Haluszki – ukraińskie kluski leniwe

Haluszki, zwane też gałuszkami (na Węgrzech) lub halušky (w Słowacji i Czechach), to rodzaj gotowanych klusek. Ale każdy kraj ma nie własny przepis. Czasami są to kluski przecierane przez grube sito, innym razem są robione z dodatkiem gotowanych ziemniaków, a w jeszcze innej odsłonie to właśnie leniwe, jakie znamy z naszej kuchni. Można powiedzieć, że to taka ogólna, wspólna nazwa, która ma wiele różnych odsłon. Ukraińskie haluszki są bardzo podobne do naszych leniwych. Podobnie jednak, jak to miało miejsce w przypadku derunów – placków ziemniaczanych, robi się je nieco inaczej. Przynajmniej w moim domu przepis był inny, u wielu z Was robi się je niemal identycznie. Ale wiadomo: ile gospodyń, tyle przepisów. Po przepis na nasze leniwe z masłem zapraszam z kolei Was tu.


Haluszki – ukraińskie kluski leniwe – składniki:
/wg receptury z „Mamuszki” Olli Hercules, jej porcję pomnożyłam x 6/
- 1 kg twarogu śmietankowego
- 6 jajek
- 400 g mąki pszennej (typ 500) + ewentualnie trochę do dodania i podsypania
- 2 łyżeczki soli
- 100 g roztopionego masła

Haluszki – ukraińskie kluski leniwe – przepis:
Twaróg mieszamy dokładnie z mąką.

Roztrzepujemy jajka. Dodajemy do twarogu z mąką i doprawiamy sporą ilością soli (ja dałam 2 łyżeczki, ale Ollia sugeruje, by dać jej tyle, aby były wręcz przesolone).


Dokładnie mieszamy ręką. W zależności od rodzaju twarogu, może się zdarzyć, że będzie trzeba dodać jeszcze trochę mąki (mój śmietankowy ze Strzałkowa był dość wilgotny, więc dodałam jeszcze 100 g, by ciasto dało się zagnieść i formować).
Ciasto przekładamy na stolnicę podsypaną mąką. Dzielimy na 6 części. Każdą po kolei formujemy na cienki i długi wałek. Kroimy po skosie na małe kluski (leniwe urosną podczas gotowania).

Wrzucamy na gotującą się, osoloną wodę. Gotujemy 2 minuty od momentu wypłynięcia na powierzchnię. Przekładamy na talerz z roztopionym masłem, które nadaje smaku i sprawia, że kluski się do siebie nie kleją.

Haluszki – ukraińskie kluski leniwe – podanie:
Olia proponuje podawać je posypane cukrem lub podane syropem klonowym. My jedliśmy je po prostu z masłem. W smaku są bardzo podobne do polskich leniwych, może minimalnie bardziej zwarte, gdyż nie ubija się białek. Są za to szybsze i łatwiejsze w przygotowaniu.
Nam tak porcja z 1 kg sera starcza na 2 obiady.
Smacznego!
E.


Podobne wpisy
Komentarze

Haluszki – ukraińskie kluski leniwe
Czas przygotwania:
Dodaj komentarz