Gruszki skąpane w winie z dodatkiem Gorgonzoli i orzechów to deser wyłącznie dla dorosłych. Na pomysł podgotowania gruszek w czerwonym winie naprowadziła mnie koleżanka, która po Sylwestrze opowiadała o podobnej przystawce, którą jadła w ostatnią noc 2014 roku. Pomyślałam, że sama muszę spróbować. Bardzo lubię eksperymentować z owocami i winem, bo z takiego połączenie zawsze wychodzi coś dobrego. I faktycznie owoce, który przeszły smakiem oraz aromatem wina w połączeniu z lekko rozpuszczającym się serem i orzechami smakują wyśmienicie.
Okazuje się, że wykwintna i smakowita przystawka, która równie dobrze może stać się wytrawnym deserem (na kształt deski serów podawanej we Francji po posiłku), jest banalnie prosta w przygotowaniu. Coś czuję, że chyba nikogo z Was na nią nie muszę namawiać…
Gruszki w winie z Gorgonzolą – składniki:
/dla 3 osób/
- 3 gruszki
- 150 g sera Gorgonzola (wybrałam wersję łagodną)
- ok. 350-400 ml czerwonego wina (użyłam półsłodkie)
- garść orzechów włoskich
- kawałek kory cynamonu
Gruszki w winie z Gorgonzolą – przepis:
Owoce wkładamy do garnka z winem i korą cynamonu. Podgrzewamy około 20-30 minut (lub krócej w przypadku ćwiartek) aż zrobią się lekko miękkie.
Moja uwaga:
Wino powinno być gorące, ale nie może się zagotować, gdyż alkohol z niego wyparuje. Trzeba więc mieć oko na garnek.
Po podgotowaniu gruszki kroimy na pół i usuwamy ogryzki, w tym gniazda nasienne np. za pomocą łyżeczki do melona.
Gruszki w winie z Gorgonzolą – podanie:
Gorące połówki/ćwiartki gruszek wkładamy do miseczek. Rozkruszamy ser, posypujemy orzechami. Polewamy podgrzanym winem.
Smacznego!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
5 odpowiedzi na “Gruszki w winie”
Dodaj komentarz

Gruszki w winie
Czas przygotwania:
Bardzo lubię jak gruszki nabierają takiego winnego koloru 🙂 ale żeby uzyskać taki efekt, należy je trochę w tym winie potrzymać…
Deser wygląda obłędnie, a Twoje zdjęcia są po prostu magiczne 😉 Gruszki i orzechy włoskie uwielbiam, za gorgonzolą akurat nie przepadam, a alkoholu pić nie mogę, więc deser dla mnie się nie nadaje, ale wizualnie prezentuje się cudnie. A gruszki czasem zapiekam z orzechami i miodem i także są pyszne 😉 Pozdrawiam 😉
Bardzo lubię takie gruszki, są niesamowite w smaku!: )
Wspaniały deserek!
Smacznie wygląda 🙂