Domowy cukier waniliowy jest nieporównywalnie lepszy od cukru aromatyzowanego waniliną, jaki znajdziecie w każdym sklepie. I do tego jest także tańszy, pomimo dość wysokich kosztów laski wanilii. Wystarczą dwie minuty, by robić go w domu.
Już nawet nie wiem ile razy w komentarzach do wpisów różne osoby zwracały mi uwagę, że: „czemu piszesz cukier waNILIowy, skoro takiego nie ma!? W sklepach jest tylko waNILINowy!” Na nic zdawały się moje tłumaczenia raz, drugi, trzeci…co pewien czas pojawiał ktoś, kto znowu wiedział lepiej i nie przeczytał opisu lub wstępu do przepisu, w którym pisałam o domowym cukrze waniliowym. Znów upierał się, że przecież cukier kupuje się w sklepie i do tego waNILINowy, a nie waniliowy.
W końcu postanowiłam rozprawić się z tym mitem raz na zawsze i podlinkować niniejszy przepis tam, gdzie trzeba.
To prawda: w sklepach nie znajdziecie raczej cukru waniliowego. Jest tylko ten tani, aromatyzowany sztuczną waniliną. Cukier waniliowy można co najwyżej kupić w delikatesach. Ale na szczęście można go w oka mgnieniu zrobić w domu. Oto magiczna receptura!
Domowy cukier waniliowy – składniki:
/na 1 szklankę cukru – ok. 220 g/
- 1 szklanka drobnego cukru
- 1 laska wanilii (bez ziarenek)
Domowy cukier waniliowy – przepis:
Laskę wanilii przecinamy na pół. Tępą częścią noża zgarniamy ziarenka – można je użyć do panna cotty lub dowolnego ciasta.
Następnie laskę przecinamy w poprzek na 2-3 krótsze części. Do zamykanego pojemnika lub słoika nasypujemy cukru, wrzucamy laskę. Potrząsamy. Odstawiamy na minimum 1 tydzień. Im dłużej cukier będzie stał, tym uzyska ładniejszy aromat.
Osobiście robię tak, że gdy zużyję np. ¼ cukru, dodaję zwykły cukier ponownie i znowu mieszam. Gdy zaś w kuchni zostaje mi z czegoś laska, to ją po prostu dorzucam do tego pojemnika. Jedna laska ma bardzo intensywny aromat i dość długo aromatyzuje cukier.
Smacznego!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
10 odpowiedzi na “Domowy cukier waniliowy”
Dodaj komentarz

Domowy cukier waniliowy
Czas przygotwania:
To naprawdę bardzo, bardzo smutne, że są osoby, które nie znają cukru waniliowego, a jedynie podróbkę zwaną cukrem waniliNowym. Ja osobiście aż do wczoraj nie miałam pojęcia o istnieniu cukru waniliNowego, który (mam nadzieję tylko chwilowo) zastąpił cukier waniliowy w moim sklepie. Jeszcze do wczoraj gotowa byłabym się wykłócać, że nie ma czegoś takiego, jak cukier waniliNowy! Mieszkam w UK, to zrozumiałe, że asortyment w polskim sklepie jest ograniczony, ale że w Polsce, to nie wierzę 🙁 Smutne, jak wyrób czekoladopodobny. Szukam teraz przepisu na domowy cukier waniliowy, będę eksperymentować, na pewno wezmę pod uwagę sugestie z tego bloga.
Myślę, że to przeoczenie. Ludzie nie wiedzą, że kupują cukier waniliNowy, bo myślą, że w sklepie jest tylko waniliowy.
Lub odwrotnie: nie wiedzą, że może być cukier waniliowy, bo kupują waniliNowy i uczepiają się tej nazwy. Są dwie możliwości 😉
Jeżeli ktoś nie używa cukru, można go zastąpić ksylitolem lub erytrolem. Ostatnio robię też i taką wersję 🙂
Ja osobiście wolę wersję z brązowym cukrem, białego nie jem już od wielu lat ? smak też jest o wiele lepszy! Pozdrawiam
A czy on nie wilgotnieje?
Nie, przecież jest zamknięty w szczelnym słoiku, a wanilia jest sucha. Zachowuje się tak samo jak zwykły cukier. Co najwyżej do samej laski wanilii może się przyczepić trochę cukru.
Do słoika można dodać kostkę Marsh mallow (pianka) – zapobiegnie ewentualnemu zbrylaniu.
Pozdrawiam.
Dobry pomysł!
Dlaczego bez ziarenek? Będzie za dużo dobrego wtedy?
Można dać także ziarenka, ale wanilia jest droga i wolę ziarenka dać np. do creme brulee, gdzie widać je gołym okiem i gdzie robią robotę 😉 W cukrze wizualnie zginą. Aromat będzie porównywalny z nimi, jak i bez nich.