Odaiba to duża sztuczna wyspa w Zatoce Tokijskiej połączona z centrum Tokio Tęczowym Mostem („Rainbow Bridge”). Została zbudowana w 1853 roku jako pozycja obronna, ale jej rozwój nastąpił pod koniec XX wieku. Miejsce to jest synonimem nowoczesnych technologii. Zobaczyć tam można roboty, samochody przyszłości, jak i … Statuę Wolności czy włoskie miasteczko. Jak na Japonię przystało Odaiba zaskakuje od pierwszej chwili i ani przez moment nie można się na niej nudzić. Warto przyjechać tu na cały dzień, by doświadczyć jak największej liczby atrakcji, które ma do zaoferowania.
Odaiba – historia
Gdy w latach 50. XIX wieku Zachód zaczął wywierać presję w kwestii otwarcia kraju dla zagranicznego handlu, szogunat zbudował w tokijskim porcie serię zapór (daiba), aby uniemożliwić żeglugę cudzoziemskim statkom. Od tych zapór pochodzi właśnie nazwa wyspy, która niemal całkowicie blokuje wejście do Zatoki Tokijskiej.
Odaiba – dojazd
Na Odaibę jedzie się jednoszynową kolejką Yurikamome, która wyrusza ze stacji Shinbashi. Pociąg jest prawie w całości przeszklony i roztacza się z niego fantastyczny widok. Najpierw robi się pętlę wokół portu tokijskiego, następnie przejeżdża przez Most Tęczowy i w końcu dociera na wyspę, na której jest kilka przystanków. Kolejka jest jednoszynowa i bezzałogowa – kieruje nią komputer. Można się nią poruszać po wyspie, ale w zasadzie nie ma takiej potrzeby, gdyż jest większość ciekawych obiektów leży blisko siebie, w zasięgu kilkunastominutowego spaceru.
![]() |
Widok z pociągu na most i wyspę |
![]() |
Kolejka przebiega często nad głowami przechodniów, nad ulicą; w tle budynek Fuji TV |
Odaiba – co zobaczyć?
Pierwszy przystanek, Odaiba-Kaihin-Koen, znajduje się przy jedynej tokijskiej plaży. W pobliżu jest Park Historyczny Daisan Daiba z pozostałościami oryginalnych zapór. Niedaleko na zachód stoi Tokyo Decks – pięć pięter restauracji i sklepów oraz Joypolis, wielkie centrum gier znanej marki Sega.
Przed gmachem Decks znajduje się przystań autobusów wodnych, a za nią główna siedziba Fuji TV.
![]() |
Budynek Fuji TV |
W pobliżu jest także kompleks kinowy Mediage oraz galeria handlowa Aqua City.
![]() |
Aqua City |
Zaraz obok Aqua City można odwiedzić Statuę Wolności, która pięknie prezentuje się na tle Tęczowego Mostu. Umieszczona jest na bardzo wysokim cokole, a zdjęcia robi się z kładek zawieszonych dookoła. Naturalnie tokijska Statua jest dużo mniejsza od nowojorskiego oryginału.
Obok przystanki Aomi znajduje się Narodowe Muzeum Nowych Nauk i Innowacji – Miraikan. Zobaczycie tam roboty, a także wystawy związane z technologią czy ekologią. Bardzo blisko jest także zespół Palette Town, w którym główną atrakcję stanowi Venus Fort – galeria handlowa z oszałamiającym wnętrzem stylizowanym na XVII-wieczne włoskie miasteczko.
W ciągu godziny przeżyjemy tu cały dzień od wschodu do zachodu słońca. Wizualizacje na suficie są tak skonstruowane, że imitują zmierzch, jak i poranek. To przedziwne miejsce, które mogło powstać chyba tylko w Japonii.
![]() |
Już to pisałam kilka razy, ale powtórzę: Japończycy uwielbiają Muminki, pamiętacie restaurację Moomin House Café? 🙂 |
![]() |
Oryginalny sklep z kapeluszami |
Tuż obok Venus Fort znajduje się Garaż Historii, w którym wystawione są wozy z lat 50.-70. XX wieku. Samochody są w rewelacyjnym stanie, a cała wystawa (bezpłatna) robi ogromne wrażenie i jest świetnie przygotowana. Ma się wrażenie jakby spacerowało się po włoskim mieście, w którym toczy się życie – ludzie kupują warzywa na straganie i rozwieszają pranie na balkonie, pod którym przejeżdżają zabytkowe samochody. Zdecydowanie warto odwiedzić to miejsce!
Nieco dalej można odwiedzić Toyota City, czyli salon wystawowy Toyoty, w którym można przetestować symulator jazdy, nauczyć się jak jeździć ekologicznie oraz poznać najnowsze samochody koncepcyjne.


Wnętrze salonu Toyoty – za oknem przejeżdża kolejka

Podczas całego dnia, jaki spędziliśmy na Odaibie, spacerom towarzyszyły bardzo ciekawe koncerty jazzowe uczniów tokijskich szkół muzycznych. Młodzież grała na małych scenach poustawianych w wielu miejscach. Był to bardzo miły element, który dodatkowo urozmaicał nam czas.
Jako, że wizyta na Odaibie przypadała w przeddzień wylotu z Japonii, spragnieni niejapońskiego jedzenia z radością udaliśmy się do restauracji indyjskiej. Posiłek jedzony na tarasie z widokiem na plażę i Tęczowy Most wspominamy do dziś.
Planując wizytę w Tokio koniecznie weźcie pod uwagę wizytę na Odaibie. Myślę, że drugiego takiego miejsca nie ma na całym świecie.
Podobne wpisy
Komentarze
6 odpowiedzi na “Tokio – Odaiba”
Dodaj komentarz
Autor: Madame Edith
Odaiba to duża sztuczna wyspa w Zatoce Tokijskiej połączona z centrum Tokio Tęczowym Mostem („Rainbow Bridge”). Została zbudowana w [...]

Bardzo fajnie opisane. Ja byłam na Odaibie wieczorem – zupełnie inne wrażenia! Ani lepsze, ani gorsze – inne. Przede wszystkim pięknie oświetlone młyńskie koło, tęczowy most i statua. Zarówno z wyspy, jak i z kolejki. Cudowne iluminacje na budynku Fuji TV i uliczni grajkowie/ artyści na deptaku prowadzącym do statuy.
Muzea jednak, podobnie jak budynek Fuji TV były już zamknięte 🙁 stąd zatem jeden wniosek – trzeba pojechać jeszcze raz! Dzięki za tę zupełnie inną perspektywę!
Diano,
bardzo dziękuję za Twój komentarz. My pierwotnie w planach też mieliśmy powrót wieczorem do Tokio i spędzenie wieczoru na Odaibie. Niestety po całym dniu byliśmy już bardzo zmęczeni i postanowiliśmy wrócić wcześniej do miasta. Mam nadzieję, że kolejnym razem uda mi się tam pojechać wieczorem 🙂
Serdecznie pozdrawiam
E.
…chyba trochę się rozmarzyłam, oglądając Twoje zdjęcia! 🙂
To jest zdecydowanie miejsce dla mnie, ogromne miasto, o rozwiniętym i wysokim poziomem technologii, ciekawa kultura, zdecydowanie bym się w nim odnalazła. 🙂
Chińczycy Chińczykami, ale ja też uwielbiam Muminki!
Ciekawie to wygląda. Gdy tylko uda mi się polecieć do Tokio to z pewnością odwiedzę i ten zakątek 🙂