fbpx

Krem z kurek

25 lipca 2014
krem z kurek
Najpierw usłyszałam mlaskanie. Wychyliłam się nieco ze swojego pokoju i spojrzałam z stronę kuchni. Zobaczyłam jak Monsieur zaczyna się tam szarogęsić: szura pokrywkami, przestawia garnki, aż w końcu nalewa kolejną porcję. „Chyba ci smakuje?” – rzuciłam w jego stronę. „Tak. Trochę…” – odpowiedział i zaczął ponownie mlaskać.

Po chwili dodał: „Zapłaciłbym za tę zupę”, co w jego ustach jest największym komplementem, bo oznacza, że bardzo mu smakuje i gotów byłby zapłacić za danie z własnych pieniędzy gdyby była dostępna w restauracji.

Właśnie w taki, przyznacie dość specyficzny, sposób Monsieur docenia moje potrawy. Jak twierdzi, że „zapłaciłby za coś”, to znaczy, że danie jest na tyle rewelacyjne, że przyznałby mu pięć gwiazdek na pięć możliwych.
I taka też jest ta zupa – delikatna, bardzo subtelna w smaku, po prostu pyszna. Kurki się nie narzucają, choć są dobrze wyczuwalne. Myślę, że Wam posmakuje skoro przypadła do gustu tak wybrednemu konsumentowi jakim jest Monsieur.

Krem z kurek – składniki:

/na ok. 6 porcji/
  • 1 litr wody
  • 400 g kurek
  • 500 g młodych warzyw:
    • 2 ziemniaki
    • 3 marchewki
    • 1 seler
    • 2 pietruszki
    • 1 cebula
  • 2 łyżki oliwy
  • 1 łyżka masła
  • 5 listków laurowych
  • 4 ziela angielskie
  • 1 łyżeczka soli lub więcej do smaku
  • czarny pieprz do smaku
Do podania:
  • koperek
  • śmietana 30%
  • pieczywo np. żytni chleb na zakwasie

Krem z kurek – przygotowanie:

Warzywa dokładnie myjemy, obieramy, kroimy w dużą kostkę. Kurki myjemy i dokładnie oczyszczamy (patrz wpis: „Jak oczyścić kurki?„).

W dużym garnku zagrzewamy oliwę i masło. Wrzucamy posiekaną cebulę. Podsmażamy 5-8 minut aż się zezłoci.

Dodajemy wszystkie warzywa oraz kurki. Podsmażamy około 10 minut mieszając co chwilę.

Dodajemy 1 litr wody oraz liście laurowe i ziela angielskie.
Doprowadzamy do wrzenia, po czym zmniejszamy gaz i gotujemy pod przykryciem 15 minut.

Po tym czasie wyjmujemy ziela angielskie oraz liście laurowe. Miksujemy.

Zupę doprawiamy solą, pieprzem oraz koperkiem. Przed podaniem zabielamy ją kilkoma łyżkami śmietany.

Krem z kurek – podanie:

Zupę posypujemy dodatkową porcją koperku. Możemy zrobić kleksy ze śmietany i oprószyć świeżo mielonym pieprzem. Jeśli przed miksowaniem wyjmiemy kilka małych kurek z garnka możemy ułożyć je na powierzchni.

krem z kurek

Krem z kurek podajemy z ulubionym chlebem lub bez pieczywa – wg Waszych preferencji.

Smacznego!
E.

krem z kurek




Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 2

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

24 odpowiedzi na “Krem z kurek”

  1. Krystyna pisze:

    Pyszny jest z grzankami czosnkowymi z Biedronki! Ale do posmażania kurek to niestety tylko masło. Olej nie daje takiego aromatu.

  2. pawel_hbg pisze:

    Za mało kurkowa zupa. Sprobuje następnym razem z 600 albo 800 g kurek, te same proporcje.
    No chyba, ze kurki z Biedronki maja taka slaba wyrazistość…

  3. Bogusia pisze:

    Zupa wyborna, przyprawy dodałam wedle siebie.. miazga 🙂

    uwielbiam Twoje inspiracje 🙂

  4. Ugotowana i zjedzona. Pycha! Mi smakuje najlepiej z grzankami.
    Pzdr

  5. Young Wife pisze:

    Uwielbiam z grzankami albo płatkami migdałowymi! W tym roku grzyby są bardzo drogie, bo było ich stosunkowo niewiele 🙁

  6. Sollet pisze:

    Wypróbowałam i… jestem zawiedziona. Robiłam dokładnie wg przepisu, ale mam wrażenie, że zupa jest za mało kurkowa. Chyba ziemniaki były za duże:) Ale nie zrażam się i zrobię jeszcze raz, tylko trochę zmodyfikuję przepis pod siebie. Dzięki za inspirację:)

  7. Madam wypróbowałam dzisiaj twój przepis, zupa genialna! Lecę jutro do lasu kolejną partię kurek nazbierać 😀 Monsieur wywęszył jak nic dobre smaki 😀 Czy mogę podkraść przepis na swojego bloga ? 🙂 aż żal się nie podzielić z innymi 🙂

  8. gin pisze:

    Uwielbiam kurki; taka zupa to musi być czysta rozkosz 🙂

  9. Anonimowy pisze:

    Doczekałam się 🙂 tzn. zrobiłam – P-Y-C-H-A!
    Pozdrawiam, Anita

  10. Kamciss pisze:

    Kurki bardzo lubię, a taki krem to dla mnie nowa inspiracja :>

  11. Anonimowy pisze:

    Pani Edytko,
    kolejne danie mniam mniam! 🙂

    Pozdrawiam,
    Paula

  12. masiaczka pisze:

    Pysznie wygląda….

  13. Anonimowy pisze:

    Trochę szkoda kurek do tak banalnego przepisu jak zupa krem, ale z gustami męża się nie dyskutuje 😉 Magda

    • Anonimowy pisze:

      W daniu chyba nie chodzi o to czy jest banalne czy nie , tylko czy smakuje 🙂
      Marta

    • Madame Edith pisze:

      Marta,
      Dokładnie tak! Nam obojgu krem z kurek bardzo smakuje i nie powiedziałabym, że jest to banalna zupa 🙂

      Odpowiadając na komentarz Magdy: nie jest mi także szkoda kurek do zupy, czy sosu – jakoś przecież trzeba je spożytkować, a sezon wbrew pozorom długi nie jest i chcę się nimi nacieszyć pod różnymi postaciami.

      Serdecznie pozdrawiam,
      E.

    • Anonimowy pisze:

      z całym szacunkiem dla czytelniczki ale nie znalazłam tu ani jednego banalnego przepisu 🙂 Edith, zupka wygląda przepysznie. dziękuję za kolejną pyszną inspiracje. juz wiem co będzie w poniedziałek na obiad 🙂 MagdaLena

  14. Barbarossa pisze:

    Też bym mlaskała. Uwielbiam zupy kremy, a jeszcze z kurek… Pozdrawiam.

  15. Angie pisze:

    Wspaniale wygląda, nie dziwię się, że smakowała; )

  16. Agnieszka R. pisze:

    Wygląda przepysznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Krem z kurek

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram