Lemoniada truskawkowa z tonikiem

Lemoniada truskawkowa z tonikiem to genialna rzecz na upały i ciepłe dni. Co ciekawe: smakuje dorosłym, jak i dzieciom. A przynajmniej niektórym – mój 6-latek powiedział, że jest świetna i poprosił o dolewkę!

Zupełnie szczerze powiem Wam, że toniku nauczyłam się pić jakieś 4-5 lat temu, gdy spóbowałam espresso tonic oraz gdy ktoś poczęstował mnie ginem z tonikiem. Wcześniej tonik to był taki napój, na myśl o którym aż cierpła mi skóra. Powiedzieć, że nie lubiłam toniku, to jak nie powiedzieć nic. Za nic w świecie nie mogłam zrozumieć, po co ktoś coś takiego okropnego wymyślił! I jeszcze ludzie to kupują… Pamiętam, że mnie w domu tonik latem był bardzo często. Tata go wkładał do lodówki i pił w upalne dni. Mówił, że super gasi pragnienie. Jednak przez wiele lat mnie tym nie przekonał nawet, gdy z biegiem czasu zaczęły pojawiać się „smaczniejsze” wersje smakowe toniku, pozostałam nieprzekonana.

Podobno jednak do niektórych smaków trzeba dojrzeć i może przyszedł ten czas na napój „dla dorosłych”. Choć mój syn tonik polubił od razu w poniższej wersji.

Sezon na truskawki trwa w najlepsze, a pogoda dopisuje. Ta lemoniada Was orzeźwi i ugasi pragnienie. Ilość toniku możecie dostosować do własnych preferencji. Proponuję najpierw dodać 250 ml, a potem ewentualnie dodać więcej. Końcowy smak zależy też od słodkości truskawek. Jeśli będą bardzo słodkie, można dodać więcej toniku.

Lemoniada truskawkowa z tonikiem – składniki:

(na dzbanek 1,25-1,5 l)

• 500 g truskawek
• 250-500 ml toniku (proponuję o smaku owoców cytrusowych)
• 500 ml wody gazowanej
• listki mięty

Lemoniada truskawkowa z tonikiem – przepis:

Truskawki dokładnie myjemy i odcinamy szypułki. Umieszczamy je w kielichu blendera lub w wysokiej szklance od miksera ręcznego. Dodajemy schłodzoną wodę i tonik. Miksujemy partiami. Przelewamy do dzbanka, mieszamy.

Lemoniadę nalewamy do szklanek. Dekorujemy listkami mięty.

Smacznego!

E.