
Dalgona Coffee to hit czasów kwarantanny. I jest to swego rodzaju fenomen, bo smakuje naprawdę ciekawie, a co najważniejsze: ma niesamowitą wręcz konsystencję. Wszystko wzięło się od popularnej w Korei słodkiej przekąski – czegoś na kształt lizaków na patyku o nieco piankowej konsystencji i w kolorze karmelu.

Dalgona Coffee – kawa z trzech składników hitem czasów kwarantanny
Stąd też wzięła się kawa, która konsystencją przypomina nieco roztopione, ale nadal gęste lody. W smaku zaś przypomina kawowy likier Baileys połączony z karmelem. Większość osób zachwyca, ale są też tacy, którym zupełnie nie pasuje. Mi odpowiada w niewielkich ilościach i traktuję ją jako deser. Kawę pijam ostatnio tylko czarną i głównie przelewową. Rzadziej z ekspresu.
Pewnie przerazicie się patrząc na listę składników, ale raz się żyje! A w czasach kwarantanny można pozwolić sobie na coś małego i słodkiego. Uważam, że duża porcja jest trudna do skonsumowania, więc z powodzeniem możecie z niej zrobić 2 lub 4 małe kawy z tą fenomenalną pianką.
Zawsze trzymajcie się zasady, że na 1 objętość cukru dajecie 1 objętość kawy oraz 1 objętość gorącej wody. Ale uważajcie na niektóre przepisy: jeśli traficie na taki, w którym są 2 łyżeczki cukru, kawy i wody, to nawet się za niego nie zabierajcie. Ta ilość jest za mała, by mikser mógł sobie z nią poradzić, a i ilość pianki wyjdzie znikoma. Tak więc do dzieła!
Ważne uwagi:
- do kawy trzeba użyć kawy rozpuszczalnej, nie uda się na espresso czy kawie przelewowej. To trochę jak z grecką frappe – musi być kawa rozpuszczalna i kropka.
- Ta kawa nie wyjdzie raczej bez cukru, bo dzięki niemu piana jest sztywna i kremowa. Żaden słodzik, syrop z agawy, stewii czy ksylitol nie da takiego efektu. Chociaż Rose w komentarzu napisała, że erytrol da radę. Osobiście nigdy go nie używałam, więc nie testowałam takiego rozwiązania, ale możecie spróbować.

Dalgona Coffee – składniki:
/na 1 dużą porcję, ale sugeruję raczej 2-4 mniejsze/
- po 2 łyżki:
- kawy rozpuszczalnej
- cukru (dowolnego – może być biały, trzcinowy, kokosowy)
- gorącej lub przynajmniej mocno ciepłej wody
- 180 ml zimnego mleka (dowolnego – może być krowie lub roślinne)

Dalgona Coffee – przepis:
Do przygotowania kawy potrzebny będzie blender kielichowy lub ręczny mikser. Próbowałam ją zrobić też w aeroccino, ale nie dało rady. Myślę, że taki „bzyczek” na baterie też sobie z nią nie poradzi, bo jest zbyt gęsta.

Kawę rozpuszczalną, cukier i wodę wlewamy do środka i miksujemy aż do uzyskania gęstej masy. Przy użyciu miksera ręcznego zajmie to ok. 4 minut, choć oczywiście zależy to od mocy urządzenia.

Dalgona Coffee – podanie:
Do szklanki nalewamy schłodzone mleko, a na wierzch wykładamy piankę. Możemy posypać odrobiną kakao lub cynamonu – według uznania.
Gotowe, smacznego!
E.


Podobne wpisy
Komentarze
24 odpowiedzi na “Dalgona Coffee- kawa o smaku toffi – hit kwarantanny!”
Dodaj komentarz

Dalgona Coffee- kawa o smaku toffi – hit kwarantanny!
Czas przygotwania:
Nie no, nie ubija się. Nie wiem jak to miało zadziałać, nawet blisko nie było, szkoda
Ubicie tej pianki zajmuje kilka minut w zależności od sprzętu, ale naprawdę można to zrobić. Chwila cierpliwości.
A skąd ten smak toffi?
Z cukru 😃
Witam jakie ilości Pani miksuje, bo z przepisu dwa na dwa mi niestety nie wychodzi. Próbowałam mikserem takim jak u Pani na zdjęciu.
Miksuję ilośvi jak w przepisie tzw. „żyrafą” – jak na zdjęciu. Dobry będzie też blender.
Fajna góra deseru Ale to mleko na spodzie? Po co? Ja na spód wlozylabym lody:)
Możesz zrobić własną wersję 🙂
A ja używam dokładnie takich proporcji jak w przepisie i wcale mi się ubija. Dlaczego?
Bo trzeba długo ubijać. Na 100% się ubije, ale zajmuje to chwilę. Im słabszy mikser/blendera, tym więcej czasu potrzeba.
jak ktoś nie lubi kawy, to może jej smak psuć w taki ładny sposób, robiąc napój kawowy 🙂
To jest nawet bardziej deser niż napój, bo do prawdziwej kawy to jednak mu daleko 😉 Ale jest to ciekawa alternatywa.
Wychodzi bez problemu bez cukru jak i np z erytrytolem 😉 Zawsze wychodzi mi tak sztywna pianka, ze mogę miskę obrócić do góry dnem 🙂
Rose, dziękuję za informację! Dopiszę to we wpisie.
Witam,
Mam nietypowe pytanie- jak się to spożywa? Miesza, pije czy może je łyżeczką jak deser?
Pozdrawiam
Chyba nie ma jednego sposobu 🙂 Osobiście mieszam, ale mój tata najpierw zjadł piankę, a potem wypił mleko, w którym pianka się nieco rozpuściła.
Ręczny mikser, czyli taki zwykły, jak do ubijania piany z białek albo jajek z cukrem na ciasto? Bo na zdjęciu chyba jest blender ręczny? Ja się gubię w tych nazwach… 🙂
Tak, na zdjęciu jest blender ręczny tzw. „żyrafa”. Może być też taki z końcówką do ubijania białek. Blender kielichowy też jak najbardziej powinien być ok.
Pyszna kawa! Jaką pojemność mają Twoje szklanki?
Około 250 ml.
Wygląda bardzo apetycznie ❤ Chciałam tylko zapytać o ilość wody, bo nie mogę znaleźć informacji na ten temat.
2 łyżki – tyle samo co cukru oraz kawy
Jak nałożyłaś do tych szklaneczek tą kawe tak równo? Jak to jest mozliwe?
Normalnie 🙂 Ta pianka może być bardzo sztywna (i taka była w momencie nakładania), ale po kilku chwilach, gdy robiłam zdjęcia, nieco już opadła i wypełniła szklankę. Jak ją zrobisz, to zobaczysz jaką ma fajną konsystencję.