Dżem truskawkowy z bazylią – genialny!

Pytacie się mnie często skąd znajduję czas na przetwory, a to naprawdę nic trudnego. Taki dżem truskawkowy z bazylią zrobicie w mniej niż pół godziny. I nawet możecie go robić jak mieszkacie sami, bo do domowych przetworów wbrew pozorom nie trzeba wielkiej rodziny. I uwierzcie mi: domowe konfitury biją na głowę te sklepowe, ale do tego chyba nikogo nie muszę przekonywać.

Odkąd kilka lat temu zaczęłam robić przetwory, nie mam potrzeby kupowania ich w sklepie. Jedynie zaopatrujemy się w ogórki kiszone czy korniszony, bo zimą zjadamy ich tyle, że nie zmieściłyby się w naszej małej piwnicy. A liczba słoików, jaką robimy, starcza na dość krótko. A dzisiejszy dżem truskawkowy z bazylią to cudownie pyszny dodatek do domowego chleba, serów czy naleśników. Smakuje nieprawdopodobnie! Bazylia świetnie podkreśla smak truskawki i pasuje do niej idealnie.

Dżem truskawkowy z bazylią – składniki:

/na 4 słoiki/

• 1 kg truskawek (przebranych i odszypułkowanych)
• ok. 7 g czystej pektyny owocowej lub 1 opakowanie środka żelującego 3:1 (dżemix, żelifix itp.)
• 250 g cukru
• sok i starta skórka z 1 limonki
• 25 g listków bazylii (mniej więcej listki z jednego sporej doniczki)

Dżem truskawkowy z bazylią – przepis:

Truskawki myjemy, usuwamy szypułki, kroimy na pół lub w ćwiartki w zależności od rozmiaru. Dodajemy sok i otartą skórkę z limonki oraz pektynę. Mieszamy.

Doprowadzamy do zagotowania często mieszając. Dodajemy cukier, gotujemy 2 minuty.

Dodajemy posiekaną w drobne kawałki bazylię. Szybko mieszamy i wyłączamy grzanie.

Przelewamy do wyparzonych, osuszonych słoików. Dbamy o to, by zakrętki także były suche i by na krawędziach słoika nie został dżem. Odwracamy do góry dnem na 15 minut. Osobiście tego typu przetworów nie pasteryzuję. Takie słoiki postoją co najmniej rok, a nawet dwa-trzy lata w chłodnym miejscu – na przykład piwnicy.

Dżem truskawkowy z bazylią – podanie:

Dżem truskawkowy z bazylią jet według mnie bardzo ciekawą i dość oryginalną propozycją. Posmakuje każdemu, kto lubi mniej oczywiste połączenia smakowe zamknięte w słoiczkach. Klasykiem jest moja konfitura truskawkowa z dodatkiem tymianku, ale jest ona znacznie bardziej subtelna w smaku. Dodatek bazylii jest odświeżający i nieco zaskakujący, ale przepyszny.

Jeśli spodobał się Wam ten przepis, to będzie mi bardzo miło, jeśli podacie go dalej. A po inne przepisy do domowej spiżarki zapraszam Was do sekcji przetwory.

Smacznego!

E.