Sałatka z gruszką, podobnie jak z dynią odzwierciedla jesienne smaki. To pewne, że gruszki o tej porze roku są najlepsze i trzeba to wykorzystać. Orzechy i pleśniowy ser sprawiają, że jest pożywna i doskonale nadaje się na lekki obiad. Natomiast owoc kaki oraz ziarna kolendry nadają jej nieco ezgotyczny i orientalny aromat. Krótko mówiąc: bardzo polecam!
Sałatka z gruszką – składniki:
- 100 g porwanych liści ulubionych sałat
- 1-2 gruszki
- 1 owoc kaki (persymony)
- 50 g sera typu Roquefort
- 2 garstki orzechów włoskich
- 2 łyżki syropu klonowego
Na sos:
- 2 łyżki oliwy
- sok z połowy cytryny
- 1/2 łyżeczki ziaren kolendry
Sałatka z gruszką – przygotowanie:
Dodajemy oliwę i sok z cytryny. Mieszamy aż składniki dobrze się połączą.
Na suchej patelni podgrzewamy orzechy, chwilę je prażymy, po czym dodajemy syrop klonowy. Mieszamy i po minucie zdejmujemy z ognia.
Sałatka z gruszką – podanie:
Na talerzu układamy sałaty, pokrojony w kostkę ser, owoc kaki oraz gruszki. Całość polewamy sosem.
Na wierzch wykładamy gorące orzechy.
To jeden z tych przepisów wymyślonych na poczekaniu ze składników, które akurat miałam pod ręką. Sos z dodatkiem cytryny dobrze kontrastuje ze słodkim owocem kaki oraz
gruszką, a kolendra wprowadza nieco orientalny posmak.
Taki miks daje fantastyczne efekty, wypróbujcie i przekonajcie się sami!
Miłego dnia,
E.
Podobne wpisy
Komentarze
9 odpowiedzi na “Sałatka z gruszką”
Dodaj komentarz
Sałatka z gruszką
Czas przygotwania:
Piękna! 🙂 Zdecydowanie to są moje smaki. pozdrawiam
Mam słabość do gruszek 🙂 Szczególnie tych w sałatkach 🙂 Koniecznie muszę więc wypróbować ten przepis, tylko najpierw muszę kupić syrop klonowy!
Edyto,
syrop klonowy możesz zastąpić miodem 🙂
Serdecznie pozdrawiam,
E.
Robię bardzo podobną, to świetne połączenie. Ale dodam tak jak ty Kaki!
Bardzo smakowita.Ślicznie podana.Pozdrawiam Christopher
Edith, robię baaaardzo podobną i mówię wszystkim dookoła, że sałata lodowa, ser pleśniowy, owoce i bakalie to zestaw nad zestawy 🙂 Nie dodawałam nigdy kaki, najczęściej dorzucam właśnie gruszkę, pestki granatu, winogrona. Dodaję też rodzynki, żurawinę, orzechy – jakie akurat mam. Ale Twoje gorące dziś mnie absolutnie urzekły! Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pychota, składniki pierwsza klasa. Na pewno zasmakuje mojej mamie. Zapisuję do wypróbowania 🙂
Wygląda faktycznie dość egzotycznie 🙂
wygląda bardzo smacznie:)