeśli nie będziecie mieć bagaży non stop na oku, to i tak nikt Wam ich nie zabierze. Generalnie wydaje mi się, że im mniejsze miasteczko, tym bezpieczniej.
Bezdomnych i żebraków widziałam tylko w Bernie, w centrum miasta pod arkadami i na dworcu w Zurychu. Trochę dziwnych osób kręciło się także na dworcu Chur, ale generalnie były to jednostki. Na naszym Centralnym jest znacznie bardziej nieprzyjemnie.
Na co zwrócić szczególną uwagę podczas wizyty w Szwajcarii?
Połączenia telefoniczne i transmisja danych
Na wyłączenie przesyłu danych i połączenia telefoniczne. Pamiętajcie, że Szwajcaria jest w strefie Schengen, ale nie w Unii Europejskiej. Przez co niestety za wychodzące, jak i przychodzące połączenia telefoniczne płaci się całkiem sporo – w czerwcu u mojego operatora było to 4,94 PLN za minutę połączenia i 4,03 PLN za każde 100 kb pobranych danych.
Jeśli macie telefon typu „dual SIM” lub drugi, z którego możecie korzystać, to najlepiej jeszcze na lotnisku kupić kartę Lyca Mobile. Za 20 CHF można mieć 5 Gb do wykorzystania przez cały miesiąc. Inne rozwiązanie, to korzystanie z Wi-Fi. Na lotnisku czy dworcach jest bezpłatne i działa bardzo dobrze. W hotelach także nigdy nie miałam z nim problemu.
Lotnisko w Zurychu
Jest wielkie i co rusz trwają na nim przebudowy. Nie zostawiajcie przyjazdu na ostatnią chwilę. Pamiętajcie, że od zostawienia bagażu do przejścia do bramek bezpieczeństwa czeka Was naprawdę długi spacer. Ostatnio mając 2h 15 min do odlotu dotarłam do gate’a niemal w ostatniej chwili. Najpierw bowiem czekałam kilka minut w kolejce do nadania bagażu, potem musiałam przejść spory kawałek do właściwego terminalu, następnie była ogromnie długa kolejka do security check, a na końcu musiałam przebiec całe lotnisko, bo samolot odlatywał z gate’a na samiutkim końcu. Dotarłam na miejsce, gdy boarding trwał w najlepsze, a nie zatrzymywałam się nigdzie po drodze.
Sprawdźcie nr gate’a, bo może się okazać, że odlatujecie z bramki oddalonej o duży kawałek od strefy ze sklepami i innymi przyjemnościami, która w Zurychu jest naprawdę duża i fajnie zaopatrzona. Zarezerwujcie sobie czas, bo odległości tam są znacznie większe, niż na lotnisku w Warszawie. Może nie jest to amsterdamski Schipol czy paryski CDG, ale uwierzcie: można tam zrobić kilometry zanim się dotrze do właściwej bramki. Oczywiście wszystko jest świetnie oznakowane, więc raczej nie zbłądzicie, ale ze względu na duży ruch w tym porcie po prostu warto mieć zapas czasu.
Szwajcaria – informacje praktyczne – podsumowanie:
To z grubsza byłoby na tyle. Więcej przeczytacie w dotychczasowych wpisach z tego kraju. Zajrzyjcie do sekcji SZWAJCARIA.
Do przeczytania!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
2 odpowiedzi na “Szwajcaria – wszystko co potrzebujesz wiedzieć przez wyjazdem do kraju czekolady, gór i scyzoryków”
Dodaj komentarz
Autor: Madame Edith
Szwajcaria, razem z Maderą, Azorami i Andaluzją, to kierunek, o jaki pytacie najczęściej. Chciałabym odpowiedzieć na Wasze pytania i wątpliwości, [...]

Droga Edith,
Dziękujemy za piękne informacje o Szwajcarii, polecam serdecznie wycieczkę z MM? Glacier Express St.Moritz-
Zermatt ,wodospady Rheinfall lub kolejkę na Stanserhorn, nam również bardzo się tam podobało.
Niezwykle uprzejmi dla turystów Szwajcarzy.
Pyszny roggenbrot,próbowałam znaleźć przepis ,ale wszystkie były kilkudniowe,więc zrezygnowałam chwilowo.
Przede wszystkim Dzieki za PIĘKNY,z horyzontem blog,starannie dopracowane przepisy, dobrze,że jesteście w naszym kraju, dużo pięknych podróży z MM
Pozdrawiam, Basia ?
Basiu,
wielkie dzięki za tak miły komentarz! W tym roku wybieram się do Szwajcarii, jeszcze pewnie sama. Może za rok wybierzemy się całą rodziną – chciałabym, by MM już swobodnie chodził i był w stanie pokonywać niezbyt duże dystanse 🙂
Serdeczne pozdrowienia!
E.