
Pieczone jabłka w piekarniku to jeden z klasycznych jesiennych deserów. Niby znana rzecz, ale jestem przekonana, że w takiej odsłonie jeszcze ich nie robiliście. Smakują obłędnie, najlepiej na świecie! Jabłku towarzyszy kajmak z tymiankowym aromatem oraz owsiana kruszonka i świeże owoce. Taka prosta kompozycja wznosi ten deser na zupełnie inny, wyższy poziom. Spróbujcie i sami się przekonajcie!


Tak podane pieczone jabłka jedliśmy niedawno w restauracji Przystanek Tleń w Borach Tucholskich. Remontowe perypetie rzuciły nas na Pomorze i postanowiliśmy przy okazji odwiedzić to miejsce. Więcej o nim napiszę Wam niebawem. Dodam tylko, że jabłka z mojego przepisu wychodzą jeszcze smaczniejsze niż te, które podano nam w restauracji. Tam niestety nie cuć było tymianku, a samo jabłko było za twarde i zbyt krótko pieczone, choć nadal smakowało tak dobrze, że postanowiłam je odtworzyć w domu i podzielić się z Wami przepisem. Wystarczyło jednak nieco dopracować recepturę i wyszedł majstersztyk. Mam nadzieję, że ten przepis na pieczone jabłka w piekarniku będzie Wam towarzyszył tej jesieni.
Pieczone jabłka z kajmakiem – składniki:
/na 4 porcje/
- 4 jabłka (u mnie odmiana champion)
- 4 łyżeczki miodu
- 200 g kajmaku
- 3-4 gałązki tymianku
Na kruszonkę:
- 80 g roztopionego masła
- szczypta soli
- 50 g płatków owsianych
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- drobno posiekane orzechy (opcjonalnie)
- 3 łyżki cukru
- 3 czubate łyżki mąki pszennej lub orkiszowej (u mnie typ 650)
Do podania:
- świeże maliny lub inne owoce
- cukier puder

Pieczone jabłka z kajmakiem – przepis:
Roztopione masło mieszamy z płatkami owsianymi, solą, mąką i cukrem. Opcjonalnie można dodać drobno posiekane orzechy i pół łyżeczki cynamonu. Wstawiamy do lodówki na 20 minut.


Jabłka myjemy, odcinamy „czapeczkę” mniej więcej w 1/4 wysokości jabłka. Wydrążamy gniazdo nasienne przy użyciu nożyka lub łyżeczki do melonów. Nie robimy jednak dziury na wylot!

Jabłka układamy na blaszce do pieczenia. Każde smarujemy 1 łyżeczką miodu.

Pieczemy przez ok. 40 minut w temperaturze 180 stopni C („góra-dół”).
W międzyczasie podgrzewamy kajmak z listkami tymianku i odrobiną wody. Nie zagotowujemy go, a jedynie podgrzewamy, by był ciepły i miał jednolitą strukturę.

Po 20-25 minutach wyciągamy kruszonkę z lodówki i rozcieramy ją w palcach nad blaszką. Wkładamy ją do piekarnika obok jabłek i pieczemy ok. 15-20 minut.

Po tym czasie kruszonka powinna się ładnie zarumienić, a jabłka upiec.

Pieczone jabłka z kajmakiem – podanie:
Na talerzyku wykładamy pieczone jabłko, do środka nalewamy tymiankowy kajmak, przykrywamy „czapeczką”. Dookoła rozsypujemy kruszonkę (jeśli nieco zlała się na blaszce, to wystarczy rozkruszyć ją widelcem). Dekorujemy owocami i cukrem pudrem.
Smacznego!
E.




Podobne wpisy
Komentarze
2 odpowiedzi na “Pieczone jabłka – najlepsze!”
Dodaj komentarz

Pieczone jabłka – najlepsze!
Czas przygotwania:
Madame, a ile cukru do kruszonki?
3 łyżki 🙂