Ciasto drożdżowe z rabarbarem i truskawkami
Ciasto drożdżowe z rabarbarem i truskawkami kusi nie tylko wyglądem, ale i smakiem. Jest nieco inne od klasycznego ciasta drożdżowego ze względu na aż 800 g nadzienia w postaci rabarbaru i truskawek. Dodatkowo ma ciemniejszy kolor dzięki dodanej melasie, która sprawia, że szybciej wyrasta oraz nadaje głęboki, niepowywarzany smak. Powiem Wam szczerze, że odkąd niedawno odkryłam melasę, teraz dodaję ją obowiązkowo do wszystkich ciast na bazie drożdży. W tym momencie to dla mnie jeden z niezastąpionych składników i aż się zastanawiam jak mogłam tak długo działać w kuchni bez jej wykorzystywania. Mam nadzieję, że się skusicie – to bardzo wiosenna propozycja, idealna na maj i czerwiec 🙂
Ciasto drożdżowe z rabarbarem i truskawkami – składniki:
/na tortownicę o średnicy 26 cm/
Na podstawie nieco zmienionego przepisu na Ciasto drożdżowe z rabarbarem i kruszonką.
- 300 g mąki
- 1 opakowanie drożdży instant (7 g)
- szczypta soli
- 100 g cukru (użyłam trzcinowy)
- 60 g masła
- 2 jajka
- 2 łyżeczki pasty z wanilii
- 1 łyżka melasy („black treacle”)
- 150 ml mleka (użyłam 2%)
Nadzienie:
- 600 g rabarbaru pokrojonego w drobne kawałki
- 2 łyżki cukru
- 200 g truskawek
Dodatkowo:
- cukier poder do oprószenia
Ciasto drożdżowe z rabarbarem i truskawkami – przepis:
Mleko podgrzewamy z masłem do temperatury 40-50 stopni. Odstawiamy na bok, by przestygło i miało maksymalnie 38 stopni C.
Rabarbar i truskawki dokładnie myjemy i kroimy w mniejsze kawałki. Rabarbar zasypujemy 2 łyżkami cukru i mieszamy.
W misce lub dzieży miksera mieszamy ze sobą suche składniki (300 g mąki, 100 g cukru, opakowanie drożdży instant, szczyptę soli).
Wbijamy 2 jajka, dodajemy 2 łyżeczki pasty z ziaren wanilii oraz 1 łyżkę melasy. Mieszamy. Ciasto po wymieszaniu powinno mieć konsystencją mokrego piasku.
Ciągle miesząc dodajemy roztopione masło z mlekiem.
Gotowe ciasto przekładamy do wysmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy. Przykrywamy folią spożywczą i szmatką. Zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 1-2 h. Powinno podwoić swoją objętość.
Po tym czasie na wierzch wykładamy rabarbar i truskawki. Wsadzamy do piekarnika nagrzanego do temp. 180 stopni C (z funkcją termoobiegu) lub 200 stopni bez tej funkcji. Pieczemy przez ok. 40 minut.
Ciasto drożdżowe z rabarbarem i truskawkami – podanie:
Po wyjęciu z pieca zostawiamy, by trochę ostygło. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Ciasto drożdżowe z rabarbarem i truskawkami jest wspaniałe nawet dwa dni po upieczeniu. Ze względu na dodatek truskawek trzeba je obowiązkowo przechowywać w lodówce owinięte folią.
Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu.
Smacznego!
E.
W sesji użyłam:
biało-niebieska ściereczka – Ikea
słoik na cukier puder – Kilner
widelec – Cutipol
biały i niebieski talerzyk, nożyczki, druciana podstawka, ciemnoniebieska ściereczka – vintage, no name
Jak oceniasz ten wpis?
Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!
Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 2
Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.
Podobne wpisy
Komentarze
10 odpowiedzi na “Ciasto drożdżowe z rabarbarem i truskawkami”
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Ciasto drożdżowe z rabarbarem i truskawkami
Czas przygotwania:
Właśnie piekę myślisz że mogę dać ciut mniej owoców a w zamian za to kruszonkę ?
Ojoj A mi się zrobiły okropne grudy w cieście. Przetarłam i teraz go coś mało… zobaczymy
Czy melasę można zastąpić syropem klonowym?
Mnie bardzo przypadlo do gustu! Pycha!
Z melasą mówisz…? I dużą ilością nadzienia…? Oj, będę piekła w weekend! 🙂
cześć, nie mam tego składnika: 1 łyżka melasy („black treacle”). Pominąć go czy zastąpić czymś innym mogę? mogę użyć świeżych drożdży?
Tak, melasę można pominąć. Używając świeżych drożdży (w tym przypadku wystarczy 25 g) trzeba zrobić zaczyn drożdżowy i dopiero w takiej postaci dodać drożdże do ciasta.
Witam, czy jest opcja dodania się do newslettera?
Kochana wszystkie cukiernie świata się chowają przy Twoim wypieku, naprawdę 🙂 Zwykle takich ciast nie lubię, ale jeżeli jest nie suche, a właśnie z dobrymi owocami i kruszonką to jestem na tak. 🙂
Rabarbar znów przejmuje nasze kuchnie i widzę, że sezon na niego rozpoczęty z rozmachem, pysznym i pewnie obłędnie pachnącym ciachem 🙂