Pierogi z kurkami

Pierogi z kurkami to bez wątpienia najlepsze wytrawne pierogi, jakie możemy przygotować latem. Mając zamrożone kurki jest oczywiście szansa na zrobienie ich także w pozostałe pory roku. Jak to z pierogami bywa trzeba włożyć w nie trochę pracy, ale efekt jest wręcz onieśmielający. Są absolutnie genialne! Zwłaszcza polane kurkowym sosem z dużą ilością natki pietruszki, lub jak kto woli posiekanego koperku. Pychota!

Pierogi z kurkami – składniki:

Nadzienie:

• 1 łyżka oliwy
• 1 łyżeczka masła
• pół cebuli
• 400 g kurek
• 250 g ricotty
• sól i pieprz do smaku

Sos:

• duża garść posiekanej natki pietruszki lub koperku
• kilka łyżek śmietany 18%

Ciasto:

• ok. 400 g mąki pszennej
• ok. 200-250 ml ciepłej, przegotowanej wody

Pierogi z kurkami – przepis:

Na patelnię wlewamy oliwę i dodajemy masło. Wsypujemy posiekaną cebulę i zaczynamy ją podgrzewać aż się zeszkli.

Dodajemy posiekane dość drobno umyte i oczyszczone kurki (patrz wpis: „Jak oczyścić kurki?„). Smażymy razem z cebulką ok. 5 minut aż grzyby będą miękkie.

3/4 usmażonych kurek z cebulą mieszamy z ricottą. Doprawiamy pieprzem i odrobiną soli.

Na stolnicy przygotowujemy ciasto na pierogi (jak to zrobić krok po kroku znajdziecie we wpisie: „Pierogi z kapustą i grzybami„). Odstawiamy na kwadrans po czym cienko rozwałkowujemy i wycinamy spore koła (u mnie o średnicy 9 cm). Na każde nakładamy czubatą łyżeczkę farszu.

Zawijamy brzegi ręcznie lub przy użyciu plastikowego przyrządu, który robi takie ładne brzegi (zobacz: „Pierogi z jagodami„)

W dużym garnku zagotowujemy lekko osoloną wodę. Do wrzącej wody wrzucamy po 4-5 pierogów na raz. Gotujemy 2 minuty od momentu, w którym wypłyną na powierzchnię.

Na patelni podgrzewamy pozostałe kurki. Dodajemy kilka łyżek śmietany i odrobiną pieprzu do smaku. Doprowadzamy do wrzenia i zdejmujemy z ognia. Dodajemy posiekaną natkę. Ewentualnie doprawiamy solą. Sos gotowy.

Pierogi z kurkami – podanie:

Pierogi wykładamy na półmisek. Polewamy sosem z natką pietruszki.

Jeśli część pierogów zostanie na kolejny dzień proponuję podgrzewać je na patelni (nawet razem z sosem) na odrobinie masła oraz oliwy. Będą pysznie przyrumienione.

Smacznego!
E.