Nie znam osoby, która nie lubiłaby makaronu. To bezpieczne i super fajne rozwiązanie, gdy zapraszacie do siebie gości. Kuchnia włoska jak mało które zbliża ludzi – jest blisko serca domu, blisko kuchni, w której wszyscy mogą się gromadzić i brać udział w przygotowaniu posiłku. Dlatego też z okazji Sylwestra mam dla Was świetny pomysł na super szybkie przyjęcie z masą pysznego jedzenia. Makaronowa uczta to pomysł, który sprawdza się zawsze! W dodatku przygotowanie suto zastawionego stołu zajmie Wam niecałą godzinę. Gwarantuję, że wszyscy goście będą zachwyceni.
Aby wszystko poszło gładko i sprawnie wystarczy, że zrobicie zakupy i wcześniej przygotujecie sałatkę i deser. Do swojej uczty wybrałam jakościowe, świeże makarony marki Hilcona (znajdziecie je w lodówkach w dużych sklepach) – są pyszne, mają dużo nadzienia i zawierają same naturalne składniki.
Poza tym za jednym zamachem przygotowałam trzy różne sosy: grzybowy, szpinakowy z łososiem oraz klasyczny pomidorowy. Dodatkowo zrobiłam szybką sałatkę i postawiłam kilka domowych oliw smakowych. Na stole położyłam również kawałek Parmezanu z tarkę oraz postawiłam doniczkę ze świeżymi ziołami. Dzięki tym dodatkom każdy mógł doprawić swoją miskę z makaronem według własnego gustu.
Makaronowa uczta – składniki:
/na 6-8 porcji/
- świeże makarony Hilcona (na moim stole znalazły się: tortelloni z mięsem, saccottini z grzybami [małe sakiewki], gniocchi, ravioli ze szpinakiem, fettuccine, mezzelune z bazylią i serem)
- składniki na sos grzybowy:
- 1 łyżka oliwy
- 1 mała cebula
- 50 g suszonych grzybów
- 200 g śmietany 18%
- sól i pieprz
- składniki na sos szpinakowy z łososiem:
- 1 łyżka oliwy
- 100 g łososia wędzonego w plastrach
- 75 g liści szpinaku
- 200 g śmietany 18%
- sól i pieprz
- składniki na sos pomidorowy:
- 1 łyżka oliwy
- 1 mała cebula
- 1 ząbek czosnku
- 3 duże pomidory
- 100 g przecieru pomidorowego
- garść liści bazylii
- cukier, sól i pieprz do smaku
- składniki na sałatkę:
- miks ulubionych sałat
- czarne oliwki bez pestki (smaczniejsze są z pestką, ale w trakcie spotkania z większą liczbą osób lepiej wykorzystać te bez pestki)
- pomidorki koktajlowe
- sól, pieprz, oliwa
- dodatki:
- domowe pesto
- kawałek Parmezanu
- smakowe oliwy
- deser
Makaronowa uczta – przygotowanie:
Na dzień przed ucztą zalewamy gorącą wodą grzyby i odstawiamy je na noc, by nasiąkły. Kolejnego dnia nie wylewamy tej wody!
Sosy robimy na trzech patelniach jednocześnie.
Sos grzybowy: na oliwie podsmażamy cebulkę aż się zeszkli. Następnie dodajemy posiekane drobno, odciśnięte z wody, grzyby.
Sos szpinakowy z łososiem: na oliwie podgrzewamy łososia.
Sos pomidorowy: na oliwie podsmażamy cebulkę z drobno posiekanym czosnkiem. Cebula powinna się zeszklić. Po chwili dodajemy pokrojone w kostkę pomidory, które powinny się w ciągu kilkunastu minut rozpaść.
Do grzybów dodajemy stopniowo wodę, w której się moczyły – będzie dobrą podstawą do niezwykle aromatycznego sosu. Część z niej wyparuje, ale smak zostanie.
Do łososia wrzucamy zaś szpinak.
Pomidory nadal się duszą.
Do sosu grzybowego dodajemy zahartowaną śmietanę.
Do szpinaku i łososia dodajemy śmietanę prosto z kubka.
Do pomidorów dodajemy przecier.
Wszystkie sosy po zagotowaniu doprawiamy do smaku przyprawami i ziołami.
Makaronowa uczta – podanie:
Sosy podajemy na patelniach ustawionych np. na korkowych podkładkach, dzięki temu dłużej będą ciepłe.
Przygotowanie makaronów zajmie nam dosłownie moment. Wszystkie gotujemy przez 2-3 minuty w lekko osolonej wodzie.
Makarony wykładamy na półmiski, które ustawiamy na podgrzewaczach ze świeczkami.
Oliwy można przygotować wcześniej.
Podobnie jak domowe pesto oraz sałatkę.
Ciasto (u mnie Panettone) możecie upiec także z wyprzedzeniem.
Myślę, że taka sylwestrowa uczta wprowadzi wszystkich w znakomity nastrój i z radością przywitacie Nowy Rok. Naturalnie pomysł z użyciem różnych świeżych makaronów możecie wykorzystać także przy okazji innych spotkań towarzyskich. To super sprawa! I uwierzcie mi: czuć ogromną różnicę między makaronem świeżym, a suszonym. Taki makaron inaczej zachowuje się w trakcie gotowania i smakuje zupełnie jak domowy.
Jestem pewna, że jeśli zdecydujecie się na kilka kształtów, różne nadzienia oraz sosy Wasi goście będą zachwyceni i każdy znajdzie coś dla siebie. Liczba kompozycji na talerzu w takim przypadku jest niemal nieograniczona!
Smacznego i udanego Sylwestra!
E.
P.S. Wpis powstał w ramach współpracy z marką Hilcona.
W sesji wykorzystałam:
talerze: Zara Home
półmiski: Ćmielów, Ambition
moździerz – Contento Steady
doniczka na bazylię – H&M Home
sztućce – Villeroy & Boch, Butler’s
Podobne wpisy
Komentarze
4 odpowiedzi na “Makaronowa uczta – pomysł na Sylwestra”
Dodaj komentarz

Makaronowa uczta – pomysł na Sylwestra
Czas przygotwania:
Wow,ile hilcony, jakos wyjątkowo mnie nie zachwycil pomysł,choc ogólnie lubie Twoje przepisy,mam wrazenie ze sos pomidorowy i grzybowy sa malo sylwestrowe..
Szczesliwego Nowego Roku!
Swietny przepis!
Sos pomidorowy jak dla mnie brzmi najbardziej zachęcająco 🙂
A co do makaronu, to nie pamiętam już kiedy jadłam taki normalny… Przestawiłam się na kukurydziany, żytni i gryczany i pszennego nawet nie mam w domu, ale kupię na pewno w najbliższych dniach i zrobię do tego sos pomidorowy 🙂
Aniu, sos pomidorowy jest moim numerem jeden! Ale szpinakowy z łososiem także bardzo lubię, a grzybową z kolei dobrze wpasował się w świąteczny klimat i super komponuje się z gnocchi i pierożków z grzybowym nadzieniem. Monsieur się nim zajadał 🙂