Oliebollen – holenderskie pączki z jabłkami i rodzynkami

9 lutego 2021
Oliebollen

Oliebollen to tradycyjne holenderskie pączki, które zajada się zwłaszcza na sylwestra, ale są też popularną street-food’ową przekąską. To one dały początek amerykańskim donutom – pączkom z dziurką, gdyż recepturę na oliebollen wywieźli do Stanów holenderscy emigranci. Gdy podczas studiów przebywałam w Rotterdamie na wymianie jednym z moich ulubionych miejsc były okolice Hotelu New York. Tam są najlepsze widoki na przepływające ogromne statki i to właśnie ten hotel był ostatnim europejskim przystankiem dla wielu podróżnych pod koniec XIX i na początku XX wieku.

Oliebollen

I choć z pączkami mam tak, że jem je w zasadzie tylko w okolicach tłustego czwartku i poza nim mogłyby dla mnie nie istnieć, to zjedzenie dobrego pączka potrafi zapaść mi w pamięci. Oliebollen są naprawdę pyszne, bo mało słodkie, a słodycz pochodzi głównie od dodanych rodzynek i jabłka. Są bardzo puszyste i kapitalnie smakują, gdy są jeszcze ciepłe. Takie właśnie pamiętam ze studenckich czasów i takie wychodzą z tego przepisu. Kolejnego dnia można je odgrzewać w mikrofalówce lub opiekaczu – smakują jak zrobione na świeżo.

Oliebollen – składniki:

/na ok. 25 sztuk/

  • 400 g mąki pszennej (najlepiej typ 650)
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżka cukru
  • 7 g drożdży instant
  • 300 ml ciepłego mleka (e temp. do 38 stopni C)
  • 2 jajka
  • 1 jabłko
  • 70 g rodzynek (pół szklanki)

Dodatkowo:

  • olej do smażenia
  • cukier puder
  • mielony cynamon
Oliebollen

Oliebollen – przepis:

W dzieży miksera mieszamy mąkę, sól, drożdże instant i cukier. Dodajemy jajka i zaczynamny zagniatać ciasto. Po chwili powoli dolewamy całe mleko. Ciasto będzie dość luźne – takie ma być.

Oliebollen
Oliebollen
Oliebollen

Dorzucamy pokrojone w drobną kostkę jabłko i rodzynki. Mieszamy. Naczynie z ciastem przykrywamy ściereczką lub czepkiem kąpielowym. Zostawiamy je do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na min. 1h.

Oliebollen
Oliebollen

Rozgrzewamy olej do temp. 160 stopni C. Jedną łyżką odmierzamy porcję ciasta i za pomocą drugiej wrzucamy je do oleju. Smażymy w rondlu po 3 na raz aż do ładnego zarumienienia.

Oliebollen

Oliebollen – przepis:

Pączki oliebollen wykładamy na talerze wyłożone ręcznikami papierowymi, która wchłoną nadmiar tłuszczu. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem i cynamonem.

Smacznego!

E.

Oliebollen

P.S. Wpis ten dedykuję Dziadziowi Stasiowi, który gdy byłam mała, zabierał mnie do cukierni Chmielewskiego przy Krakowskim Przedmieściu. Uważał ją za najlepszą w Lublinie. Pamiętam taką scenę: mam kilka lat, podeszliśmy razem do lady i wybieraliśmy ciastka i pączki. Potem przy stole razem z babcią i rodzicami wszystko jedliśmy z wielkim smakiem. A na koniec jeszcze zabraliśmy kilka pączków na wynos, bo były takie dobre. To wyjście do cukierni utkwiło mi bardzo w pamięci. Ogromnie żałuję, że już go nie będzie nam dane go powtórzyć…

Oliebollen

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 4.2 / 5. Liczba głosów: 13

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

9 odpowiedzi na “Oliebollen – holenderskie pączki z jabłkami i rodzynkami”

  1. Ania O. pisze:

    Czy można czymś zastąpić rodzynki lub wcale ich nie dodawać?

  2. Anna pisze:

    znam je dobrze, robie z przepisu mojej holenderskiej tesciowej, bez jajka

  3. Anonim pisze:

    Ja też je robię,ale w mleku rozpuszczam ok 2 łyżki masła i jeszcze alkohol rum lub Brendy do ciasta.Sa pyszne.

  4. Monsieur pisze:

    Zdecydowanie polecam 🙂

  5. Małgosia pisze:

    Można powiedzieć- polskie racuchy

  6. Aga pisze:

    Trzeba używać miksera czy wystarczy łyżka porządnie wymieszać? 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Oliebollen – holenderskie pączki z jabłkami i rodzynkami

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram