Koktajl z pietruszki – pietruszkowy detoks
Koktajl z pietruszki odkryłam w biegłym roku w Poznaniu. W jednym z lokali zamawiałam go każdego dnia w trakcie swojego pobytu i nie mogłam się nim nasycić. Niedawno ta poznańska sieciówka otworzyła swój oddział w Warszawie. Podczas niedawnej wizyty znów na niego trafiłam i ponownie przepadłam bez reszty. Koktajl z pietruszki jest super zdrowy i ma moc witamin, zwłaszcza witaminy C. Tym z Was, którzy za natką pietruszki nie przepadają napiszę, że wcale nie zdominowała ona smaku w tym koktajlu i smak opiera się głównie na świeżym soku jabłkowym. Po prostu pycha! To idealna propozycja na poświąteczny detoks!
A tak na marginesie, wydaje się, że problemy z komputerem zostały rozwiązane i znowu będę mogła do Was pisać regularnie. Wybaczcie tę tygodniową przerwę. Niestety czasami sprzęt nie chce współpracować. Okazało się, że problemem była aktualizacja systemu do Windows 10 i kolejnych aktualizacji, których komputer nie mógł pobrać. Mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie działać sprawnie. Zapraszam Was zatem na koktajl z pietruszki i kolejne wpisy, które ukażą się w kolejnych dniach!
Koktajl z pietruszki – pietruszkowy detoks – składniki:
/na ok. 1,5 litra koktajlu/
- 2 duże pęczki pietruszki
- 1 litr soku jabłkowego (świeżo wyciskanego, może być kupowany z sklepie – taki o 2-3 dniowym terminie ważności)
- kawałek imbiru – u mnie ok. 6 cm
- 0,2-0,3 litra wody mineralnej (opcjonalnie)
Koktajl z pietruszki – pietruszkowy detoks – przepis:
Natkę pietruszki dokładnie myjemy, odcinamy łodygi. Imbir obieramy za pomocą małej łyżeczki i ścieramy o tarce o drobnych oczkach (oczywiście nie musicie tego robić, jeśli Wasz blender dobrze radzi sobie z jego rozdrobnieniem; mój niestety zostawia takie „imbirowe włosy”, które wchodzą w zęby, więc wolę zetrzeć imbir na tarce).
Wszystkie składniki (starty imbir, umytą natkę) wrzucam do blendera z sokiem. Na tym etapie jeszcze nie dolewam wody, bo jej dodatek zależy od intensywności smaku soku jabłkowego. Blenduję ok. 2 minuty na najwyższych obrotach.
Następnie sprawdzam smak i jeśli jest zbyt intensywny, z zwykle jest, dodaję 0,2-0,3 litra wody mineralnej. Ponownie miksuję.
Koktajl z pietruszki – pietruszkowy detoks – podanie:
Koktajl pietruszkowy od razu rozlewam do szklanek. Jeśli trochę postoi, warto go przemieszać, bo malutkie fragmenty natki stopniowo opadają na dno.
Do koktajlu, według uznania, możecie dodać także kiwi lub garść liści szpinaku.
Smacznego!
E.
W sesji wykorzystałam:
szklanki – Libbey DuraTuff
ściereczka – no name
taca – H&M Home
P.S. Chciałabym aby blog był lepszy i by zmieniał się w kierunku, który będzie Wam odpowiadał, dlatego proszę Was o opinię na jego temat – kliknijcie proszę w rysunek, który prowadzi do krótkiej ankiety satysfakcji z korzystania z bloga (odpowiedzi są anonimowe, a wypełnienie ankiety nie zajmie Wam dłużej niż 2-5 minut):
Podobne wpisy
Komentarze
10 odpowiedzi na “Koktajl z pietruszki – pietruszkowy detoks”
Dodaj komentarz

Koktajl z pietruszki – pietruszkowy detoks
Czas przygotwania:
uzależniłam się od tego koktajlu;) dziękuję za przepis, pojawiło się już podobne pytanie, ale pozwól że zapytam ( nie chodzi mi tutaj o kalorie) czy myślisz że picie napoju z 1 pęczka natki codziennie z perspektywy czasu może być szkodliwe? Bo niektóre źródła piszą, np. coś o szczawianych, szkodliwości dla osób z niedoczynnością tarczycy?
Tina,
nie słyszałam nic na ten temat, ale zapytam mojego endokrynologa co sądzi na ten temat. Mam wizytę w II połowie maja, więc napiszę co mi powiedział.
Serdecznie pozdrawiam
E.
Najlepsze połączenie – ja jeszcze dodaje trochę soku z cytryny 🙂
Bardzo pyszny!
Na lawendowym domu jest konkurs,warunkiem jest komentarz z przepisem na koktajl (beda wybierac najlepszy) i ktos podal w komentarzach Twoj przepis,idealnie skopiowany, nawet nic nie dodajac od siebie, i nie podajac zrodla, co za czasy…
Moniko, bardzo dziękuję za informację.
Idealny przepis na koktajl po światecznym przejedzeniu:) i naprawde dobry:)
Takiej wersji soku pietruszkowego jeszcze nie piłam. Nie przepadam też za natką pietruszki, jednak którymś razem w restaurcji zamówiłam go do śniadania i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Przy najbliższej okazji spróbuję i tego przepisu.
Super przepis. Wykorzystam.:)
Jak często można pić? Czy też nie ma żadnych ograniczeń?
Pozdrawiam
Kasiu,
koktajl jest dość słodki, bo bazuje na soku jabłkowym, więc choćby z tego względu nie należy z nim przesadzać i pić go litrami, bo to jednak ok. 50 kcal w 100 ml. Sądzę jednak, że szklanka 0,2 litra na dzień (zwłaszcza takiego nieco rozwodnionego wodą) będzie jak najbardziej ok.
Serdecznie pozdrawiam
E.