Hummus (w Polsce znany częściej jako humus) to pochodząca z Libanu pasta do smarowania pieczywa. Jest niezwykle popularna na Bliskim Wschodzie – w kuchni arabskiej, żydowskiej oraz kaukaskiej. Podobno jej historia sięga czasów wypraw krzyżowych, a największy talerz z hummusem ważył aż 10 452 kg i został przygotowany przez libańskich kucharzy w 2010 roku. Tak przynajmniej podaje Wikipedia 😉
Hummus występuje w wielu odsłonach, można go przygotowywać ekspresowo z ciecierzycy z puszki (patrz wpis „Hummus„) lub z suchej. W tym wpisie pokażę Wam jak zrobić go w tej drugiej, tradycyjnej i nieco smaczniejszej wersji.
Pasta ta stanowi wraz z pieczywem (np. pitą lub zwykłą bułką) doskonałą propozycję śniadaniową. Świetnie sprawdzi się w roli imprezowej przekąski.
Hummus – składniki:
- 200 g suchej ciecierzycy
- 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego / greckiego lub śmietany 12%
- 3 łyżki tahini (pasta sezamowa)*
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki oliwy extra vergine
* Tahinę można kupić w większych sklepach spożywczych na stoisku z żywnością kuchni świata, a także we wszystkich sklepach indyjskich, czy greckich. Można ją też zrobić samodzielnie prażąc ziarna sezamu, a następnie miksując je wraz z oliwą na jednolitą masę. Tahini (tahina) w smaku przypominaja niesłodką chałwę.
Hummus – przyprawy:
- sok z cytryny
- natka pietruszki
- sól morska
- czarny pieprz
- wędzona papryka w proszku
Hummus – przygotowanie:
Cieciorkę przepłukujemy na sitku, a następnie przekładamy do miski i zalewamy zimną wodą. Zostawiamy na całą noc, najlepiej na ok. 12h, by ciecierzyca napęczniała.
Po tym czasie odcedzamy i gotujemy do miękkości w niesolonej wodzie (wodę solimy dopiero pod sam koniec gotowania). Zostawiamy kilka łyżek wody z gotowania, a resztę wylewamy.
Moja uwaga:
Podczas gotowania ciecierzycy na powierzchni wody pojawia się brzydka biała piana – polecam ją zdjąć w trakcie, by podczas odcedzania nie osadziła się na cieciorce.
Odcedzoną, ugotowaną ciecierzycę wrzucamy do miksera / malaksera wraz z jogurtem, oliwą, pastą tahini oraz wyciśniętym czosnkiem. Miksujemy na gładką masę. Pod koniec dodajemy, w zależności od konsystencji, odrobinę wody z gotowania. Ponownie mieszamy.
Całość doprawiamy do smaku sokiem z cytryny, solą, pieprzem i natką pietruszki.
Hummus – podanie:
Hummus najczęściej podaje się w dużych miskach. Na środku robi się wgłębienie, do którego nalewa się oliwę, dzięki której pasta smakuje lepiej, a jednocześnie nie wysycha.
Bardzo go lubię w wersji z dużą ilością soku z cytryny, natką pietruszki i wędzoną papryką (hiszpańska papryka „pimentón”). Doskonale smakuje także z innymi warzywami np. roszponką, czy ogórkiem.
Sposobów jego podania jest wiele. Eksperymentujcie zarówno z przyprawami (polecam go z kminem rzymskim lub kminkiem), jak i warzywami np. pieczoną marchewką, pietruszką, selerem, burakami…dzięki którym przyjmie piękne kolory i nabierze warzywnych aromatów.
Hummus to niesamowicie zdrowa i smaczna przekąska. Ten, kto raz spróbował na 100% sięgnie po nią ponownie.
Smacznego!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
9 odpowiedzi na “Hummus ze świeżej ciecierzycy”
Dodaj komentarz
Hummus ze świeżej ciecierzycy
Czas przygotwania:
Dobry wieczór. Pani Edyto może Pani polecić sprawdzoną przez Panią- dobrą w smaku oliwę z oliwek
Ojej, to dość trudny temat. Zwykle oliwę przywożę bowiem z wakacji np. z Grecji, Hiszpanii lub Portugalii. Kupuję w wytwórniach, bezpośrednio od producentów, gdzie można posmakować różnych rodzajów lub w delikatesach. W Polsce bardzo dobre oliwy ma w swojej ofercie sklep Smaki Portugalii – działają online, jak i stacjonarnie np. na BioBazarze w Warszawie (można popróbować na miejscu).
Tak zgadza się trudny temat, ale mimo to wierzyłam w Panią – dziękuję bardzo za wskazówkę.
Wspaniale !!!.jakie proste i zdrowe!!!! Muszę spróbować!:)
Witam Madame 🙂 Kolejny raz pomagasz mi gdy pomysłów już brak 😛 Szykuje się weekendowe grillowanie od jutra i co tu podać? No to ciach zaglądam do Ciebie:-) I mam super szybki pomysł na fajną przekąskę 🙂 Dziękuję że jesteś bo mamy podobny gust co do smaku 🙂 Pozdrawiam Gosia z Jeleniej Góry 🙂
Gosiu,
Ogromnie mi miło, że regularnie do mnie zaglądasz i korzystasz z różnych przepisów 🙂
Udanego grillowania!
E.
Uwielbiam:)
Pycha! Nie ma to jak dobra przekąska 🙂
Pomimo że nie jestem wielkim fanem hummusu to akurat w tej wersji muszę stwierdzić że jest wybitnie dobry 🙂