Palmiery z łososiem, szpinakiem i makiem to wspaniała i bardzo chrupiąca alternatywa do Waszej ulubionej szpinakowej rolady z łososiem. Przystawka ta jednak różni się tym, że może być podawana na ciepło i tak właśnie smakuje najlepiej. Połączenie łososia i szpinaku sprawdza się w tak wielu daniach i lubi je tak wiele osób, że może wydawać się, że jest już bardzo ograne i po prostu nudne. Lecz spróbujcie go tylko w tej odsłonie! Jestem przekonana, że podbije Wasze kubki smakowe tak samo jak zrobiła to rok temu wspomniana wyżej rolada. Takie dania nigdy nie wyjdą z mody i zawsze będą smakować, a w okresie świąteczno-karnawałowym będą jak znalazł, gdy odwiedzą nas goście.
Palmiery z łososiem, szpinakiem i makiem – składniki:
/na 11-12 kawałków; przepis jest modyfikacją receptury z magazynu BBC Good Food z maja 2015/
- 1 opakowanie ciasta francuskiego (ok. 300-400 g) – patrz wpis: Ciasto francuskie – jakie wybrać?
- 1 roztrzepane jajko
- 1 łyżki maku
- 2 czubate łyżki serka śmietankowego
- koperek
- 200 g wędzonego łososia
- 100 g świeżego szpinaku
- 1 łyżka masła
Palmiery z łososiem, szpinakiem i makiem – przepis:
Na maśle podsmażamy szpinak. Zlewamy sok, jaki powstał na dnie patelni.
Ciasto francuskie rozkładamy na płasko. Smarujemy je cienko serkiem i posypujemy koperkiem.
Na wierzch wykładamy plastry łososia i szpinak.
Zawijamy symetrycznie krótsze boki. Po każdym zawinięciu smarujemy kawałek bok rozmąconym jajkiem i posypujemy ten fragment makiem. Postępujemy aż brzegi spotkają się na środku.
Odwracamy roladę. Smarujemy ją z wierzchu jajkiem i oprószamy makiem. Kroimy na 11-12 kawałków po 1-2 cm szerokości.
Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Zachowujemy odległości, gdyż palmiery sporo urosną.
Pieczemy w temp. 180 stopni C (z termoobiegiem) lub 200 stopnic (bez tej funkcji) przez ok. 30 minut lub aż ciasto ładnie się zezłoci. Wyciągamy blachę i delikatnie, za pomocą szpatuły przekładamy palmiery na kratkę, by wystygły.
Palmiery z łososiem, szpinakiem i makiem – podanie:
Po 10 minutach palmiery przestają się tak bardzo kruszyć i nadają się do jedzenia. Są wtedy najsmaczniejsze. Łosoś na ciepło smakuje wybornie.
Oczywiście możecie je całkowicie wystudzić. Jeśli chcecie zostawić je na kolejny dzień, wówczas należy przechowywać je w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku. Kolejnego dnia może je odgrzać w piekarniku lub na patelni wyłożonej folią aluminiową – podobnie do mojego patentu z odgrzewaniem pizzy (zobacz wpis: Jak odgrzewać pizzę?).
Palmiery z łososiem i szpinakiem mogą leżeć w lodówce spokojnie do 2, a nawet 3 dni. Możecie je nawet zamrozić.
Smacznego!
E.
W sesji wykorzystałam:
talerzyk – Ćmielów
serwetki papierowe – outlet Villeroy & Boch
ściereczka – wyrób lniany z Żyrardowa
Podobne wpisy
Komentarze
10 odpowiedzi na “Palmiery z łososiem, szpinakiem i makiem”
Dodaj komentarz
Palmiery z łososiem, szpinakiem i makiem
Czas przygotwania:
Robiłam na wigilię bardzo smaczne polecam
30 MINUT TO ZA DUZO – ciasto bedzie czarne
Podany czas jest orientacyjny. W moim piekarniku było to właśnie 30 minut, w innym może być krócej lub dłużej. Trzeba piec aż palmiery się zezłocą.
Witam, czy nadaje się do tego serek mascarpone?
Tak, w przepisie można użyć mascarpone 🙂
Witaj,
jaki sos poleciłabyś do tej przekąski?
Jogurt naturalny wymieszany z koperkiem i świeżo mielonym pieprzem 🙂
Dziękuję ?.
Jakie ciasto francuskie polecasz?
Najlepsze jest to od Bliklego, bo jest na maśle.