fbpx

Spaghetti z cukinii – wegański przepis dla każdego

12 września 2017

spaghetti z cukinii

Cukinia to wspaniałe warzywo. Odkąd kupiłam sobie śmieszny gadżet – temperówkę do warzyw, przygotowuję sobie takie szybkie spaghetti z cukinią. Zwłaszcza na kolację to super danie, bo nie zalega długo w przewodzie pokarmowym. Na obiad też będzie jak znalazł, ale polecam dodać do niego trochę boczku, mielone mięso czy rybę, by było bardziej treściwe. Spaghetti z cukinią możecie robić w takich wariantach, jakie podpowiada Wam wyobraźnia. Możecie przygotować je jako „cukiniowy makaron” z sosem bolognese lub w wersji a la carbonara. Dziś pokażę Wam moją propozycję na koniec lata, gdy cukinii jest w bród, a pomidory są najlepsze w całym roku!

Jak zrobić spaghetti z cukinii?

Aby zrobić spaghetti z cukinii należy nabyć temperówkę (kupiłam ją we wrocławskiej Galerii Dominikańskiej, kupicie ją też przezi internet w wielu sklepach) lub poszukać urządzenia o nazwie spiralizer w internecie. Rodzajów jest cała masa, a rozpiętość cenowa bywa spora (już od kilkunastu-kilkudziesięciu złotych do kilkuset). Niektóre spiralizery są automatyczne, inne posiadają manualną korbkę, są też takie proste jak mój oraz takie przypominające obieraczkę do warzyw, od której różnią się tylko typem ostrza. Każdy musi znaleźć odpowiedni sprzęt dla siebie. W moim przypadku taka temperówka jest w zupełności wystarczająca, ale gdybym robiła takie dania regularnie dla licznej rodziny czy przyjaciół, wówczas pewnie zdecydowałabym się na znacznie droższy, ale i bardziej funkcjonalny automat podłączany do prądu lub dokupiłabym przystawkę do miksera planetarnego (to chyba najdroższe opcja, bo kosztuje aż 600 zł).

 

Spaghetti z cukinii – składniki:

/na 2-3 porcje/

  • 2-3 łyżki oliwy
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 średnia cebula
  • kawałek papryczki chili
  • 400 g pomidorów malinowych (u mnie 3 sztuki)
  • 800 g cukinii (u mnie 3 małe cukinie)*
  • 1 łyżeczka dobrego octu balsamicznego
  • 1 łyżeczka cukru
  • sól, pieprz, świeże zioła do przyprawienia (u mnie tajska bazylia dla przełamania smaku – doskonale komponuje się z cukinią; może być równie dobrze: natka pietruszki, klasyczna bazylia, oregano itp.)
  • Parmezan

*Wybierajcie małe cukinie. W dużych, w gniazdach nasiennych, jest dużo wody. Aby „makaron” był zwarty i nie tracił kształtu, należy część z nasionami usunąć za pomocą małej łyżeczki.

spaghetti z cukinii

Spaghetti z cukinii – przepis:

Cukinie i pomidory dokładnie myjemy. Pomidory nacinamy na dole i górze na krzyż, zalewamy wrzątkiem i zdejmujemy skórki. Cukinie wycieramy, przeciskamy przez temperówkę – tzw. spiralizer.

 

Na patelnię wlewamy 2-3 łyżki oliwy. Dodajemy drobno posiekaną cebulę, papryczkę chili i czosnek (pokrojony w plasterki lub przeciśnięty przez praskę). Podsmażamy aż cebula się zeszkli.

Dodajemy pomidory pokrojone w kostkę i odciśnięte z nadmiaru wody. Podsmażamy aż ich cząstki się rozpadną i stworzą sos – ok. 5-10 minut.

Dodajemy spaghetti z cukinii. Podsmażamy 2 minuty obtaczając cukinię w sosie.

Doprawiamy solą, pieprzem, cukrem, ziołami i octem balsamicznym. Dokładnie mieszamy.

spaghetti z cukinii

Spaghetti z cukinii – podanie:

Spaghetti podajemy na gorąco – wtedy jest najsmaczniejsze.

Na talerzu spaghetti z cukinii możemy udekorować dodatkową porcją ziół. Każdą porcję proponuję oprószyć dodatkową porcją pieprzu i odrobiną Parmezanu.

Smacznego!

E.

spaghetti z cukinii

W sesji wykorzystałam:

temperówka do warzywa – Microplane Spiral

talerz, widelec – Zara Home

ściereczka – Ikea

żelazna podkładka pod patelnię – no name



Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 5

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

11 odpowiedzi na “Spaghetti z cukinii – wegański przepis dla każdego”

  1. b.b pisze:

    Dziekuje,zapoznam sie?bardzo mi sie podoba Twoj blog i Twoje zdjecia i wystroj Twojego mieszkanka na Usynowie i imponujaca kolekcja szkla i porcelany?

  2. b.b pisze:

    Dziekuje za odpowiedz.Przychylam sie do zdania,ze cukinia jest tak delikatna ze po 15 rozgotuje sie na paciaje w ktorej na prozno szukac formy makaronu.Znam tez restauracje na Foksal i oni wlasnie wiele dan serwuja raw,np kiedys byla tam lasagne z pocietej w cieniutkie plasterki surowej cukini.Cukinie mozna jesc smialo na surowo np jako ciekawy,chrupiacy dodatek do chlodnika z burakow.Duzo przepisow poleca zeszrotowana cukinie przelozyc do wody z lodem by byla chrupka i trzymala fason makaronu?

  3. sia pisze:

    Cukinia powinna się podusić w tym sosie z 10-15 minut, w przeciwnym razie będzie twarda i surowa. Na pewno 2 minuty nie wystarczą, jeśli to ma być zamiennik pasty 🙂 Jeśli ma być surowa, to OK, ale polecam podusić to spaghetti do miękkości.

    • Madame Edith pisze:

      A ja zdecydowanie polecam al dente. Po 15 minutach to będzie ciapa, a nie makaron. Cukinia też puści dużo soku, a powinna być jędrna i chrupka. Można ją jeść też zupełnie na surowo i po wymieszaniu z sosem od razu serwować.

      • sia pisze:

        No więc to zależy od gustu i od tego, co ma się ochotę zjeść. Od dawna robię spaghetti z cukinii na miękko (jak makaron) i zdecydowanie muszę zdementować, że ciapa i ze sok — wręcz przeciwnie – po takim czasie sok zupełnie wyparowuje… To oczywiste przecież, nie muszę chyba tego nikomu, kto umie gotować, tłumaczyć. Z pewnością nie można orzec, ze cukinia powinna być taka a taka. To zależy, co ma się ochotę zjeść.
        Tak wiele osób nie lubi dań wege właśnie dlatego, że są surowe i twarde, zimne, na modłę „raw”. Na szczęście nowe restauracje wege dostrzegły tę lukę i zaczęły właśnie przygotowywać dania wege, ale na ciepło, delikatne, miękkie, rozpływające się ustach. Polecam to sprawdzić choćby w Ambasadzie na Foksal. Ciapy tam nikt nie znajdzie…

        • Madame Edith pisze:

          Wg mnie cukinia jest zbyt delikatnym warzywem, by traktować je wysoką temperaturą przez kwadrans. Szczególnie w tym przepisie nie polecam tak długiego gotowania. Zresztą nawet do gulaszu dodaję ją w ostatniej chwili, by pozostała jędrna i smaczna. Ale oczywiście, jak zawsze, wszystko to kwestia gustu i osobistych upodobań.

      • Urszula pisze:

        Zgadzam sie z tym ze cukinie mozna jesc na surowo! od bardzo dawna nie.męczę cukini
        źadnym gotowaniem i jest zawsze rewelacyjna!
        Cukinia jako suowka zniesie wiele eksperymentow. Z serami i lekkim dresingiem ,z owocami maliny truskawki granat , swieze figii itp. Jako dresing rozmiksowane owoce troche miodu octu balsamicznego pieprz sol.Pycha !Uwielbim cukinie od zawsze.Dawno temu musialam cukinie.awokado.mangold itp przywozic z zagranicy .dzisiaj sa i u nas !

  4. bb pisze:

    hm u mnie tez niestety zawsze wychodzi zupa…gdy chce zrobic spagetti z cukinii na cieplo.Ona ma mnostwo wody i zawsze z sosu robi sie plynna zupa.

    • Madame Edith pisze:

      Bo dużo zależy od cukinii. Polecam wybierać te małe i zbite. Jeśli cukinia ma dużo wody w środku, to pozbawiam ją części z nasionami, gdzie woda się gromadzi.

  5. Ania pisze:

    Wygląda naprawdę pysznie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Spaghetti z cukinii – wegański przepis dla każdego

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram