Jak myć jagody i dlaczego trzeba to robić?

Jagody to jedne z ulubionych letnich owoców Polaków. Nie każdy jednak wie, że nie można jeść ich prosto z krzaczka. Gdy byłam mała często wakacje spędzałam w domku moich dziadków, który położony jest w środku lasu. Często chodziliśmy na jagody czy grzyby, bo było ich zawsze pod dostatkiem. Moja babcia jednak zawsze mi powtarzała, że jagody przez zjedzeniem trzeba porządnie umyć. Dlaczego? Już Wam wyjaśniam dlaczego trzeba myć jagody!

Bąblowica

Jagody rosną w lesie, gdzie narażone są na odchody dziko żyjących zwierząt, w tym m.in. lisów, które bywają zarażone bąblowicą. To bardzo niebezpieczna choroba dla dzieci, jak i dorosłych! Dlatego nie powinno się spożywać jagód prosto z krzaka.

Cysty tasiemca „bąblowca” w wątrobie mogą dać objawy żółtaczki, w płucach – powodować duszności i krwioplucie, w nerkach – krwiomocz, w mózgu – bóle głowy i zaburzenia psychoneurologiczne… A to tylko kilka z możliwych objawów zarażenia się tym nieprzyjemnym pasożytem. Co roku w Polsce kilkadziesiąt osób jest diagnozowanych jako nosiciele bąblowca. I choć wydaje się, że to niedużo, to jednak istnieje realne zagrożenie, które można wyeliminować po prostu myjąc owoce. W końcu nie wiemy, ile osób nie trafia do lekarza i nie dostaje diagnozy?

Populacja lisów w Polsce rośnie, a liczba zachorowań, jak donoszą media, z roku na rok rośnie. Bąblowice to nie jest choroba małego kalibru, dlatego dziko rosnące owoce trzeba myć i kropka.

Jak myć jagody?

Do bezpośredniego spożycia

Jagody do bezpośredniego spożycia („na świeżo”) dobrze jest myć w bardzo ciepłej wodzie. Jaja bąblowca giną w ok. 60 stopniach. Najlepiej umieścić owoce na sitku i dokładnie przelewać każdą partię mocno ciepłą wodą. Niestety część owoców od temperatury może popękać, dlatego trzeba to robić delikatnie i ostrożnie. Ważne jest, by nie lać wody z dużej wysokości.

Do ciast, dżemów czy jagodzianek

Jagody do jagodzianek lub dżemów czyli takie, które w piekarniku/garnku będą narażone na wysoką temperaturę, płuczemy 4-5 razy w durszlaku przelewając za każdym razem obficie wodą. Dzięki temu można też łatwo usunąć listki i gałązki, które wypływają na powierzchnię. Na koniec owoce dokładnie przepłukujemy bieżącą wodą.

Jagody to bardzo delikatne owoce, dlatego nie potrząsamy sitkiem, ani nie mieszamy intensywnie owoców. Trzeba robić to ostrożnie, aby nic się nie uszkodziło 🫐

Nigdy nie zapomnę, gdy kilka lat temu kupiłam piękne jagodzianki w nieistniejącej już cukierni Cukier Puder przy gmachu Politechniki. Kosztowała 9 złotych, co pamiętam do dziś. Wtedy była to jedna z wyższych cen w Warszawie. W środku jagodzianki znalazłam 10-centrymetrową gałązkę! Po tym mogę wnioskować, że jagody nie były tam w ogóle myte. Bo gdyby były, to taka gałązka wypłynęłaby na powierzchnie razem z listkami.

A to moje tegoroczne pierwsze jagodzianki z przepisu na jagodzianki z kruszonką:

Mycie dłoni

Po zbieraniu jagód w lesie, jak i myciu w dłoniach, dokładnie myjemy ręce za pomocą szczoteczki i mydła. To nic nie kosztuje, a może uratować nam zdrowie i przerwać cykl życia bąblowca.

Smacznego i bezpiecznego sezonu jagodowego!

E.