Malinianki z budyniem
Drożdżówki z malinami z budyniem są, moim zdaniem, jeszcze lepsze od jagodzianek. Z tego przepisu na malinianki z budyniem wyjdzie Wam dziesięć bardzo dużych drożdżówek po około 300 gramów każda. W jednej jest 100 g malin, tyle samo budyniu i nieco ponad 100 g ciasta. Idealne proporcje! To dlatego te drożdżówki są tak pyszne i mają cieniutkie ciasto, które jest bardzo plastyczne podczas rozciągania.
Składniki na malinianki
Mąka pszenna – najlepsze będzie typ 550, bo idealnie sprawdza się przy cieście drożdżowym
Drożdże – używam instant (nie mylcie z suszonymi!). Jeśli chcielibyście użyć w kostce, to oczywiście jest to możliwe. Wówczas trzeba dać około 35 g i zrobić zaczyn., czyli rozmieszać drożdże z łyżeczką cukru i 50 ml ciepłego mleka. Odstawić na bok, by mieszanina podwoiła swoją objętość.
Cukier – używam zwykłego białego cukru do wypieków. Możecie zastąpić go erytrolem (w ilości 30% więcej, czyli 130 g erytytotlu zamiast 100 g cukru) lub cukrem brązowym.
Żółtka – aby ciasto było bardziej sprężyste, dajemy do niego same żółtka. Białka można wykorzystać i zrobić z nich bezę.
Masło – używam klasycznego masła niesolonego.
Mleko – proponuję 2% lub 3,2%.
Budyń – w tym przepisie użyłam dwóch budyni waniliowych w proszku, bo nie chciałam dodawać jeszcze więcej żółtek do przepisu (powinnam je ograniczać w swojej obecnej diecie). Możecie oczywiście przygotować domowy budyń na żółtkach. Taki jest najsmaczniejszy. Najważniejsze jest, by przygotować budyń na nieco mniejszej ilości mleka, by był bardziej gęsty – 450 ml zamiast 500 ml. Musi też wystygnąć, zanim trafi do bułeczek.
Drożdżówki z malinami i budyniem – składniki:
- 630 g mąki pszennej (najlepiej typ 550)
- 10 g drożdży instant (lub 30 g świeżych)
- 100 g cukru
- szczypta soli
- 8 żółtek (ok.160 g)
- 150 g masła
- 150 ml mleka (używam 2%)
Nadzienie:
- 1 kg malin
- dwa budynie przygotowane wg instrukcji z opakowania, ale na mniejszej ilości mleka (450 ml zamiast 500 ml) lub budyń domowy
- 5 łyżeczek cukru
Na wierzch:
- 1 białko
Malinianki z budyniem – przepis:
Na patelni podgrzewamy masło z mlekiem do momentu, gdy masło całkowicie się rozpuści. Odstawiamy patelnię na bok, by mieszanina przestygła. Powinna osiągnąć temperaturę maksymalnie 40 stopni, czyli być po prostu ciepła, gdy zanurzycie w niej palec.
W dzieży miksera mieszamy mąkę z drożdżami instant, cukrem i szczyptą soli. Dodajemy 8 żółtek i odrobinę przestudzonego masła z mlekiem. Stopniowo, ciągle zagniatając ciasto na niskich obrotach, dodajemy resztę. Gdy ciasto będzie elastyczne, zwarte i będzie idealnie odchodziło od ścianek dzieży, wyłączamy mikser. W sumie ciasto powinno być zagniatane przez około 10 minut. Jeśli robicie to ręcznie, to nawet 20 minut, by było idealnie gładkie i bardzo elastyczne.
Gotowe ciasto przykrywamy czepkiem kąpielowym lub folią i odstawiamy w ciepłe miejsce, by podwoiło swoją objętość. W zależności od temperatury w pomieszczeniu zajmie Wam to 1-3 godzin. Ciasto drożdżowe wstawiam zawsze do szuflady grzewczej nastawionej na 30 stopni C – wówczas wyrasta w godzinę. Możecie też użyć piekarnika ustawionego na taką temperaturę.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10 kęsów, każdy po około 100 gramów. Formujemy je na kształt kuli, którą następnie rozwałkowujemy na cieniutki placek. Umieszczamy go na małej miseczce, bo w ten sposób łatwiej jest upchać w środku więcej nadzienia. Nakładamy po dwie łyżki malin, posypujemy je pół łyżeczką cukru. Następnie nakładamy po dwie łyżki przestudzonego budyniu. Sklejamy brzegi malinianek.
Malinianki układamy (szwem do dołu) na wyłożonej papierem blaszce po 6, zachowując odstępy po około 5 cm z każdej strony. Smarujemy roztrzepanym białkiem. Pieczemy przez ok. 17-19 minut w temperaturze 200 stopni (góra-dół).
Malinianki z budyniem – podanie:
Drożdżówki z malinami w trakcie pieczenia mogą lekko popękać, to zupełnie normalne i nie przejmujcie się tym. Zajadamy je dopiero, gdy nieco przestygną. Można je wtedy posypać cukrem pudrem, który nieco przypudruje ich rumiane lica. Pamiętajcie, że nadzienie zaraz po wyciągnięciu z pieca, będzie bardzo, bardzo gorące. Uważajcie, by się nie poparzyć!
Smacznego!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
4 odpowiedzi na “Malinianki z budyniem”
Dodaj komentarz
Malinianki z budyniem
Czas przygotwania:
Witam czy można użyć malin mrożonych
Małgorzato,
Nie polecam rozmrożonych malin, bo mają w sobie dużo wody i rozmoczą ciasto drożdżowe (podobnie zresztą jak i mrożone jagody). Teraz, w sezonie jesiennym, najlepiej użyć śliwek lub jabłek do tych drożdżówek. Mrożone maliny można wykorzystać do zrobienia np. sernika wykończonego galaretką.
Pozdrawiam
E.
Wow. po prostu idealne. Dziękujemy za za bardzo dobry przepis i inspirację.
Super, bardzo się cieszę i dziękuję za komentarz 🩷