5 przepisów z gofrownicy
Utarło się przekonanie, że gofrownica służy do robienia gofrów i że niespecjalnie można ją wykorzystać w inny sposób. A że gofry robi się raz na jakiś czas, to urządzenie to leży w szafce, zajmuje miejsce i po prostu się kurzy. Wiele osób pisało przy okazji wpisu na najwspanialsze gofry belgijskie, że chciałyby takie zrobić, ale przecież dla jednego przepisu nie kupią specjalnie dodatkowego urządzenia. I ja to doskonale rozumiałam. Przynajmniej do pewnego momentu. Któregoś razu okazało się, że mam pod ręką gofrownicę, a chciałam szybko zrobić quesadilla. Nie chciało mi się wyciągać patelni grillowej, rozgrzewać jej itd. Po prostu wsadziłam tortillę wypełnioną składnikami do gofrownicy, a meksykański specjał uzyskałam dużo szybciej niż na patelni! Dziś chciałabym zatem rozprawić się z mitem, że gofrownica służy tylko do robienia gofrów! Można ją wykorzystać na wiele rozmaitych sposobów. Pokażę Wam zatem trzy proste przepisy z gofrownicy na dania wytrawne i dwa na słodko.
Przepisy z gofrownicy:
Najważniejsza zasada, jaką należy mieć na uwadze robiąc przepisy z gofrownicy brzmi: używaj oleju w sprayu lub masła! I o ile masło można pominąć w przypadku gofrów, które mają go dużo w swoim składzie, to bez natłuszczenia formy nie wyciągniecie z gofrownicy omletu, a hash browns po prostu porwą się na drobne kawałki przy próbie wyjęcia. Tłuszcz to podstawa, przy czym oczywiście smarujecie dokładnie dolną część, a górną można jedynie delikatnie spryskać.
Druga rzecz, o której warto pamiętać to fakt, aby zawsze składniki wkładać do nagrzanej gofrownicy. Musi być gorąca, a nie dopiero nagrzewająca się.
Tosty francuskie z gofrownicy
Wystarczy masło, podeschnięta chałka, cynamon i opcjonalnie jajko. Zamiast podpiekać pieczywo na patelni na dużej ilości tłuszczu w gofrownicy wystarczy użyć tylko odrobiny. Pokrojoną chałkę można obtoczyć w jajku lub po prostu włożyć ją samą do gofrownicy nasmarowanej masłem. Na koniec proponuję oprószyć tosty francuskie cynamonem. Pycha!
Klasyczny przepis na tosty znajdziecie na słono znajdziecie tu: tosty francuskie.
Quesadilla z gofrownicy
Abu przygotować meksykańską przekąskę nawet nie trzeba smarować gofrownicy tłuszczem. Wystarczy złożyć na pół tortillę i wypełnić ją startym serem i/lub szynką/ grillowanym kurczakiem. Po kilku minutach pięknie przyrumienione danie będzie gotowe 🙂
Klasyczny przepis na to danie znajdziecie tu: quesadilla.
Omlet z gofrownicy
Omlet z gofrownicy to prawdziwa petarda, jest niesamowity! Do masy jajecznej standardowo dodajemy sól i pieprz oraz odrobinę mleka. Mieszamy z dodatkami i wylewamy na rozgrzaną oraz posmarowaną obficie tłuszczem gofrownicę. Masę nakładamy tylko do rantu gofrownicy, a mimo to w niewiarygodny sposób urośnie. Trzymając rękę na uchwycie będziecie czuli jak masa jajeczna podnosi górną część gofrownicy. Śmieszne uczucie jak omlet „walczy” z gofrownicą.
Po upieczeniu omlet podwoił swoją objętość:
Hash browns z gofrownicy
Hash browns to amerykański klasyk. Robi się go bardzo szybko właśnie w gofrownicy, a można podawać z dowolnymi dodatkami. Przepis podawałam Wam niedawno – znajdziecie go tu: „Hash browns – zapiekane ziemniaki„.
Gofry belgijskie
Przepis na najlepsze gofry belgijskie wg oryginalnego przepisu z Liège znajdziecie we wpisie „Gofry belgijskie„.
Mam pomysły na kolejne przepisy z gofrownicy, więc jeśli macie ochotę, to niedługo przygotuję drugi wpis na ten temat – dajcie proszę znać w komentarzach 🙂
Smacznego!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
19 odpowiedzi na “5 przepisów z gofrownicy”
Dodaj komentarz

5 przepisów z gofrownicy
Czas przygotwania:
zastanawiałam się nad kupnem gofrownicy, zdając sobie sprawę ze używa się od czasu do czasu ale po przeczytaniu przepisów zdecydowanie kupię)
Można też spróbować japońskie przepisy z gofrownicy
Np. Burgery ryżowe
https://www.tastemade.jp/videos/aejrvgyowk8d5pb32l6m9z4q
Kanapki lodowe z paczkow z gofrownicy
https://www.tastemade.jp/videos/4kn6ewzovba3dgypxl9jm72q
Lub
Ciasto francuskie ze stekiem z gofrownicy
https://www.tastemade.jp/videos/474tjq14jmvawmym
Witam! Post już starawy, ale mam pytanko czy pojawi się następny na 'dania z gofrownycy’? 🙂 Pozdrawiam
Myślę, że tak, ale z pewnością taki wpis nie pojawi się w bieżącym roku.
A czy można prosić o przepis tych francuskich?:)
Czy masz na myśli przepis na tosty francuskie? Jeśli tak, to jest pod linkiem we wpisie: tosty francuskie – wystarczy kliknąć.
Super! Ja poproszę o kolejny wpis, najlepiej na gofry w wersji wytrawnej, bo na słodko przerobiłam już chyba wszystko:)
a probowalas placki z jablkami albo placki ziemniaczane z gofrownicy?
Moj maz robi tosty w gofrownicy oraz takie kanapki na cieplo (croque)
Placki ziemniaczane – tak, ale takie jak pokazuję wyżej, czyli amerykańskie „hash browns”. Placków z jabłkami za to jeszcze nie przerabiałam 🙂
wow, wow, wow! Jak widzę takie cuda, to aż mam ochotę kupić gofrownicę… Mniam! PS Zapraszam do siebie na konkurs 🙂
Uświadomiłaś mi właśnie, jak bardzo tęsknię za goframi! Dzisiaj przygotuję w wydaniu belgijskim, ale podoba mi się pomysł na wykorzystanie gofrownicy w mniej popularny sposób.
Ja również czekam na kolejne przepisy! 🙂
Jak tylko kupie gofrownicę, wypróbuję wszystkie przepisy 🙂
Jaka gofrownica jest najlepsza wg Ciebie Edith?
Pozdrawiam
Martyno, do tej pory używałam tylko jednej i to takiej bardzo taniej (marka jak dla mnie no-name – „Optimum” za ok. 80 zł). Jak na moje potrzeby sprawdza się bardzo dobrze 🙂
Serdecznie pozdrawiam
E.
Dziękuję bardzo Edith 🙂 Kupiłam dziś tę gofrownicę na allegro. Skusiła mnie cena. Czekam więc na jeszcze więcej gofrowych przepisów. Buziaki:*
Bardzo dziękuję za pomysły i proszę o kolejne ! Mam gofrownicę, ale używam jej bardzo rzadko. Myślę, że teraz to się zmieni- lubię tosty francuskie i nigdy nie wpadłabym na taki sposób ich przygotowywania. Podoba mi się też patent na quesadillę, właśnie dopisałam ją do mojej listy „do wypróbowania”. Pozdrawiam i życzę wspaniałego urlopu w pięknej Maladze.
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy z cudownej Andaluzji! 🙂
Zrobię chyba tosty francuskie w najbliższą sobotę, omlet też wygląda smakowicie 🙂 Dawno już nie robiłam gofrów, a kiedyś w każdą sobotę wyciągałam gofrownicę i robiłam albo gruszkowe, albo owsiane, dyniowe itp. Czasem też podgrzewałam na niej chleb lub ciasto drożdżowe, ale widzę, że ma ona dużo więcej zastosowań 😉 I oczywiście jestem ciekawa Twoich nowych pomysłów 😉
własnie takiego wpisu szukałam..dzięki..rewelacja….nie mam jeszcze gofrownicy, ale tak myślę czy w tym urządzeniu do tostów /sandwich/ też można coś pokombinować.
Uwielbiam gofry. Zwłaszcza takie oczywiście świeżo wypieczone, coś wspaniałego! Jako dziecko obowiązkowo z bitą śmietaną i czekoladową polewą! 😀 Obecnie z cukrem pudrem oraz w wersji wytrawnej lubię z łososiem i twarożkiem. 🙂