Mleko kokosowe: Jakie wybrać? Które najlepsze?

26 lipca 2016

mleko kokosowe jakie wybrać

Mleko kokosowe: Jakie wybrać? Które najlepsze? – te pytania pojawia się zawsze przy okazji każdego nowego przepisu z tym składnikiem. I zupełnie się temu nie dziwię. Wybór w sklepach jest tak ogromny, że można się pogubić, ale kiedy przyjrzycie się bliżej etykietom, to de facto wybór okazuje się być banalnie prosty. Tylko kilka marek oferuje mleko kokosowe bez żadnych dodatków poza wodą. Jest za to wiele, od których powinniśmy trzymać się z daleka. 

Na początku pokuszę się o słowo wstępu.

Każdemu się wydaje, że mleczko kokosowe mleczku kokosowemu powinno być równe. W końcu kiedy kupujemy zwykłe mleko „od krowy”, to w każdym opakowaniu jest ono podobne. Różni się zawartością tłuszczu i ewentualnie minimalnie smakiem. Tu nie da się oszukać. Mleko to mleko.

Z mleczkiem kokosowym sytuacja jednak wygląda zupełnie inaczej. Do mleczka dodawana jest woda, a także przeróżne substancje, które poprawiają jego konsystencję czy podwyższają trwałość. I tak w mleku kokosowym możemy się natknąć na:

  • stabilizatory, które nadają mleczku gęstą konsystencję. Przykładowo często wykorzystywana guma guar (E412) to środek naturalny, pochodzenia roślinnego. Uważany jest za nieszkodliwy, jednak zdarzają się przypadki wystąpienia po jego spożyciu reakcji alergicznych w postaci zaburzeń żołądkowo-jelitowych jak nudności, wzdęcia, biegunki. Guma guar z drugiej jednak strony pomaga także w leczeniu zaparć, sprzyja namnażaniu się korzystnej flory bakteryjnej, jest pomocna w utrzymaniu optymalnego pH w jelitach oraz w prewencji nowotworów jelita grubego, więc nie jest zła do szpiku kości. Innym stabilizatorem używanym w produkcji mleka kokosowego może być karboksymetyloceluloza – ma podobne właściwości jak guma guar i jest obojętna fizjologicznie, jednak u osób wrażliwych mogą wystąpić niepożądane objawy po nadmiernym spożyciu. Należą do nich podobnie jak w przypadku gumy guar: bóle brzucha, wzdęcia i biegunki.
  • emulgatory m.in. E435 to konserwant i związek syntetyczny wytwarzany z tlenku etylenowego, sorbitolu oraz kwasu stearynowego. Spożywany w odpowiedniej ilości (dopuszczalne dzienne spożycie wynosi 25mg/kg masy ciała) prawdopodobnie nie niesie za sobą skutków ubocznych.
  • przeciwutleniacze m.in. pirosiarczyn sodu (E223) – to substancja określona przez WHO jako dodatek bezpieczny, a jego dzienne dopuszczalne spożycie wynosi 0,7 mg/kg masy ciała. Związek ten obniża zawartość spożywanych w pokarmie witamin poprzez ich utlenienie. W skrajnych przypadkach przedawkowanie pirosiarczanu sodu może być przyczyną zagrażających życiu ataków astmy oraz wywoływać katar sienny, chroniczną pokrzywkę i atopowe zapalenie skóry. Pirosiarczyn może też powodować bóle głowy, podrażnienie układu pokarmowego i mdłości. Brrr!

Mleko kokosowe: Jakie wybrać? Które najlepsze?

Aby odpowiedzieć na postawione wyżej pytanie jakiś czas temu wybrałam się do jednego z największych sklepów w okolicy, by przeprowadzić małą obserwację. Na warsztat wzięłam dostępne tam marki oraz wersje mleczka kokosowego. Wszystkie ceny, marki, opakowania są aktualne na początek lipca 2016, nie jest wykluczone, że po pewnym czasie ulegną zmianie – zawsze przed włożeniem produktu do koszyka czytajcie więc etykiety, bo nie jest powiedziane, że za pół roku dany producent nie zmieni swojej receptury.

Kolejność opisanych produktów jest przypadkowa.

 

Grace

Skład: ekstrakt z kokosa 60%, woda, emulgator, stabilizator, przeciwutleniacz.

Cena za puszkę 400 ml: 5,99 zł

Moja rekomendacja: nie kupujcie

mleko kokosowe 18

mleko kokosowe 19

Blue Dragon

Skład: ekstrakt z kokosa 56%, woda, stabilizator, emulgator, przeciwutleniacz.

Cena za puszkę 400 ml: 6,66 zł

Moja rekomendacja: nie kupujcie

mleko kokosowe 1

mleko kokosowe 12

Tables du Monde (marka własna Leclerc)

Skład: ekstrakt z kokosa 68%, woda, guma guar.

Cena za puszkę 400 ml: 5,55 zł

Moja rekomendacja: można rozważyć, jeśli nie ma nic lepszego na półce.

mleko kokosowe 13

mleko kokosowe 15

Real Thai

Skład: ekstrakt z kokosa 85%, woda.

Cena za puszkę 400 ml: 6,99 zł

Moja rekomendacja: kupujcie

To mój numer 1. Jest w nim wszystko to, co być powinno: duża zawartość ekstraktu z kokosa i jedyny niegroźny dla zdrowia dodatek, czyli woda.

mleko kokosowe 11

mleko kokosowe 16

Thai Coco

Skład: ekstrakt z kokosa 75%, woda, stabilizator, emulgator.

Cena za puszkę 400 ml: 7,17 zł

Moja rekomendacja: nie kupujcie

mleko kokosowe 8

mleko kokosowe 27

House of Asia

Marka oferuje co najmniej 4 różne wersje mleczka kokosowego. Różnią się opakowaniami i zawartością masy kokosowej. W niektórych dodatkowo występuje emulgator.

Skład mleczka w kartonie: ekstrakt z kokosa 75%, woda, emulgator, stabilizator.

Skład mleczka w zielonej puszce: ekstrakt z kokosa 65%, woda, stabilizator, emulgator.

Skład mleczka w białej puszce BIO: ekstrakt z kokosa 89%, woda, stabilizator.

Skład mleczka w szarej puszce: ekstrakt z kokosa 76%, woda, stabilizator.

Cena za puszkę 400 ml: od 5,99 do 10,59 zł

Moja rekomendacja: można rozważyć zakup wersji BIO oraz mleczka w szarej puszce.

mleko kokosowe 9

mleko kokosowe jakie wybrać

mleko kokosowe 24

mleko kokosowe 28

mleko kokosowe 25

mleko kokosowe jakie wybrać

Diamond

Skład: ekstrakt z kokosa 68%, woda, zagęstnik/stabilizator, emulgator.

Cena za puszkę 400 ml: 6,79  zł

Moja rekomendacja: nie kupujcie

mleko kokosowe 30

mleko kokosowe 31

AROY-D

Skład: ekstrakt z kokosa 60%, woda.

Cena za puszkę 400 ml: 14,09 zł (11,39 zł – cena za karton 500 ml)

Moja rekomendacja: kupować

To mój wybór numer 2. Różni się od Real Thai tylko niższą zawartością ekstraktu z kokosa. Ma też wyższą cenę. Występuje w puszcze i większym kartonie – oba produkty tego producenta mają identyczny skład.

mleko kokosowe 32 mleko kokosowe 5 mleko kokosowe 33

mleko kokosowe 4

mleko kokosowe 34

Bon Asia

Skład: ekstrakt z kokosa 68%, woda, zagęstnik, emulgator.

Cena za puszkę 400 ml: 4,39 zł

Moja rekomendacja: nie kupujcie

mleko kokosowe 6

mleko kokosowe 29

Suree

Firma oferuje trzy rodzaje mleka, które różnią się składem:

Biała puszka: woda, ekstrakt z kokosa 27,27%, stabilizator, emulgator.

Niebieska puszka: ekstrakt z kokosa 81,82%, woda, stabilizator, emulgator.

Czarna puszka: ekstrakt z kokosa 90,91%, woda, stabilizator, emulgator.

Cena za puszkę 400 ml: od 6,79 zł do 7,58 zł

Moja rekomendacja: nie kupujcie

mleko kokosowe 20

mleko kokosowe 10

mleko kokosowe jakie wybrać

mleko kokosowe 22

mleko kokosowe jakie wybrać

Mleko kokosowe: Jakie wybrać? – podsumowanie:

Jeśli mamy wybór, to zdecydowanie rekomenduję Wam kupowanie mleczka kokosowego o składzie jak najkrótszym. Powinna być w nim tylko pulpa z kokosa i woda (Real Thai oraz AROY-D), przy czym warto sięgać po te, które mają jak najwięcej ekstraktu z kokosa. W ostateczności można sięgnąć po mleko z dodatkiem gumy guar, ale podkreślam: w ostateczności. Nie wybierajcie produktów z konserwantami. Lepiej zapłacić trochę drożej i mieć pewność, że kupujecie dobre mleczko kokosowe. W końcu w kuchni bez dobrego produktu nie wyjdzie dobre danie. Pamiętajcie o tym i miejcie na uwadze swoje zdrowie, jak i zdrowie wszystkich tych, którzy z Wami spożywają posiłki.

Wszystkie przepisy z mleczkiem kokosowym znajdziecie pod linkiem: MLEKO KOKOSOWE

Do przeczytania!

E.



Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 4.3 / 5. Liczba głosów: 39

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

78 odpowiedzi na “Mleko kokosowe: Jakie wybrać? Które najlepsze?”

  1. Lukaschefibiza pisze:

    House of Asia Mleczko Kokosowe BIO 20-22% 400 ml to świetny wybór!

    Jeśli szukasz naprawdę naturalnego i zdrowego mleka kokosowego. Ma prosty skład – 95% ekstraktu z kokosa i tylko wodę, bez żadnych sztucznych dodatków. Jest gęste, kremowe i intensywnie kokosowe, dzięki czemu idealnie nadaje się do potraw i deserów. ja robię z nim chia z miksowanym bananem, sokiem z pomarańczy i jednej limonki. Produkt ekologiczny, więc zdrowy.

    To najlepsze mleko kokosowe dostępne w Polsce.

  2. Przemek pisze:

    Dzień dobry, czy można prosić o aktualizacje artykułu? Niestety te lepsze polecane mleczka w chwili obecnej mają już dodane emulgatory brrr…

  3. Beata pisze:

    Co mogło być nie tak jeśli kupiłam real thai, przechowywałam w lodówce tydzień, data ważności ok a mleko było płynne? Pozdrawiam

    • Madame Edith pisze:

      Pewnie trzeba je było bardzo dokładnie wymieszać. Zazwyczaj mleczko się rozwarstwia i trzeba je zawsze dokładnie wymieszać przed użyciem.

  4. toya pisze:

    Kupuję AROY_D, jakkolwiek jest drogie. Pociesza mnie że smak ma pierwszorzędny – ze znanych mi – najlepszy. Martwi mnie natomiast idealna kremowa konsystencja, chyba zbyt idealna na naturalną 😉
    Pozdrawiam!

  5. Sylwia pisze:

    REAL THAI obecnie też jest na czarnej liście!!! Producent zmienił skład.

  6. ZielonySklep pisze:

    Świetne zestawienie – dziękujemy. Real Thai wygląda na bardzo dobry produkt w przystępnej cenie – musimy zaktualizować ofertę 🙂
    Pozdrawiam serdecznie.

  7. Kasia pisze:

    Niestety, Real Thai dodaje już teraz Emulgator e435 🙁 A szkoda, bo super było…

  8. Martyna pisze:

    Dla mnie najlepsze mleczko kokosowe jest marki MK uwzględniając jakość do ceny! Czysty skład 83%, woda , stabilizator- guma guard i nic więcej. Na półce zawsze kosztuje mniej niż inne podobne. Chyba narzucają mniejszą marżę bo pochodzi z tych samych krajów co inne. Po co przepłacać?

    • Madame Edith pisze:

      Ale po co świadomie jeść gumę guar, która jest zagęstnikiem? Osobiście wolę trochę dopłacić i kupić mleczko, które faktycznie ma czysty skład: ekstrakt z kokosa + wodę jak np. Aroy-D.

  9. idenazakupy pisze:

    eeeeeeeekstra wpis, będę się nim wspomagać w supermarkecie 🙂

  10. Piotr pisze:

    AROY- D w kartonie nie jest w tej chwili identyczny, jak ten w puszce, ponieważ posiada stabilizator – info z Bi 1 😉

  11. sumka pisze:

    Skąd wiesz o składzie real thai? Chciałabym kupować najbardziej naturalne mleczko

  12. realinfo pisze:

    Aroy-D jest dużo lepszy od Real Thai, jedynie Chaokoh może być porównywalny. Potwierdzi to kazda Tajka. 90% tajskich restauracji na świecie używa Aroy-D/Chaokoh.
    Nie myślcie ze w Real Thai nie ma E435, bo napewno jest, tylko ze producent tutaj ewidentnie oszukuje z składem.

  13. Kasia pisze:

    Mleko Aroy-D niestety zmieniło skład… Jest 70% ekstraktu, ale też e435…

  14. Paula pisze:

    Najlepsze

  15. Paula pisze:

    Ja kupiłam dziś takie. 10 zł puszka, ale warto.

  16. Wiktoria pisze:

    czy jakiekolwiek mleczko koskowe light bedzie sie ubijać „na bitą śmietanę” ?

  17. tata pisze:

    A ja kupuje w Groszku mleko kokosowe marki Kier. 75% ekstrakt z kokosa, reszta woda 🙂
    Ok 12 PLN za litrowy kartonik.
    Ryż z owocami na tym mleku jest pyszny, kremowy i sycący.

  18. Arwena pisze:

    Dzień dobry Edith, gratuluję świetnego bloga, prowadzisz go z olbrzymią klasą 😉 Dopiero poznaję Twoje kulinarne wpisy, a już mam pytanie o… i tu nie będzie o kuchni 😉 – Twoje paznokcie 😉 Są bardzo estetyczne, zastanawiam się nad podobnym manicure. Czy to zasługa jakiegoś specjalnego zabiegu, czy matki natury? Będę wdzięczna za odpowiedź.

  19. Lidia pisze:

    Po raz pierwszy kupiłam mleczko kokosowe, to z racji przejścia na dietę. Zakupu dokonałam w Biedronce. To jest Kuchnia tajska. Zawartość ekstrakt z kokosa 83%,woda, stabilizator i guma guar. Co do zawartości ekstraktu to jest super ale czy pozostałe składniki na tyle obciążają produkt by z niego zrezygnować na rzecz produktów o mniehszej zawartości ekstraktu a bez dodatków?

  20. Ola pisze:

    Gdy w przepisie muszę użyć mleka kokosowego i mleczka kokosowego to co mam wybrać? 🙂

    • Madame Edith pisze:

      To zalezy co autor mial na myśli. Dla mnie to to samo, czyli gęste mleko z kartonu lub puszki, ale weganie za mleko kokosowe czasami uważają wodę z przeciśniętych wiórków kokosowych.

  21. Monika pisze:

    Madame co myślisz o mleczku z biedronki? Z serii kuchnia Tajska. Produkowane dla jeronimo martins. Kupione na biegu. Sklad:ekstrakt z kokosa 83%,woda,stabilizator guma guar. Za 400 ml cena 5.99.
    Zaskoczyło mnie to,że jest plynne.

    • Madame Edith pisze:

      Podejrzewan, że to dlatego, że ma stabilizator i dlatego się nie rozwarstwia jak te które mają tylko ekstrakt i wodę. Skład całkiem niezły, ale Przyznam, że nigdy go nie próbowałam.

  22. Emilia pisze:

    Mam Aroy-D, w składzie ekstrakt 60% i woda. Dwa tygodnie w lodówce i wciąż nie rozwarstwione. Za mało ekstraktu czy ja robię coś nie tak?

  23. Marysia pisze:

    Dzięki wielkie.mam porownanie z mleczkiem z kartonika Real thai i te chyba najlepsze.pozdrawiam.

  24. Marysia pisze:

    Witaj .kupilam dziś mleczko ko kosowe Thai coco i po otwarciu puszki ukazała mi sie zbita bryłą szarej masy. nozem udzlo mi sie ja wydobyć a potem woda na dole była.czy mozesz mi doradzic czy to dobry produkt? czy moze już zepsuty.

  25. Wiesia pisze:

    Do tortu rafaello jaki rodzaj wybrać do nasączania blatów tortowych Madame?

    • Madame Edith pisze:

      Wiesiu, a czy mleko kokosowe nie będzie zbyt ciężkie do nasączenia blatów? Ja bym użyła zwykłego syropu cukrowego i ewentualnie dodała malibu (jeśli tort może być w wersji z alkoholem) lub syropu kokosowego (np. marki Monin – takiego słodkiego jak do drinków).

  26. Wiesia pisze:

    Madame, potrzebuję ekstraktu kokosowego. Poleciłabyś coś, gdzieś?

  27. kokos pisze:

    Dlaczego pod nagłówkiem „MLEKO kokosowe” opisujesz MLECZKO kokosowe, skoro to są dwie zupełnie inne rzeczy??

    • Madame Edith pisze:

      Chyba nikt z czytelników nie ma wątpliwości o czym piszę w tym wpisie. Te dwie nazwy w Polsce używane są zamiennie. Czy dla Ciebie mleko kokosowe to napój z wiórków kokosowych, który mlekiem nie jest i nie powinien być tak nazywany? Czy może jeszcze coś innego?

  28. Ania pisze:

    Uwielbiam Twój blog. Wpisy o Węgrzech zmieniły moje wakacje 😉 pozytywnie oczywiście. Dzięki i za ten przegląd. Bardzo pomocny. Pozdrawiam

  29. Marta Urbaniak pisze:

    skusiłam się na mleko kokosowe Real Thai. Nie spodziewałam się takiego efektu. Naturalnie słodkawe, aromatyczne… uzależniające. Polecam!

  30. kaskas pisze:

    Dziękuję za ten wpis! Bardzo mi się przydał 🙂

  31. Łuki pisze:

    Ja dzisiaj kupiłem mleczko kokosowe marki własnej Kauflanda. Skład to orzech kokosa 60% i woda. Cena 7 zł

  32. Sandra pisze:

    Świetny wpis i jaki przydatny – dziś okazał się być dla mnie deską ratunku 🙂 Zabrałam się za robienie tortu z kremem kokosowym (pierwszy raz), a po otwarciu puszki z mleczkiem, zastałam samą wodę z odrobiną kremowej konsystencji. Idąc do sklepu już wiedziałam czego szukać – dziękuję za pomoc! 🙂

  33. Kasia N. pisze:

    Świetny artykuł! Bardzo pomocny zwłaszcza dla kogoś kto patrzy przede wszystkim na cenę, a nie na jakość produktu. Uwielbiam mleko kokosowe, często dodaję do zup, potrawek czy jednogarnkowych potraw. Niestety za dobrej jakości mleko kokosowe trzeba więcej zapłacić. Osobiście kupuję mleko firmy East End, które zamawiam robiąc większe zakupy w moim ulubionym sklepie ze zdrowymi produktami Bombay Bazaar.

  34. Maciek pisze:

    Pytanie odnośnie 2 najlepszych składem : Real Thai i Aroy-D.
    Zawsze kupując sprawdzam etykiety i zauważyłem, że w Real Thai „poprawili” zawartość tłuszczy nasyconych z 12 na 17 co byłoby bardziej naturalne dla mleka kokosowego, jednak zastanawiający pozostaje fakt, iż oba mleka deklarują jednakową ilość 19g tłuszczu na 100ml przy występującej 25% różnicy zawartości ekstraktu z kokosa i ilości wody. Logicznie patrząc przy większej ilości ekstraktu powinna być większa zawartość tłuszczu, a przy większej ilości wody – mniejsza. Czyżby któryś z producentów wprowadzał zakłamanie na etykiecie? Jakieś obiekcje, rozwiązanie tej zagadki ?;)

  35. Ewa Lena pisze:

    Rossmanowe jest dziwne 🙂 czasami trafi sie szare, czasami mocno rozwarstwione albo zwazone. Z kolei przyznam sie że o ile lubię i kupuję real thai to mam podejrzenia że.moze cos jeszcze dodają do niego bo takie gładkie, bielutkie i idealne 🙂

  36. Asia pisze:

    A ja właśnie sprawdziłam skład mleka firmy diamond i jest inny. Ekstrakt z orzecha kokosowego 82%, woda, stabilizator E 412, E 466, emulator E 435. Kupiony dziś w Kaufland. Cena 6 zł. 17-19% tłuszczu. Innego w ofercie tego sklepu nie było. 😉

    • Madame Edith pisze:

      Być może ta firma produkuje różne rodzaje. Nie zmienia to faktu, że zarówno to z Leclerca, jak i Kauflanda ma słaby skład i dużo „E”.

  37. Dominika pisze:

    Ja kupuję w lidlu, ale składu nigdy nie czytałam :/ może rzucił ci się w oczy?
    Pozdrawiam

    • Madame Edith pisze:

      Obecnie skład mleka kokosowego w Lidlu jest fatalny. Nie polecam tego produktu. Kiedyś w składzie był sam kokos i woda, ale potem zrobili rebranding i zmienili skład.

  38. Agnieszka pisze:

    Witam,
    może orientujesz się czy mleko Real Thai można kupić w innych supermarketach niż Leclerc? niestety najbliższy Leclerc mam 60 km od domu…

    pozdrawiam
    Aga

    • Madame Edith pisze:

      Aga,
      tak, oczywiście. Jest w każdym większym sklepie. To bardzo popularna łatwo dostępna marka. Kupowałam je też w Piotrze i Pawle, Realu, Almie czy Carrefour.

  39. heqety pisze:

    A co z mlekiem kokosowym w proszku?

    • Madame Edith pisze:

      W sklepie go nie widziałam, ale jedna z Czytelniczek podesłała zdjęcia swojego. Niestety skład ma bardzo słaby – załączam zdjęcie, które otrzymałam w komentarzu na Fb.

  40. Asia pisze:

    Ale fajny post – bardzo pomocny! Dziękuję.

  41. Ajiwee pisze:

    Bardzo ciekawy post. Dziękuję. Mam pytanie: co Pani sądzi o produkcie typu krem kokosowy (ang. creamed cocnut)? Zawiera zazwyczaj 100% kokosa i śmiało bardzo czaęto może zastąpić mleczko.
    Pozdrawiam

    • Madame Edith pisze:

      Ajiwee,
      To jest super produkt! Niestety jest jeszcze słabo dostępny w popularnych sklepach. Można go dostać raczej tylko w wyspecjalizowanych punktach z kuchniami świata.
      Jak najbardziej jest godny polecenia 🙂
      Serdeczności!
      E.

  42. Mart pisze:

    Jak zawsze doskonale zestawione. Skorzystam!

  43. Lena pisze:

    A co z Tao-Tao? Moim zdaniem najlepsze i w super cenie. Kupuje zawsze w Piotrze i Pawle.

    • Madame Edith pisze:

      W sklepie, w którym byłam nie było Tao-Tao. Znalazłam jednak jego zdjęcie i skład w sieci: ekstrakt z orzecha kokosowego (81,8%), woda, stabilizatory (E412, E466) emulgator (E 435). Zawartość ekstraktu jest spora, ale te dwa dodatki mówią same za siebie.

  44. Jola. pisze:

    Madam, bardzo Ci dziękuję za ten przegląd. Generalnie sprawdzam składy prod. spożywczych, ale w przypadku mleczka kokosowego, nie wiem czemu jakoś wydawało mi się że wszystkie są podobne tzn. jest tam mleko kokosowe i tyle, a tu znów zonk – można kupić całkiem sporo dodatków. Niechcianych! 🙁
    Jeszcze raz dziękuję i serdeczności posyłam 🙂

  45. Magda pisze:

    Fajny post, dzięki 🙂
    Potwierdzam z tym rossmannowym Ener Bio, jest bez zagęstników i do tego ma certyfikat bio. Wygodne, bo bywa nawet w Rossmannach pośredniej wielkości, więc stosunkowo łatwo dostępne 🙂
    Planuję nabyć jeszcze to marki Terrasana w wersji bio (80% ekstraktu z miąższu kokosa, woda), bo koleżanki z pracy polecały 🙂

  46. Ania_S pisze:

    Ja kupuję zazwyczaj to firmy real thai, ale w kartonie – są litrowe, 250 i 500ml i uważam, że jest genialne 🙂 I czasem kupię w Rossmannie z firmy ener bio.

    • Madame Edith pisze:

      Aniu,
      dzięki za podpowiedź! Tego z Rossmanna jeszcze nie próbowałam. U mnie jest malutki Rossmann i nie ma tam całej gamy spożywczej. Będąc w jakimś większym chętnie się zaopatrzę w ten produkt.
      Serdecznie pozdrawiam
      E.

      • Ania_S pisze:

        Polecam, aczkolwiek moim zdaniem tego z real thai nic nie przebije 🙂 A w Rossmannie, zwłaszcza w większych sklepach jest wiele ciekawych produktów, szczególnie polecam owoce suszone z serii ener bio i orzechy 🙂

        • Madame Edith pisze:

          Faktycznie, orzechy mają świetne! Akurat często je kupuję, bo w moim sklepie jest cała półka. Mają też fajny syrop klonowy. I w dobrej cenie 😉

      • Ania_S pisze:

        Syrop też bardzo lubię 🙂
        Z owoców mają pyszne daktyle – są dość miękkie, a nie takie zasuszone jak niektóre innych firm, rodzynki i śliwki 🙂

      • szpagat pisze:

        Potwierdzam Rossmanowe jest całkiem dobre, choć ja chętniej kupuję mleczko z innej niemieckiej sieci drogeryjnej – dm. Niby to samo ale smak jakiś inny i lepiej mi podchodzi. Niestety nie jest dostępne w Polsce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Mleko kokosowe: Jakie wybrać? Które najlepsze?

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram