Naleśniki z jagodami
Naleśniki z jagodami – składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 250 ml mleka 2%
- 250 ml wody gazowanej
- 2 jajka
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka oleju (rzepakowego lub słonecznikowego)
- szczypta soli
- 500 g twarogu trzykrotnie mielonego („z wiaderka”)
- 250 g jagód (200 g na nadzienie i 50 g do dekoracji)
- cukier (do smaku)
- listki mięty (do dekoracji)
Naleśniki z jagodami – przygotowanie:
W dużej misce mieszamy mąkę, mleko, wodę, olej, sól i jajka.
Odstawiamy na bok na 15 minut, by ciasto się przegryzło.
W między czasie w mikserze lub blenderze mieszamy ze sobą twaróg (500 g) oraz dokładnie umyte jagody (ok. 200 g).
Próbujemy i ewentualnie dodajemy cukier do smaku i ponownie mieszamy. Wkładamy do lodówki, by masa serowa się schłodziła.
Przystępujemy do smażenia naleśników.
Moja uwaga:
Naleśniki smażę na gołej patelni teflonowej – tylko przed pierwszym naleśnikiem lekko smaruję ją smalcem, ale też nie zawsze.
Naleśniki z jagodami – podanie:
Naleśniki z jagodami możemy jeść zarówno na ciepło, przekładając je zaraz po usmażeniu, jak i w temperaturze pokojowej, kiedy placki wystygną.
Przekładamy je tuż przed podaniem. Możemy polać po wierzchu masą serową lub np. śmietaną. Posypujemy jagodami i dekorujemy listkami mięty. Gotowe!
Smacznego,
E.
Podobne wpisy
Komentarze
15 odpowiedzi na “Naleśniki z jagodami”
Dodaj komentarz

Naleśniki z jagodami
Czas przygotwania:
Jestem zachwycona tym blogiem. Piękne, apetyczne zdjęcia, wspaniałe potrawy, ciekawe opowieści:))) Z ciekawością czytam te pyszne przepisy. Pozdrawiam Ola ( http://www.garnek.pl/astra40 )
Popieram, nalesniki powinny byc bez proszku.
Jeanne,
Każdy robi naleśniki tak jak lubi. Osobiście wolę je z małym dodatkiem proszku, bo są bardziej delikatne i puszyste. Z powyższego przepisu wyjdą także bez niego – jak się je zrobi to już kwestia osobistych preferencji 🙂
Pozdrawiam,
E.
wyglądają apetycznie 🙂 u mnie dziś naleśniki z malinami 🙂
uwielbiam naleśniki 😉 a z owocami sezonowymi są przepyszne 🙂
Pycha! Faktycznie jagody mają swój niepowtarzalny kolor :>
jakie jaśniutkie i cieniutkie – mi nigdy takie ładne nie wychodzą :p
Pyszne i cudownie kolorowe śniadanie; ))
dlaczego takie blade te nalesniki? dla kontrastu z jagodami ?
Asiu,
bo smażone na patelni bez tłuszczu. Lubię jak są takie jasne.
Pozdrawiam,
E.
o też tak smażę naleśniki, dużo zdrowszy pomysł:)
Dziewczyny, jeśli już tak zdrowo smażycie naleśniki, to proponowałabym bez proszku do pieczenia – po co dodawać mieszaninę związków chemicznych, jednocześnie myśląc, że są takie zdrowe, bo smażone bez tłuszczu? Ja nigdy nie dodaję proszku do pieczenia, ani sody oczyszczonej – smażę je bez tego i zawsze są pyszne, a jeśli chcę je spulchnić to rozdzielam białka od żółtek i do całej masy na koniec dodaję ubitą pianę z białek. Myślę, że to o wiele zdrowsze rozwiązanie 🙂
Zdjęcia tak apetyczne, że od razu zrobiłam się głodna 🙂
Na ten upał wygląda jak obiad idealny 🙂
Jejku ,ale przepięknie je udekorowałaś! 🙂
ale pysznie wyglądają