Szarlotka tatrzańska to taka, w której jabłka krojone są w plasterki. Bardzo ją lubię dla odmiany od wszystkich szarlotkę, w których jabłka są bardziej rozdrobnione czy nawet zesmażone. Obowiązkowo robi się ją na kruchym cieście, którym możecie wykleić spód i górę lub schłodzone ciasto możecie zetrzeć na tarce. Przyznam, że ja zawsze ścieram, bo dzięki temu zabiegowi spód i góra są bardziej puszyste i trójwymiarowe. Szarlotka tatrzańska jest bardzo prosta do zrobienia. Zawsze się udaje i każdemu smakuje. Największym wyzwaniem jest pokrojenie jabłek na cienkie plasterki, a reszta to drobnostka!
Składniki
Jabłka – najlepiej użyć odmian szarlotkowych jak szara reneta czy antonówka. Mogą być też golden delicious, ligol czy jonagold. Nie używajcie tylko jabłek typowo deserowych, które mają bardzo dużo soku, bo spód przemoknie sokiem. Takie jabłka najlepiej po prostu zjeść, bo też szkoda odsączać sok z jabłek.
Mąka – do szarlotki tatrzańskiej używam krupczatki, gdyż idealnie nadaje się do kruchych wypieków. Jeśli nie macie jej pod ręką, skorzystajcie z mąki uniwersalnej T500.
Śmietana także sprawia, że ciasto jest bardziej kruche. W tym przepisie używam typowej gęstej śmietany o zawartości tłuszczu 12% lub 18%.
Aby ciasto było bardziej kruche dodaję do niego same żółtka.
Szarlotka tatrzańska – składniki:
(na dużą blaszkę 24 x 36 cm)
Składniki na kruche ciasto
- 400 g mąki pszennej krupczatki
- 200 g masła (zimnego, pokrojonego w drobną kostkę)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 60 g cukru pudru
- 2 żółtka jaj
- 2 łyżki kwaśnej śmietany np. 12 lub 18%
Składniki na jabłkowe nadzienie
- 2 kg jabłek (u mnie szara reneta)
- łyżka cynamonu
Szarlotka tatrzańska – przepis:
Wszystkie składniki na spód mieszamy w dzieży miksera lub ręcznie w dużej misce. Gdy ciasto będzie jednolite, zawijamy je w folię do żywności i wkładamy na godzinę do lodówki.
Po tym czasie połowę ciasta ścieramy na tarce o grubych oczkach na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekarnika nagrzewamy do temperatury 180 stopni C (góra-dół). Gdy piekarnik się nagrzeje, wkładamy do niego blaszkę ze spodem. Pieczemy go 15 minut.
W międzyczasie obieramy jabłka. Dzielimy je następnie na pół i wykrawamy gniazda nasienne. Kroimy je w cienkie plasterki. Mieszamy z łyżką cynamonu i przekładamy na podpieczony spód. Na wierzchu ścieramy drugą część ciasta.
Szarlotkę wkładamy do piekarnika (temperatura bez zmian). Pieczemy około 50-60 minut. Powinna się ładnie zarumienić.
Szarlotka tatrzańska – podanie i przechowywanie:
Szarlotkę można wyjąć z piekarnika od razu po upieczeniu. Przestudzoną posypujemy cukrem pudrem. Trzymamy przykrytą papierem w chłodnym miejscu. Jeśli ma stać dłużej niż dzień, to koniecznie wstawiamy ją do lodówki.
Smacznego!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
Jedna odpowiedź do “Szarlotka tatrzańska”
Dodaj komentarz
Szarlotka tatrzańska
Czas przygotwania:
Na pewno pyszna!