Nie przepadam za czekoladą. Nie powiem, że jej nie lubię w ogóle, bo to byłaby lekka przesada, ale po prostu mogłabym się bez niej obejść. Bardziej, niż tylko sporadycznie sięgam po kostkę lub dwie. Zwykle mlecznej z całymi orzechami laskowymi albo truskawkowej, nadziewanej. To moje smaki z dzieciństwa, gdy obok Jedynej te dwie były najczęściej spotykane.
Za to obok brownie nie przejdę obojętnie. Nie wiem co ono w sobie takiego ma, ale jest obłędne! Idealne! Nie za słodkie, niezbyt gorzkie. Po prostu nie można się oprzeć. A gdy jest jeszcze ciepłe parę chwil po upieczeniu wówczas po prostu smakuje genialnie!
Tak, bez wątpienia to brownie należy do TOP 5 najlepszych przepisów na ciasta i desery z mojego bloga (obok tarty z jabłkami, brioszki Kouglof, ciasta marchewkowego i ciasta oliwkowego) . A jak wiecie deserów od momentu powstania było niemało…
Brownie z wiśniami – składniki:
/na blaszkę 22 x 22 cm/
- 3 tabliczki czekolady (w tym 2 gorzkiej i 1 mlecznej lub na odwrót jeśli preferujecie mleczną)
- 300 g brązowego cukru (użyłam drobnego demerara i dodałam 2 łyżki cukru w kryształkach, by chrupał przy jedzeniu)
- 250 g masła
- 225 g wiśni bez pestek (użyłam mrożonych)*
- 140 g mąki uniwersalnej
- 4 jajka
- 4 czubate łyżki kakao
- szczypta soli
* W sezonie proponuję użyć świeżych owoców. Wiśnie mrożone przed wrzuceniem do ciasta powinny nieco odtajać i się rozmrozić.
Brownie z wiśniami – przepis:
Dokładnie mieszamy i wylewamy masę do wyłożonej papierem formy. Pozostałe wiśnie rozrzucamy po wierzchu ciasta.
Kontrolujcie czas pieczenia, bo w zależności od piekarnika ciasto po 40 minutach może wyjść nieco twarde – wówczas schowajcie je do woreczka na dzień/dwa, a zmięknie i będzie idealne.
Brownie z wiśniami – podanie:
Podobne wpisy
Komentarze
104 odpowiedzi na “Brownie z wiśniami”
Dodaj komentarz
Brownie z wiśniami
Czas przygotwania:
Dzień dobry 🙂
czy ciasto upiecze się, gdy zamiast blaszki użyję brytfanki kamiennej? Jestem na wyjeździe i nie mam tutaj blaszki..
Tak, z pewnością. Tylko warto ją dobrze rozgrzać w włożyć do niej ciasto po wyłożeniu papierem, by nie przywarło.
Update do wcześniejszego komentarza:
podgrzewanie nic nie dało, ale dodatek wody i śmietanki 30% spowodował, że cukier rozpuścił się i ciasto wyszło pyszne. Konieczny był również wydłużony czas pieczenia względem przepisu, pewnie z powodu modyfikacji składu ciasta.
niestety samo podgrzewanie nie pomogło, po konsultacji z innymi osobami doszłyśmy do wniosku, że to może być wina czekolady gorzkiej – ja użyłam Wedel 80% kakao.
Pozdrawiam
Witam i mnie również, jak u Pani wcześniej komentującej, wyszedł wielki glut z cukru i oddzielona ciekła faza masła i czekolady. Czy da się to jakoś uratować? Próbowałam rozpuścić cukier dość długo, dodałam też minimalną ilość wody, aby ułatwić rozpuszczenie, ale nic to nie dało.
i drugie pytanie – czy jajka mam w kolejnym etapie dodawać do gorącej masy? nie zetną się?
pozdrawiam
Tak, proszę podgrzewać dłużej, cukier się rozpuści, ale to trochę trwa. Jajka dodajemy, gdy masa nieco ostygnie, po jednym i od razu mieszamy mikserem.
Dzień dobry. Czy zamiast wiśni można dodać mrożone maliny ? Czy może kiedyś Pani próbowała z tymi owocami? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. Serdecznie pozdrawiam
Tak, oczywiście. Maliny są super i dodkonale sprawdzają się w tym przepisie.
Czy cukier ma się rozpuścić całkowicie??
Nie, bo wtedy będzie lekko chrupał i efekt będzie lepszy.
Bałam się że mi nie wyjdzie, bo składniki dodawałam trochę na oko. Ale muszę przyznać, że jest to najlepsze brownie jakie kiedykolwiek zrobiłam. Rewelacja!
Bardzo się cieszę 🙂
Dziękuję bardzo :))
Dzień dobry 😉
Robiłam ciasto i jest przepyszne.
Mam tylko pytanko czy jeśli chciałabym zrobic ciasto na większej blaszce ,mogę wtedy użyć polowe więcej składników czy lepiej zeobic wtedy dwa ciasta ?
Można spokojnie zrobić z 1,5- lub 2-krotności składników 🙂
A mi się zrobił wieki glut. Cukier się nierozpuscil tylko połączył z czekolada. Wyładowało wszystko w koszu. ?
Przepraszam, ale to fizycznie nie jest możliwe, by cukier nie rozpuścił się wraz z czekoladą i masłem podgrzewanymi w kąpieli wodnej czy po prostu w garnku. Czekolada i masło to w większości tłuszcz, w którym cukier się doskonale rozpuszcza. Trzeba tylko postępować zgodnie z przepisem.
Mam pytanie, czy używając czekolady karmelowej, np. z wedla brownie wyjdzie również takie jak ze zwykłej czekolady?
Nie, będzie bardziej słodkie, bo to bardzo słodka czekolada. Do brownie jej nie polecam, za to trufle z nią wychodzą znakomite. Zobacz tu: trufle karmelowe.
Witam czy można dodać do ciasta np wódkę? Podkręciła by ona smak ciasta czy raczej popsuła? Proszę o odpowiedź,
Pozdrawiam,
Aga
Dodanie wódki nie wpłynie na smak, bo ona po prostu wyparuje w trakcie pieczenia.
Witam a czy można dodać do ciasta np czystą wódkę? Podkręciła by ona smak ciasta czy pogorszyła?
Pozdrawiam
Wódka niewiele tu zmieni, raczej jak już coś miałabym dodawać, to kirsch.
Pycha! Czekoladowo-czekoladowe ? Tylko piec trzeba tak 25 minut, bo po 30 min. trochę za bardzo było dopieczone w środku
A czy zamiast brązowego cukru mogę dać biały? I kakao jak rozumiem gorzkie?
Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂
Tak, rodzaj cukru nie ma różnicy. Kakao oczywiście gorzkie 🙂
Zabieram się za jego pieczenie.
Fajne te przepisy ;p moje drugie ciacho i mega pychota. Wyszło wzorowo, wysokie na 2,5cm.
Super, bardzo się cieszę, że moje przepisy Ci pasują! 🙂
Chciałbym upiec mazurka na święta, lecz z cytrusami, róża odpada bo nie lubię. Ostatnio był kajmak i czekolada. Może jakiś pomysł?
Może ten z makiem i marcepanem? 🙂
W smaku przepyszne, ale chyba wyszło mi coś nie tak. Trzymałam aż 55min.a ono tylko na brzegach było upieczone, cały środek płynny jakby zakalec
Karolino,
być może to kwestia piekarnika. A czy piekłaś z termoobiegiem w 160 stopniach czy w 180 bez termoobiegu?
Serdecznie pozdrawiam
E.
Droga Madame,
Twoje brownie upiekłam już niezliczoną ilość razy i domownicy i goście zawsze czekają na nie z utęsknieniem w oczach. Zawsze staram się dodać mniej cukru, ale wydaje mi się, że ma to odbicie w zmianie konsystencji. Czy próbowałaś/ możesz polecić jak zmienić proporcje cukru/ co dodać w zamian, żeby konsystencja została taka sama? To, że jest mniej słodkie, bardzo mi odpowiada.
Bardzo dziękuję. Wyszło przepyszne. Jedno z najlepszych ciast jakie jadłam. Pozdrawiam serdecznie. Bardzo często będę zaglądać na Twoją stronę.
Iga, bardzo się cieszę i jest mi bardzo miło. Dziękuję za komentarz! 🙂
I jeszcze raz ja. Z tego co rozumiem wszystkie składniki mieszamy trzymając miskę na gazie?
Masło rozpuszczamy w rondelku wraz z czekoladą i cukrem. Wyłączamy gaz. Do tego samego rondla dodajemy kolejne składniki i mieszamy.
Bardzo dziękuję. Słyszałam ze można posypać mąką lub cukrem pudrem? Trzeba?
Można posypać cukrem pudrem, ale to nie jest konieczne.
Witam Droga Edfith. A wiśnie z kompotu trzeba osuszyć papierowym ręcznikiem?
Tak, można. Lepiej by nie były zbyt wilgotne 🙂
Jeszcze raz ja. Kochana Edith. Posiadam tortownicę o średnicy 21cm i blaszkę 24x24cm. W której blaszce mam upiec ciasto? Niestety 22x22cm nie posiadam. Pozdrawiam.
Proponuję w blaszce 24 x 24 cm 🙂
Bardzo dziękuję. Ciasto wygląda cudownie.
Bardzo proszę! Smacznego 🙂
Witam serdecznie. Jaki rozmiar miała blaszka? Pozdrawiam serdecznie.
Rozmiar jest podany przy skladnikach – 22 x 22 cm
Zrobiłam na urodziny mojej mamy. Była zachwycona! 🙂
Czy wisnie trzeba rozmrozic przed dodaniem do ciasta?
Natalia
Natalio,
Tak, mogą być nieco rozmrożone, by nie miały na sobie lodu.
Z pozdrowieniami,
E.
Najlepsze brownie jakie upiekłam! Ten przepis jest idealny! Ja kocham takie ciasta! I faktycznie co do czasu pieczenia,trzeba wyczuc-u mnie max 30min.
z podwójnej porcji trzeba wydłuzyc czas pieczenia ??
To zależy od formy, bo jeśli jest dość płaska – mniej więcej jak ta na zdjęciach, to nie ma takiej potrzeby 🙂
Ciasto obłędne, brownie robiłam wcześniej tylko raz, ale na pewno ten przepis zachowam 🙂 Cudownie smakuje podgrzane w mikrofali i podane z serkiem mascarpone (pewnie tak samo z bitą śmietaną). Ja dodaję jeszcze orzechy włoskie i/lub laskowe, to fajnie wzbogaca smak. 🙂
Agula
Agula,
bardzo dziękuję za Twój komentarz. Cieszę się, że brownie Ci posmakowało 🙂
Serdecznie pozdrawiam,
E.
Czy da się zrobić to ciasto bez używania miksera?
Dominiko,
Oczywiście, ale dodając poszczególne składniki trzeba je bardzo dokładnie wmieszać.
Serdecznie pozdrawiam,
E.
Madame, a czy studzimy wcześniej masę czekoladowa przed oddaniem jajek? W
Ja Li,
Nie, bo masa zacznie zastygać jak będzie przestudzona. I tak się ochłodzi jak będzie się do niej dodawało kolejne składniki i będzie stawała się coraz bardziej gęsta. Ale spokojnie, mikser sobie z nią poradzi 🙂
Smacznego!
E.
ślinka leci 😉
No i zrobilam te Brownie. Ale dlaczego te ciacho nazywa sie Brownie?? Daltego ze jest ciezkie i w pol twarde?? A i mam pytanie, czy mozna dodac spirytus dla ciasta?
Magdaleno,
Brownie to angielska nazwa, ciasto jest brązowe i to chyba o to chodzi 🙂
To nie jest nasz "murzynek", czyli lekkie ciasto kakaowe – to ciasto jest ciężkie i gęste i dlatego wystarczy mały kawałek by się nim nasycić. Włóż je do woreczka, za dzień lub dwa będzie idealne!
Serdecznie pozdrawiam,
E.
P.S. Spirytus można dodać, można też dołożyć do ciasta wiśnie z wiśniówki 🙂
wygląda na mega smaczne:)
Pycha! Gdzieś między pierniczkami a szafranowymi bułeczkami muszę wepchnąć te brownie. Długo już nie jadłam a te wiśnie mnie przekonały. Dzięki!
A może wyjść surowe w środku?
Twoje brownie bardzo wyrosło podczas pieczenia? Moje właśnie wyszło z piekarnika (zrobiłam z więcej jajek) wyrosło strasznie i cały czas mi się wydaje że zamiast brownie będę miała wielkiego fondanta surowego w środku…
Jajka działają jak naturalny proszek do pieczenia – stąd jeśli dałaś ich więcej ciasto będzie bardziej wyrośnięte i … myślę, że raczej się z tego może zrobić murzynek 🙂
Moje na wysokość urosło ok. 1,5 cm – zobacz na zdjęcie przed wstawieniem do piekarnika i tuż po wyjęciu.
Mam nadzieję, że jednak coś dobrego wyjdzie z Twojego ciacha 😉
Z pozdrowieniami,
E.
Edith, czy mogę upiec ciasto z takiej ilości składników jakie podajesz w przepisie tortownicy o średnicy 26 cm?
Tak, choć będzie minimalnie niższe, ale proporcje z tego przepisu będą odpowiednia zarówno do tortownicy o średnicy 26, jak i np. 24 cm.
Dobrej nocy i udanego wypieku 😉
E.
Wyszło piękne, Edith! Dziękuję i za przepis i za szybką odpowiedź. Trwało to co prawda kilka dni nim je przejedliśmy, bo jest baaaardzo słodkie. Myślisz, że ku odsłodzeniu go nieco następnym razem powinnam zmniejszyć ilość cukru czy czekolady? A może i jednego i drugiego?
Przy okazji ośmięlę się jeszcze o jedno zapytać. Obiecałam upiec przyjaciółce tort urodzinowy, a jako że moje doświadczenie jest w tej kwestii hmmm. śladowe, to może mogłabyś mi podpowiedzieć, czy może jakiś prosty przepis polecasz szczególnie?
Pozdrawiam!
Zuza
Zuza,
bardzo się cieszę 🙂 Następnym razem możesz nieco ograniczyć cukier np. o 50-75 g lub dodać więcej wiśni. Ograniczania czekolady raczej nie polecam, w końcu to ciasto opiera się na czekoladzie 😉 Ale za to możesz rezygnować z czekolady mlecznej i dać po prostu 3 tabliczki gorzkiej.
Moim ulubionym i chyba najłatwiejszym tortem na blogu jest Pavlova – klasyczny, jednowarstwowy tort bezowy. Wcale nie taki trudny, jak go często opisują w przepisach, opisałam krok po kroku jak go zrobić 🙂
Fajny i mało słodki jest też Tort z zieloną herbatą, ale trzeba zdobyć zieloną japońską herbatę matchę, co nie zawsze jest łatwe i niestety tanie 🙁 Jednak gdyby Ci się udało (a kto wie, może masz ją akurat w domu?), to Ci go polecam, bo ma bardzo oryginalny smak.
Serdecznie pozdrawiam,
E.
właśnie się piecze 🙂 Niestety wiśni nie miałam, ale za to jagody. Do ciasta ponadto dodałam orzechy włoskie. Ślinianki mi się już skręcają 🙂
Jagody + orzechy to świetny wybór!
Mam nadzieję, że będzie Ci smakowało 🙂
Z pozdrowieniami,
E.
Ok, zabieram się za pieczenie, trzymaj kciuki :)))) Wygląda obłędnie i prosto, więc musi się udać!:)
Pewnie, że się uda 🙂
Trzymam kciuki!
E.
Wyszło pyyyysznie!!!! 🙂 Właśnie zajadam!
Ja tam czekoladę uwielbiam, a brownie to już w ogóle 🙂 Twoje wygląda wspaniale – aż ślinka cieknie, hmm…
też kiedyś nie przepadałam za czekoladą, ale coś mi się pozmieniało i teraz jem ją bardzo często 🙂
Na pewno go upiekę 🙂 Kocham czekoladeeee!
Szukałam takiego przepisu na brownie (prosty i o takiej właśnie konsystencji wewnątrz upieczonego ciasta). Dziękuję:)
A co myślisz o dodaniu kawałków banana? Bardzo lubie go w połączeniu z czekoladą, ale nie wiem czy nie wpłynie on jakoś na konsystencje ciasta. Poradź prosze.
Pozdrawiam, Marta:)
Marta,
Z bananami będzie ok:-)
Te owoce nie wpłyną na konststencję ciasta, a jedynie na smak. Osobiście lubię właśnie połączenie ciasta czekoladowego z wiśniami, ale myślę, że z bananami też uzyska się fajny smak.
Pozdrawiam ciepło,
E.
Ciągle mnie nurtuje ten sznurek u ciebie ;D
Pozdrawiamy serdecznie
Tapedna
Przepiękne brownie!
Ja również mogłabym żyć bez czekolady, a jeśli już jakąś jem to gorzką, najlepiej 90%, ale w ciastach i ciasteczkach ją zawsze chętnie widzę. Koniecznie muszę wypróbować Twój placuszek 🙂
Dawno brownie nie robiłam, a zjadłabym teraz 🙂
A ja mam dokładnie na odwrót, wielbię czekoladę w czystej postaci, natomiast umiarkowanie przepadam za brownie. Kusi mnie to Twoje ciasto oliwkowe:-).
Twoje brownie wygląda obłędnie, ja jestem zwolenniczką zarówno czekolady jaki takich ciast 🙂
Edith, prezentuje się obłędnie! Uwielbiam brownie, ale uwielbiam też gorzką czekoladę, im bardziej gorzka tym lepiej 🙂
Pozdrawiam!
koło Twojego brownie chyba i ja nie potrafiłabym przejść obojętnie.
a ja ze wstydem przyznaję, że brownie nie jadłam nigdy!!! czekoladę uwielbiam a z tym ciastem jakoś mi nie po drodze… kradnę kawał Twojego i zapisuje przepis. Może w końcu uda mi się je upiec? pozdrawiam słonecznie 🙂
z dodatkiem wiśni boskie!:)
jak dla mnie ciasto idealne
40 minut to nie za długo? Ja piekę browni przeważnie ok 20 minut
Konrad,
To zależy od rodzaju i konsystencji ciasta. Do tego przepisu nawet 30 minut to trochę mało. Oczywiście to zależy id piekarnika i temperatury, ale polecam je piec około 35-40 minut.
Z pozdrowieniami,
E.
Jak ja lubię brownie! Pierwszy raz zrobiłam je z przepisu Jamiego Olivera i byłam mocno zdziwiona, ze czas pieczenia to było 12 minut :-))) Ale ja zawsze piekłam dłuzej, bo nigdy nie mogłam się oprzeć wrazeniu, ze będzie surowe 🙂
Choć nie jestem fanką brownie to dzięki dodaniu wiśni kupiłaś mnie:)Czekolada i wiśnie to jedno z najlepszych połączeń!
Uwielbiam brownie!!! Twoje wygląda cudnie:)
Cudowne brownie. Też uwielbiam 🙂
Wspaniałego dnia!
Muszę się w końcu skusić i przygotować brownie. Mam ukryty w zamrażalniku woreczek malin, chyba mogą zastąpić wiśnie, prawda? 🙂
Paulina,
Oczywiście, maliny mogą być 🙂
Pozdrawiam ciepło,
E.
Brownie z malinami jest chyba najlepszym połączeniem ever! 🙂
Wygląda obłędnie i na 100% je przygotuję. Mam tylko pytanie o ilość kakao, bo na liście nie ma tego składnika, za to pojawia się w przepisie.
Pozdrawiam serdecznie!
Ewa,
Racja! Już dopisuję 🙂
Dziękuję, że to zauważyłaś.
Serdecznie pozdrawiam,
E.
A wiesz, ze ja mam podobnie? Za gorzka czekolada nie przepadam (jem tylko mleczna i z orzechami wlasnie) ale za brownie dalabym sie pokroic 🙂 Probowalam juz roznych wersji i zawsze konczy sie tym, ze sama zjadam pol blaszki :))
Pozdrowienia cieple 🙂
o tak, to zdecydowanie ciasto, wobec którego nie można przejść obojętnie 🙂