fbpx

Ciasto francuskie – jakie wybrać? Które najlepsze?

24 lutego 2017

Ciasto francuskie

Ostatnie dni karnawału to dobry moment nie tylko na skupienie się na nieco bardziej tłustych przepisach, ale także na przyjrzenie się tłustym produktom, po jakie sięgamy w kuchni. Przypomnę tylko, że w styczniu przyglądaliśmy się składom parówek – produktu tak chętnie kupowanego przez Polaków i wspólnie wybraliśmy te, które są warte zakupu. Dziś, zgodnie z obietnicą, czytamy etykiety ciast francuskich, dostępnych w naszych supermarketach. Co prawda ich wybór nie jest aż tak szeroki jak w przypadku mleczek kokosowych czy wspomnianych parówek, ale znajdują się w nich także pewne niespodzianki i „smaczki”.

Przyznam, że kilka razy w roku bardzo chętnie sięgam po gotowe ciasto francuskie. Znacie przecież kilka przepisów, które stały się hitem w oka mgnieniu. Pozwólcie, że przypomnę tylko niektóre:

Tarta a la ratatouille z cukinią

Tarta z dynią i cukinią

Tarta z botwinką

Pikantne paluszki z ciasta francuskiego

Tarta z migdałami – Galette des Rois

Palmiery z łososiem i szpinakiem

Ciasto francuskie ze śliwkami

Tarta z pomidorami

Łosoś w cieście francuskim

Pasteis de nata

Ciasto francuskie w swoim życiu robiłam dwa razy. Był to zresztą jeden z pierwszych przepisów, za jakie zabrałam się, już lata temu, w mojej malutkiej, pierwszej kuchni. I, o dziwo, wyszło super! Jednak problem był taki, że nie tylko narobiłam się przy nim jak koń w trakcie wykopków, ale także kolejnego dnia po upieczeniu już nie smakowało tak dobrze. A wiadomo, że całej porcji z kostką masła w środku nie zje się na jeden raz. Po dwóch podejściach skapitulowałam i stwierdziłam, że od tamtej pory będę je kupować, jeśli od czasu do czasu najdzie mnie ochota na jakiś wypiek na bazie „tysiąca listków”.

Wielokrotnie przy okazji tych, jak i innych, przepisów pytaliście mnie gdzie kupuję ciasto francuskie i jaką markę wybieram. W zależności od okresu, w jakim publikowałam przepis i w jakim pojawiały się pytania, pisałam Wam, że kupuję ciasto od Bliklego lub, bardzo, ale to bardzo dawno temu, z Lidla. Niestety ciasto od Bliklego nie jest już produkowane od kilku dobrych miesięcy. A wielka szkoda. Miało idealny skład: masło, mąka pszenna, woda, sól, ocet spirytusowy.

Kilka dobrych lat temu lidlowe ciasto francuskie też było robione na maśle i choć nie miało aż tak dobrego składu, jak to mrożone od Bliklego, to także bardzo je lubiłam (o ile się nie mylę było produkcji niemieckiej). Ale to już pieśń przeszłości. Teraz zarówno Lidl, jak i Biedronka sprzedają dużo gorsze, pod względem składu, ciasta francuskie bazujące na oleju palmowym. Nie będę ich opisywać, skupię się na tych, które są dostępne w większości dużych sklepów jak Piotr i Paweł, Auchan czy Leclerc.

W odwiedzonych przeze mnie sklepach znalazłam w sumie sześć różnych propozycji. Są wśród nich ciasta głęboko mrożone (2 rodzaje) oraz ciasta świeże, jakie znajdziecie w lodówkach, leżą przeważanie na dziale z wyrobami garmażeryjnymi.

Ciasto francuskie a olej palmowy

Z olejem palmowym mam mały problem i co do zasady unikam produktów z jego udziałem, zwłaszcza gotowych ciastek, czekolad, wafelków i batoników – w ogóle nie kupuję takich produktów. Z ciastem francuskim sytuacja jest trochę gorsza, bo olej palmowy jest niemal w każdym i praktycznie trudno o alternatywę (poza jednym produktem). Dużo czytałam na temat tego oleju i, pomijając kwestię wycinki lasów równikowych pod jego produkcję w niektórych krajach, to mam mieszane zdanie i podchodzę do niego z rozwagą.

Jedni twierdzą, że jest wręcz rakotwórczy. Inni, że wcale nie jest taki zły i że nie ma co panikować. Nawet pączki ze słynnej warszawskiej cukierni Lukullusa są smażone właśnie na tłuszczu palmowym ze względu na jego neutralny zapach. Oczywiście w kontekście zdrowia nie jest żaden argument, ale raczej ciekawostka.

Sama w domu mam słoik z olejem palmowym nierafinowanym (to ten gęsty, ciemnopomarańczowy). Ma on wiele związków mineralnych i wartości odżywczych min. witaminy z grupy A, E, K, sterole i beta-karoten; uważa się, że taki olej służy profilaktyce chorób nowotworowych i chorób serca i że jest cennym składnikiem. Potwierdzono, że olej ten obniża cholesterol całkowity i cholesterol LDL (czyli zły cholesterol) i jednocześnie wpływa na zwiększenie poziomu frakcji cholesterolu HDL (czyli tego dobrego).

Producenci nie piszą jakiego dokładnie oleju używają. Sądząc jednak po cenie muszą używać bardzo rozpowszechnionego w przemyśle spożywczym oleju palmowego rafinowanego lub utwardzonego, które pozbawione są smaku, a także cennych składników. Proces utwardzania (uwodornienia) powoduje zmianę konsystencji oleju na stałą, a w jego trakcie powstają szkodliwe dla zdrowia tłuszcze trans. I ich trzeba się wystrzegać. Należy zatem rozróżniać olej palmowy naturalny od utwardzonego i rafinowanego. W ciastach francuskich niestety raczej tego pierwszego nie znajdziemy, starajmy się zatem wybierać produkty na maśle, mając oczywiście w pamięci, że z masłem też trzeba postępować ostrożnie i że nie jest to produkt dla każdego (więcej na ten temat pisałam przy okazji relacji z konferencji dot. tłuszczów).

Ciasto francuskie Frosta (głęboko mrożone)

waga: 450 g

cena: ok. 6,50 zł

Ciasto bazujące na tłuszczu palmowym i olejach roślinnych (rzepakowym i słonecznikowym). Mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych to emulgator i stabilizatory, są uznane za bezpieczne dodatki do żywności – tak naprawdę tłuszcze. Gdyby nie olej palmowy, to w zasadzie nie miałabym do niego uwag, a tak niestety nie jest to najlepszy produkt.

Ciasto francuskie Priolimo (głęboko mrożone)

waga: 420 g

cena: 7,80 zł

Kolejne ciasto, ale tym razem na nieuwodornionych tłuszczach, ale i z dodatkiem smalcu. Tu skład produktu jest dłuższy, bo dochodzą aromaty, beta karoten poprawiający kolor oraz lecytyna słonecznikowa (jest emulgatorem i uważana jest za substancję nieszkodliwą). Ciasto zamrożone, w rulonie. Ze względu na tłuszcz palmowy nie polecam.

Świeże ciasto francuskie

waga: 275 g

cena: 3,79 zł do 4,50 zł

W składzie tego ciasta występuje alkohol, glukoza i kwas askorbinowy (witamina c). Bazuje, podobnie jak Frosta, na tłuszczu palmowym i rzepakowym. Ponownie napiszę, że lepiej wybrać inny produkt.

Ciasto francuskie Henglein XXL

waga: 375 g

cena: 4,50 zł do 5,42 zł

Ciasto bazujące wyłącznie na tłuszczu palmowym. Zawiera 14 g tłuszczów nasyconych w 100 g gotowego produktu. Lepiej omijać.

Ciasto francuskie Auchan „La Pâte Feuilletée”

waga: 235 g

cena: 4,69 zł

Jedyne ciasto bazujące na maśle, nie ma żadnych podejrzanych składników, choć naturalnie skład mógłby być bardziej zbliżony do tego od Bliklego. Uważam jednak, że w porównaniu do innych propozycji jest to produkt godny polecenia i nic się nam nie stanie, jeśli kupimy je raz na jakiś czas.

Ciasto na croissanty francusko-drożdżowe

waga: 300 g

cena: 5,59 zł

Nie jest to dokładnie tożsamy produkt z powyższymi, bo jest to produkt hybrydowy – łączący cechy ciasta francuskiego i drożdżowego. Ciekawy wynalazek. Zwłaszcza w kontekście chrupiących croissantów, ale może producentowi chodziło o bardziej miękkie rogaliki…?

W każdym razie skład jest długi, a drożdże znajdują się na samym jego dole. Nie podoba mi się tu obecność difosforanów, o których pisałam już we wpisie dot. parówek. Staram się nie używać tego dodatku do żywności. Poza tym zdecydowanie wolę produkty o krótszej liście składników. Nie kupiłabym tego produktu.

ciasto francuskie jakie wybrać

Jeśli znacie inne ciasta francuskie godne polecenia, to koniecznie dajcie znać w komentarzach. Chętnie dopiszę je do jakże krótkiej listy polecanych.

Do przeczytania

E.



Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 4.3 / 5. Liczba głosów: 16

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

46 odpowiedzi na “Ciasto francuskie – jakie wybrać? Które najlepsze?”

  1. Grzegorz pisze:

    Coś musiało się zmienoć przez ten czas. Poszukiwałem ciasto francuskie aby zrobić portugalskie Pasteis de nata. Bylem przerażony skladem wielu na jakie trafiałem, sam olej palmowy i lista skladników na kilka linijek. Niespodzianką było ciasto mrożone Frosta, ktore w skladzie ma 4 skladniki: mąka, woda, masło, sól. Wziąłem bez mrugnięcia okiem. Cenowo wszystkie do 7,8 zl z palmowym, te frosty 18zl. Obecnie frosta najlepsze na rynku i jedyne właściwe dla tych co nie robią własnoręcznie.

  2. Eli95 pisze:

    Bardzo przydatne zestawienie Madame! Dziękuję!

  3. Kibitz pisze:

    Ciasto francuskie bez problemów można zamrozić, odmrażamy w lodówce. Używam tylko 'normalnego’ z masłem, inne badziewia to nie wiem.

  4. kinga88 pisze:

    Ja polecam Ciasto francuskie Go tove dla mnie numer jeden jesli chodzi o ciasto francuskie.

  5. kinga88 pisze:

    Ciasto francuskie Go tove 275 g

  6. Mira pisze:

    Czy ciasto z lodówki (to z przydatnością do 2 tygodni) mogę zamrozić i nie zmieni ono swoich cech?
    Pozdrawiam.

    • Madame Edith pisze:

      Raczej nie, bo te ciasta mają różne składy i tłuszcze i różnie może się to zakończyć. Do mrożenia nadaje się ciasto Frosty, które jest już zamrożone.

  7. Kamila pisze:

    A czy jest jakieś które nie ma w składzie alkoholu?

  8. Zosia pisze:

    Ciasto francuskie na maśle jest także w Kauflandzie, marka wlasna K-classic. Może taki post mogłaby Pani stworzyć nt. trudniej dostępnego ciasta filo? Pozdrawiam ?

  9. Magda pisze:

    Widziałam że jeszcze jedno można dostać z masłem, Henglein Ciasto Francuskie Z Masłem (Składniki:mąka pszenna, masło 24%*, woda, cukier, alkohol etylowy, sól, regulator kwasowości: kwas cytrynowy. *Z masłem z Unii Europejskiej). Tzn widziałam tylko w internecie na stronie e.leclerca i SPAR, nie wiem jak z dostępnością w innych sklepach.

  10. Julek pisze:

    Frosta się zreflektowała i teraz produkuje też ciasto francuskie z masłem, skład super: mąka, woda, masło, sól i koniec. Wypróbowałem i wyszło super. Dostępne w Carrefour, w Auchan chyba też jest.

  11. Roksana pisze:

    Kochani! Jest polska mała firma produkująca ciasto francuskie nazywa się PEJSTRY i robi majlepsze ciasto na świecie!

  12. miśka pisze:

    Dziękuję, wszystko wiem, robię samodzielnie !

  13. Aggie pisze:

    http://www.frostafoodtracker.pl/produkt/lot:STANDARD/id:F8035O znalazłam tutaj firmy FROSTA. Skład wydaje się być idealny. Zaraz lecę do Piotra i Pawła zakupić 😉

  14. Ania pisze:

    Niestety , ale co do tłuszczu palmowego użytego do produkcji gotowych ciast francuskich nie ma co się łudzić . Zaczęłam czytać na temat składu ciasta francuskiego po tym jak mnie strasznie brzuch rozbolał, gdy po dłuższej przerwie skusiłam się na rogaliki zrobione z tegoż ciasta , kupionego w Lidlu. Nie pamiętałam, żeby kiedyś tak było, cóż znalazłam już przyczynę.

  15. Aga pisze:

    W tym niby najlepszym jest l cysteina.. Kto wie co to jest to nie kupi

  16. ds pisze:

    z frosty mozna nadal dostac oba rodzaje – palmowe i maslane 🙂 zalezy od sklepu i roznia sie cena…maslane w Piotrze i Pawle, wyprobowalam i jest fajne…

  17. Gosia pisze:

    Dziękuję za tak przydatne informacje.Tez od dłuższego czasu szukałam dobrego ciasta francuskiego.

  18. Maciej pisze:

    Aktualnie ciasto fracuskie z Frosty robione jest na maśle. Skład: mąka pszenna, woda, masło, sól.

    • Madame Edith pisze:

      Maćku, dziękuję za informację! Dawno nie widziałam go w żadnym sklepie. Ale jestem ciekawa czy nadal jest głęboko mrożone czy może jednak można je dostać w rolce, wprost z lodówki?

      • Maciej pisze:

        Ciasto jest głęboko mrożone. Widziałem je dzisiaj w Piotrze i Pawle. Obok leżało jeszcze ciasto Priolimo na margarynie nieuwodornionej (tłuszcze beztransowe).

        • Madame Edith pisze:

          Ok. Bardzo dziękuję! Czyli poprawili skład, ale sposób przechowywania został bez zmian.

  19. Gosia pisze:

    Kupiłam polecane ciasto francuskie z Auchan – zrobiłam Palmiery i w ogóle nie rosną w piekarniku – ciasto tylko obeschło (25 minut w 180C). Czy macie jakieś dobre doświadczenia z tym ciastem?

    • Madame Edith pisze:

      W Auchan jest kilka rodzajów ciast francuskich. Nie wiem o którym piszesz. Osobiście z tego na maśle bylam bardzo zadowolona.

      • Gosia pisze:

        dokładnie to z lodówki, na maśle, które polecasz. Może trafiła się jakaś gorsza seria. Dam mu drugą szansę bo nic innego na maśle nie istnieje 🙂

        • Madame Edith pisze:

          Gosiu,
          ooo, to dziwne. U mnie wszystko było z nim ok, a kupowałam je chyba już 3 lub 4 razy. W zasadzie, to nie kupuję innego od momentu, jak je odkryłam. Ewentualnie może spróbuj podnieść temperaturę pieczenia (+ ewentualnie skrócić czas pieczenia i obserwować co się dzieje w piecu), bo przy palmierach u mnie ciasto pięknie rośnie w 200 stopniach C (lub 180 st. C z termoobiegiem), ale piekarnik piekarnikowi niestety nie jest równy. A ciasto francuskie lubi ciepełko 😉

  20. Ela pisze:

    Super!
    Więcej takich wpisów!

  21. Maria pisze:

    Cudownie że jest taki blog.
    Jak po sznurku poszlam do lodówek i kupilam ODPOWIEDNIE ciasto. WIELKIE DZIĘKI I GORĄCO POZDRAWIAM

  22. Monika pisze:

    Już wszystko wiem. Pozostaje wyruszyć na łowy, he, he.
    Pozdrawiam, m

  23. Monika pisze:

    A ja specjalnie wybrałam się do Auchan po to ciasto francuskie na bazie masła i bardzo się rozczarowałam po przeczytaniu składu – zero masła, za to oczywiście tłuszcz palmowy 🙁

    • Madame Edith pisze:

      Moniko,
      w Auchan znajdziesz różne ciasta francuskie. To, które pokazuję we wpisie jest z masłem (zgodnie ze zdjęciem).

      • Monika pisze:

        Skupiłam się na nazwie „La pate Fauilletee”, nie miałam pojęcia że są jeszcze jakieś podgatunki. Ale to dobrze bo to znaczy że w końcu zdobędę satysfakcjonujący mnie produkt. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za szybką odpowiedź.

        • Madame Edith pisze:

          Moniko,
          tam jest niestety kilka rodzajów i do tego leżą w dwóch miejscach: w zamrażarce oraz w lodówkach, więc można się pomylić. To ciasto jest tylko dostępne w lodówce, ma termin przydatności ok. 2 tygodni.

  24. Maria pisze:

    Uwielbiam tego rodzaju posty.Osobiście zawsze czytam etykiety ale takie wpisy także są pomocne 🙂 Pozdrawiam
    😉

  25. Agnieszka pisze:

    Czyli z aktualnie dostępnych na rynku nie ma ciasta godnego polecenia?

  26. Fruzka pisze:

    Edith,

    Tez uzywalam ciasta od Bliklego i wydaje mi sie ze wycofano sie z jego produkcji nawet wczesniej niz piszesz. Dobry sklad ma ciasto z Marks&Spencer, niestety rowniez nie bedziemy mogli dlugo sie nim cieszyc.
    Pozdrawiam,
    Fruzka

    • Madame Edith pisze:

      Fruzka,
      Być może faktycznie wycofali je wcześniej. W każdym razie dowiedziałam się o tym, gdy chciałam je kupić we Frisco. Wcześniej miałam mały zapas w zamrażalniku, więc nie odnotowałam tego faktu 😉
      W M&S nigdy nie kupowałam ciasta francuskiego – nawet go nigdy nie zauważyłam. Choć to pewnie dlatego, że rzadko zaglądałam do ich lodówek. Przeważnie kupowałam tam przyprawy, herbaty i inne drobiazgi z półek.
      Serdeczne pozdrowienia!
      E.

  27. drnod pisze:

    Chyba błąd przy 'Ciasto na croissanty francusko-drożdżowe’: …Staram się używać tego dodatku do żywności. … . Czy nie brakuje tu 'nie’?

  28. Monika pisze:

    bardzo lubie te wpisy z porownaniami produktow, bardzo pomocne,pozdrawiam! Monika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Ciasto francuskie – jakie wybrać? Które najlepsze?

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram