Lato znowu wraca i już za moment będziemy mogli cieszyć się kolejną dawką promieni słońca! Na ciepłe dni najlepszym wyborem są chłodniki. Wiecie, że jestem ich wielką miłośniczką i często po nie sięgam czy to w wersji na słodko – z owocami czy też przygotowuję je na bazie warzyw. W końcu przyszedł czas na chyba najbardziej klasyczny z chłodników – chłodnik litewski. Jest trochę podobny do mojego chłodnika z botwinki, ale różni się dodatkiem czosnku i świeżego, zamiast małosolnego, ogórka. Jest wspaniały, letni, orzeźwiający i ma przecudnej urody kolor. Zróbcie ten klasyk!
Chłodnik litewski – składniki:
/na 4 porcje/
- duży pęczek botwiny wraz z buraczkami
- 2 ogórki
- pęczek posiekanego koperku
- 1-2 ząbki czosnku
- cukier, sól i pieprz (do smaku)
- sok z połówki cytryny
- 0,75 l maślanki / kefiru / jogurtu naturalnego
Do podania:
- 2 łyżki posiekanego szczypiorku
- 2 jajka ugotowane na twardo
Chłodnik litewski – przepis:
Botwinkę dokładnie myjemy. Buraczki obieramy i kroimy w kostkę. Łodygi kroimy drobno wraz liśćmi (o ile są ładne, jeśli są pożółkłe lub dziurawe – wówczas je wyrzucamy). Wkładamy do garnka i zalewamy niewielką ilością wody – tylko tyle, by przykryła warzywa.
Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i gotujemy na małym gazie ok. 10 minut. Doprawiamy cukrem, sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Studzimy.
Dolewamy maślankę, dodajemy zgnieciony czosnek, koperek i pokrojone w drobną kostkę ogórki.
Chłodnik litewski – podanie:
Chłodnik litewski odstawiamy na kilka godzin do lodówki, by smaki się przegryzły. Przed podaniem doprawiamy ewentualnie solą lub pieprzem. Podajemy z połówką jajka na twardo.
Taki chłodnik jest genialny na upały i temperatury przekraczające dwadzieścia parę kresek. To „zupa – nic” – jest lekka, odżywcza i bardzo zdrowa, zrobiona na maślance ma niewiele kalorii, a jednocześnie syci na długo. Bardzo Wam polecam!
Smacznego!
E.
W sesji wykorzystałam:
łyżka – Butler’s
talerz – no name, kupiony na kiermaszu
podstawka pod garnek – Zara Home
ścierka – no name
Podobne wpisy
Komentarze
9 odpowiedzi na “Chłodnik litewski”
Dodaj komentarz
Chłodnik litewski
Czas przygotwania:
Świetny przepis. Właśnie takie smaki mają szansę na wygraną w naszym konkursie kulinarnym. Wystarczy, że dodasz do wpisu grafikę konkursową i kilka zdań od siebie (info dostępne na stronie https://e-turysta.net/konkurs-kulinarny/), a będziesz mogła wygrać chociażby aparat cyfrowy i promocję na Smaker. Pozdrawiam i powodzenia! 🙂
Przepyszny chłodnik.
Uwielbiam:D Mój ulubiony chłodnik, a co dla mnie ważne, jest też zdrowy i pożywny:)
Chłodnik zawsze jadłam u dziadków na wakacjach,a ten smakuje praktycznie tak samo,dziekuje za przepis 🙂 Zastanawiam się czy masz Madame jakiś sprawdzony przepis na sałatkę z pieczonych buraków i koziego sera?Brak mi pomysłu na inne dodatki i dressing..
Mags,
nie mam takiej sałatki na blogu, ale jeśli ją robię, to klasycznie: rokula, cienko krojony burak, kozi ser, orzechy. Polewam całość kremem balsamicznym i oliwą, oprószam pieprzem 🙂
Dodam coś od siebie: można kupić taki ser kozi w pudełeczku (opakowanie podobne do tych z almette) (nie pamiętam nazwy) i on ma taką konsystencję ze można z niego robic mini kuleczki – estetycznie wygląda to super a smakuje tak samo 🙂 jak pracowałam jako kelnerka w restauracji to właśnie podpatrzylam jak szefowa to robi 🙂
Super patent, dziękuję! 🙂
Koperkowi z listy składników przydałoby się e, koniecznie! 🙂
Haha, dziękuję 🙂