
Ciasto drożdżowe bez zagniatania, zwane też ciastem leniwej gospodyni, to jeden z najpopularniejszych przepisów na youtube na ciasto drożdżowe. Ciasto bardzo ładnie wyrasta, jest miękkie, wysokie, a dodatek owoców fajnie przełamuje smak. Przede wszystkim jednak ono robi się naprawdę samo, bez wysiłku!

Od razu Wam powiem, że moim zdaniem nie jest tak dobre jak klasyczne ciasto drożdżowe robione na maśle, bo nie ma co się oszukiwać: olej masła nie zastąpi. A w tym przepisie nie można użyć masła czy nawet margaryny, bo nawet jeśli byśmy je rozpuścili przed dodaniem, to w ciągu tych 2,5 wyrastania znowu staną się twarde i potem nie zagnieciecie ciasta.
Jednak użycie oleju ma też swoje dobre strony: ciasto w przeciwieństwie do drożdżowego na maśle, dłużej zachowuje wilgoć i świeżość. Moim zdaniem jest nawet smaczniejsze na drugi dzień, niż zaraz po upieczeniu!
Jeśli zatem boicie się ciast drożdżowych, to z tym poradzicie sobie bez najmniejszego problemu, bo faktycznie robi się samo. Może to być dobry początek i wstęp do dalszej przygody z ciastami drożdżowymi. Ten przepis będzie też odpowiedni dla osób, które nie posiadają miksera planetarnego do wyrabiania ciasta. Bo wiadomo, że ręczne wyrabianie ciasta drożdżowego jest dość uciążliwe, a tu jest dosłownie chwila mieszania i po kłopocie.
Do tego wypieku możecie dodać dowolne owoce sezonowe: u mnie były to akurat figi, śliwki i maliny, czyli wszystkie owoce, które są łatwo dostępne we wrześniu. Jednak świetnie sprawdzą się też jabłka, brzoskwinie czy same śliwki.

Ciast drożdżowe bez zagniatania – składniki:
/na tortownicę o średnicy 24 cm/
- 500 g mąki pszennej (najlepiej typ 550)
- 3 rozkłócone jajka (w temperaturze pokojowej)
- 120 g drobnego cukru do wypieków
- 7-8 g drożdży instant (1 paczka)
- 120 g oleju
- 150 g ciepłego mleka 2% (o maksymalnej temperaturze 38 stopni C)
Dodatkowo:
- owoce: 100 g malin, 2 śliwki, 2 figi
- cukier puder do podania

Ciast drożdżowe bez zagniatania – przepis:
Mąkę dokładnie przesiewamy do dużej miski. Robimy zagłębienie, do którego wlewamy rozkłócone jajka. Na wierzch wsypujemy cukier i drożdże. Następnie wlewamy olej i ciepłe mleko. Ważne, by drożdże zostały w całości przykryte przez płyny, bo inaczej się nie aktywują i nie zaczną pracować. Miskę przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 2,5h.





Po tym czasie mieszamy zawartość miski i przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Rozprowadzamy ciasto. Na wierzchu układamy owoce.




Wstawiamy do zimnego piekarnika i nastawiamy temperaturę 180 stopni C w opcji góra-dół. Pieczemy przez ok. 40-45 minut aż ciasto się ładnie zarumieni. Po czym wyciągamy je i studzimy, przed podaniem oprószamy cukrem pudrem.


Smacznego!
E.


Komentarze
14 odpowiedzi na “Ciasto drożdżowe bez zagniatania (leniwej gospodyni)”
Dodaj komentarz

Ciasto drożdżowe bez zagniatania (leniwej gospodyni)
Czas przygotwania:
Czy można przetrzymać dłużej niż 2,5h? Np wieczorem wymieszać składniki i zostawić do wyrośnięcia, a rano upiec?
Nie, bo przez noc ucieknie z miski. Zwykłe drożdżowe, takie zagniatamy, można wstawić na noc do lodówki, by w niej wyrosło przez noc, ale z takim niewymieszanym taki manewr niekoniecznie ma szansę powodzenia.
Czy ciasto można posypać kruszonką?
Jasne!
Czy da się zrobić że świeżych drożdży?
Oczywiście, wystarczy rozkruszyć 25-30 g.
Dziękuję za odpowiedź i od razu poproszę o dodatkowe wyjaśnienie. Olej winogronowy ma wysoką temperaturę dymienia (ok 215stC), wyższą niż masło czy oliwa. Zawsze wydawał mi się bezpieczny pod względem temperatury. Może chodzi o coś innego?
Aneto,
tak, ma wysoką temperaturę dymienia, ale nie można na nim też smażyć powyżej 150 stopni C, czyli można coś lekko podsmażyć, ale bez przesady 😉
Chodzi o to, że w tym oleju przeważają nienasycone kwasy tłuszczowe, które szybko się utleniają pod wpływem wysokiej temperatury. Dlatego w 180 stopniach przez prawie trzy kwadranse piec bym nie zalecała.
Kocham takie łatwe przepisy! Proszę tylko o podpowiedź jakiego użyć oleju? Pozdrawiam!
Użyłam rzepakowego, ale słonecznikowy też będzie ok ?
korekta obywatelska – „A w tym przepisie nie można użyć oleju” – zapewne miało być masła
pozdrawiam 🙂
Dziękuję!
Czy olej z pestek winogron byłby ok? I czy w ten sposób dałoby się zrobić rodzaj wytrawnej focacci z minimalną ilością cukru i dodatkiem soli?
Olej z pestek winogron nie będzie dobry, bo tu jest za wysoka temperatura pieczenia. Ale generalnie to ciasto można zrobić w wersji wytrawnej, choć to nadal będzie bardziej ciasto, a nie lekka focaccia, bo jednak jest dodatek jajek.