Pieczone pomidory kojarzą mi się z wakacyjnymi, weekendowymi śniadaniami. Jest wtedy dużo przeróżnych dań do wyboru i można je wszystkie niespiesznie przygotować. Potem takie śniadanie konsumujemy bez mała godzinę lub nawet dwie na balkonie z widokiem na budzące się do życia osiedle. W dodatku to taki prosty sposób na podanie pysznego pomidora w zupełnie innej formie niż zwykle. Pieczony nabiera wyjątkowej słodyczy, a podpieczony Parmezan na jego powierzchni smakuje bajecznie. Użyjcie ulubionych ziół, by powstał dodatek, któremu trudno będzie się oprzeć. I to zarówno do śniadania, obiadu, jak i kolacji.
Pieczone pomidory – składniki:
/na 4 porcje/
- 4 słodkie pomidory np. malinowe, bawole serce etc.
- 4 łyżki startego Parmezanu lub Grana Padano
- świeże zioła np. rozmaryn, oregano
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- świeżo mielony czarny pieprz
Pieczone pomidory – przepis:
Pomidory myjemy i przekrawamy na pół. Kładziemy na głębokiej blaszce (musi być głęboka, bo pomidory puszczą sok) lub w formie do muffinów. Oprószamy pieprzem oraz świeżymi przyprawami. Skrapiamy oliwą.
Wstawiamy na 30 minut do piekarnika nagrzanego do temp. 140 stopni C (z termoobiegiem) lub 160 stopni C (bez tej funkcji).
Po pół godzinie wyciągamy z pieca i oprószamy Parmezanem. Wstawiamy ponownie do pieca na 15 minut (temperatura bez zmian), przy czym na ostatnie 5-10 minut można włączyć opcję grill, by ser się ładnie przyrumienił.
Podpieczone pomidory wyciągamy z piekarnika. Odstawiamy na bok na 5-10 minut, by nieco ostygły i przestały bulgotać.
Pieczone pomidory – podanie:
Zapiekane pomidory mogą być znakomitą przekąską bez innych dodatków, a mogą być też uzupełnieniem śniadania lub obiadu. Możecie je też przygotować na grillu – świetnie sprawdzą się jako element wiosennego przyjęcia na świeżym powietrzu.
Ich smak to dla mnie kwintesencja lata i wakacji. Są wspaniałe i bardzo je Wam polecam.
Komentarze
9 odpowiedzi na “Pieczone pomidory”
Dodaj komentarz

Pieczone pomidory
Czas przygotwania:
wspaniały pomysł. szybki,a efektowny! na pewno wypróbuję,bo uwielbiam pomidory 🙂 jak zawsze jesteś kopalnią inspiracji,Edith!
Jak one fantastycznie wyglądają. Przyłączam się do chóru zachwytów nad foremką.
Gdzie mozna kupic taka sliczna foremke?
W TkMaxx.
Takie proste, a jakie pyszne 🙂
Ta foremka – piękna 🙂
Twoje zdjęcia są takie piękne, że mam ochotę wypróbować ten przepis, chociaż nawet nie lubię za bardzo pomidorów. Szaleństwo;)
Twoje przepisy nigdy nie przestaną mnie zachwycać. 🙂 Masz tak niesamowite pomysły, a do tego wykonanie jest tak piękne, że nie wiadomo czy to jeść czy tylko patrzeć, bo aż szkoda!
Nigdy nie próbowałam pieczonych pomidorów 🙁 Ale Twoja foremka jest urocza 🙂
Dziękuję za inspirację.