Sernik crème brûlée – obłędnie pyszny!

9 kwietnia 2019

Co dwa-trzy tygodnie robię sernik. Nie mogę żyć bez tego ciasta. A że te z cukierni od dawna były dla mnie zbyt słodkie lub zbyt mało serowe, to po prostu nie pozostało mi nic innego, jak nauczyć się piec serniki. I po 10 latach eksperymentów mogę powiedzieć, że serniki, jak i ciasta drożdżowe oraz kruche wychodzą mi zdecydowanie najlepiej. Monsieur nawet ostatnio się śmiał, że gdybym miała napisać książkę o deserach, to w całości powinnam ją poświęcić sernikom 😉 A tak na poważnie, to powiem Wam, że sernik crème brûlée chodził mi po głowie już jakiś czas. I w końcu stwierdziłam, że sernik na 7 jajach to idealny wypiek na Wielkanoc!

sernik crème brûlée

Choć tak naprawdę, to jest w nim dokładnie 7 żółtek i 4 białka. Nie dodawałam wszystkich białek, bo sprawiają one, że sernik jest bardziej zbity – w końcu biało ulega ścięciu w wysokiej temperaturze. Masy sernikowej nie powinno się też zbyt długo ubijać, by sernik nie opadł w trakcie pieczenia.

Sernik crème brûlée wychodzi płaski jak stół także dlatego, że jest pieczony najpierw w wysokiej temperaturze przez kwadrans, a potem już w niskiej przez półtorej godziny. Dzięki temu jest wilgotny i równy. Nie pęka i nie opada. Sernik – ideał! A tego głęboko jajeczny smak – po prostu pychota!

sernik crème brûlée

Sernik crème brûlée – składniki:

/na blaszkę 24-25 cm/

  • 200 g herbatników
  • 100 g masła
  • 1 kg twarogu trzykrotnie mielonego dobrej jakości
  • 200 g śmietany 30% – gęstej, w kubeczku
  • 7 żółtek
  • 4 białka
  • 100 g cukru trzcinowego (w tym 50 g waniliowego domowego oraz 50 g zwykłego)
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej

Do podania:

  • 3-4 łyżki cukru trzcinowego
sernik crème brûlée

Sernik crème brûlée – składniki:

Masło rozpuszczamy. Herbatniki zalewamy roztopionym masłem i miksujemy w malakserze. Mokry piasek dociskamy do dna wyłożonej papierem tortownicy. Wstawiamy do pieca nagrzanego do temperatury 200 stopni C (góra – dół) na 10 minut.

sernik crème brûlée
sernik crème brûlée
sernik crème brûlée

W mikserze mieszamy wszystkie składniki na sernik. Masa serwa powinna być jednolita, ale nie można jej przebić – duża ilość powietrza sprawi, że sernik może opaść podczas pieczenia.

sernik crème brûlée

Masę serową przelewamy na podpiezony spód. Pieczemy w tej samej temperaturze, czyli 200 stopni C (góra – dół) przez 15 minut. Następnie nie otwierając piekarnika obniżamy temperaturę do 100 stopni C i pieczemy 1h 30 minut.

sernik crème brûlée

Sernik crème brûlée – podanie:

Wyłączamy piekarnik i pozwalamy sernikowi w nim odpocząć. Gdy temperatura w środku pieca spadnie do ok. 50 stopni (u mnie trwa to ok. 40 minut) uchylamy drzwiczki i studzimy sernik przez kolejne pół godziny. Potem wystawiamy i studzimy w temp. pokojowej. Na noc chowamy do lodówki.

sernik crème brûlée

Przed podaniem, już po wyjęciu z lodówki, posypujemy sernik równomiernie cukrem trzcinowym i przypalamy palnikiem. Nie robimy tego wcześniej, bo karmel musi być chrupki. Jeśli schowacie sernik z przyspieszonym karmelem do lodówki, to on częściowo się rozpuści i wierzch zrobi się mokry.

sernik crème brûlée

Uwaga: o ile w przypadku klasycznego crème brûlée przypalanie w piekarniku jeszcze może się udać dość dobrze, to w przypadku tego sernika nie rekomendowałabym już tej opcji. Według mnie do równomiernego skarmelizowania cukru konieczny będzie palnik. Takie urządzenia nie są drogie, a są bardzo przydatne, więc zachęcam Was do zakupu. Myślę, że nie pożałujecie. Dla tego smaku i chrupiącego karmelu na wierzchu ciasta po prostu warto.

Smacznego!

E.



sernik crème brûlée
sernik crème brûlée
sernik crème brûlée



Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 4.9 / 5. Liczba głosów: 74

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

13 odpowiedzi na “Sernik crème brûlée – obłędnie pyszny!”

  1. Kasia pisze:

    Na YouTube ma Pani filmik z kremem brulee w kokilkach. Pod filmem jest napisane, że dokładny przepis znajduje się na stronie, ale nie mogę znaleźć. Proszę o pomoc.

  2. AniaI pisze:

    Dzień dobry. Chciałabym zrobic ten sernik na święta, ale przyznam szczerze że rodzina ze słodkości najbardziej lubi boczek 😉 czy muszę opalać cały sernik od razu, czy mogę pokroić na kawałki i opalać juz na talerzyku?
    Serdeczności, Ania

  3. Anna pisze:

    Edith,
    ja też uwielbiam serniki i ciasta serowe. Wszyscy w rodzinie o tym wiedzą, lecz nie wszyscy podzielają moje kulinarne upodobanie.
    Na Święta najczęściej piekę sernik w kąpieli wodnej, po wystudzeniu polewam masą kajmakową. Swojskie jajka, dobra technika pieczenia i sukces gwarantowany.
    Tym razem przymierzam się do upieczenia sernika z Kraju Basków, apetyczny karmelowy wierzch, mniam mniam.
    Sklepowe ciasta nam nie smakują, praktycznie ich nie kupujemy. Czuć je chemią, sztucznymi dodatkami, jajkami w proszku, nie wspomnę już o okropnym słodkim smaku.
    Ostatnim hitem imprezowym u nas okazał się tort bezowy z kremem i owocowym sosem. Mało kto odważy się piec bezy, dlatego tym wypiekiem robię furorę.
    Pozdrawiam 🙂

    • Madame Edith pisze:

      Anno,
      to prawda! Od wielu osób słyszałam, że za bazy i serniki się nie biorą, bo to trudne wypieki. A mi się wydaje, że po prostu trzeba znaleźć swój przepis i go opanować, a potem dowolnie modyfikować i eksperymentować 🙂

  4. Anita pisze:

    A jak inaczej bez palnika można przyozdobić ten sernik?

    • Madame Edith pisze:

      Bez palnika się niestety nie da, można pominąć górę w ostateczności. Tak jak pisałam we wpisie: mały deser crème brûlée można podpiec w piecu, ale ten sernik jest za duży i to się nie uda, bo nie przypiecze się tak równomiernie.

  5. Martyns pisze:

    Madame, korzystasz z gotowego sera w wiaderku? Można wiedzieć jakiej firmy jest ser i śmietana? Uwielbiam sernik, niestety nigdy nie udało mi się zrobić idealnego, stąd moje pytania. Zastanawiam się czy nie kupuję złych produktów. Twój sernik wygląda obłędnie!

    • Madame Edith pisze:

      Martyns, najczęściej kupuję ser w wiaderka Piątnicy, bo ma świetny skład. Śmietana 30% też akurat była z Piątnicy.

  6. Agnieszka pisze:

    Dziękuję ??

  7. Agnieszka pisze:

    Jaki rozmiar tortownicy?
    Gdzie kupiłaś swój palnik?

    • Madame Edith pisze:

      Agnieszko, użyłam tortownicy o średnicy 24,5 cm. Palnik mam od lat, nawet nie wiem gdzie kupiłam. Jest marki Kitchen Kraft – można zamówić przez internet.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Sernik crème brûlée – obłędnie pyszny!

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram