
Szarlota marcińska zachwyca swoim smakiem i aromatem. Aż oniemiałam, gdy jej spróbowałam! Jest bardzo wysoka i majestatyczna. W sam raz, by świętować 11-go listopada. Robi się ją bardzo szybko, jeśli skorzystacie z gotowej masy makowej i tylko trochę dłużej, jeśli będziecie chcieli sami zmielić biały mak. W obu przypadkach efekty będą zachwycające!

W tym momencie jest niestety bardzo trudno o biały mak w sklepach. Szukałam go w kilku sieciach handlowych i nie znalazłam. Za to pojawiła się masa z białego maku, którą można wykorzystać do tego przepisu. Zastępuje mak wymieszany z biszkoptami. Trzeba do niej dodać tylko orzechu, rodzynki, skórkę pomarańczową i masło. Skład może nie jest perfekcyjny, ale zawsze to lepsze rozwiązanie od braku białego maku w ogóle 🙂

Dzięki takiemu zabiegowi jedną z dwóch najważniejszych warstw będziecie mieli gotową. Zostanie tylko obranie i starcie jabłek oraz poukładanie biszkoptów.
W kwestii biszkoptów, to zdecydowanie polecam Wam te bez dodatkowych cukrów. Obecnie widziałam co najmniej dwie marki, które mają takie w ofercie (Polskie Młyny i Mamut – być może są jeszcze jakieś inne). Z klasycznymi biszkoptami ciasto będzie, moim zdaniem, za słodkie. Wystarczy jedna słodka warstwa – masy makowej. Resztę proponuję zrobić bez cukru. Przy czym nie dodaję cukru do jabłek, bo ich kwaskowy smak świetnie komponuje się ze słodką masą z białego maku.
Szarlotka marcińska skłąda się więc z czterech warstw: biszkptów na spodzie, masy z białego maku i bakalii, grubej warstwy jabłek i znowu biszkoptów na górze. Dla ładniejszego efektu wizualnego proponuję polać je odrobiną lukru pomarańczowego i obsypać drobno posiekanymi orzeszkami ziemnymi – jak w prawdziwych rogalach marcińskich.
Szarlotka marcińska – składniki:
(na kwadratową formę 25 x 25 cm lub prostokątną 20 x 30 cm lub o podobnych wymiarach)
Marcińska masę makową:
- porcja domowej masy makowej z przepisu na sernik marciński lub
- 400 g (1 puszka) masy z białego maku
- po 100 g: masła, rodzynek, skórki pomarańczowej i orzechów arachidowych (prażonych i niesolonych)
Na spód:
- 90-100 g biszkoptów bez cukru (w zależności od rozmiaru blachy)
Warstwa jabłkowa:
- 2 kg jabłek (najlepiej szarej renety – waga przed obraniem)
- 3 płaskie łyżki kaszy manny
- 2 płaskie łyżeczki cynamonu
- sok z 1 limonki
Na górę:
- 90-100 g biszkoptów bez cukru (w zależności od rozmiaru blachy)
- 3 łyżki cukru pudru
- trochę soku z mandarynki lub pomarańczy
- 2 łyżki drobno posiekanych orzechów arachidowych

Szarlotka marcińska – przepis:
Blachę wykładamy biszkoptami bez cukru.
Robimy masę makową według instrukcji w przepisie na sernik marciński lub roztapiamy 100 g masła. Następnie mieszamy gotową masę z białego maku z rodzynkami, skórką pomarańczową i orzechami arachidowymi oraz rozpuszczonym masłem (nie trzeba ich siekać). Gotową masę wykładamy na biszkopty i równomiernie ją rozprowadzamy.




Jabłka myjemy, obieramy, ścieramy na tarce o jak najgrubszych oczkach lub w malakserze (używając również tarki o jak największych oczkach). Starte jabłka mieszamy z kaszą manną, sokiem z limonki i cynamonem. Gotowe jabłka wykładamy na masę makową. Na górze układamy drugą warstwę biszkoptów.
Ciasto pieczemy 60 minut w temperaturze 160 stopni C z termoobiegiem.






Szarlotka marcińska – podanie:
Upieczone ciasto powinno przestygnąć, zanim je udekorujemy lukrem.
Cukier puder mieszamy z niedużą ilością soku z pomarańczy lub mandarynki. Dodajemy dosłownie po kilka kropli, by lukier był gęsty. Gdy osiągnie pożądaną konsystencję robimy „mazaje” na wierzchu ciasta. Posypujemy drobno posiekanymi orzeszkami. Gotowe!

Szarlotkę można kroić, gdy porządnie wystygnie. Można ją jeść tego samego dnia, ale po nocy w lodówce warstwy będą idealnie związane i będzie kroiła się jak marzenia. Niezjedzoną część ciasta przechowujemy w lodówce. Przed podaniem warto wyjąć je wcześniej, by się ogrzało. To kolejna propozycja po tradycyjnych rogalach marcińskich i serniku marcińskim, jaką możecie zrobić na 11-go listopada. Bardzo polecam Wam ten przepis, bo jest wspaniały. Fantastycznie wygląda i sprawia wrażenie, jakby był bardzo skomplikowany. Na szczęście pozory mylą…
Smacznego!
E.



Komentarze
3 odpowiedzi na “Szarlotka marcińska”
Dodaj komentarz

Szarlotka marcińska
Czas przygotwania:
Te bez cukru biszkopty z Polskich Młynów zawierają substancję słodzącą, wiec jeszcze gorzej. Chyba, że są jeszcze inne 🤔
Kupowałam takie bez cukru, bez syropu fruktozwego itd., chyba dla jakiejś marki własnej. Można użyć zwykłych – z cukrem, jeśli wolisz, lub jeśli bezcukrowych nie uda się kupić.
Ależ wygląda pysznie! I te składniki: mak i jabłka w jednym. Dziękuję za przepis