Pamiętam, kiedy jakąś dekadę temu oglądałam program kulinarny z Nigellą, Jamie’m, czy inną znaną kuchenną osobistością. Wówczas w oko wpadła mi tarta cytrynowa (tarte au citron). Był to pierwszy z przepisów, które skwapliwie zanotowałam na kawałku gazety i od razu po programie pobiegłam do kuchni by go odtworzyć.
Okazało się, że wytworna tarta nie musi być trudna, a przepisy z telewizji mogą się udać. Tamtej receptury, sprzed wielu lat, niestety już nie posiadam, ale znalazłam godną następczynię w postaci tej opracowanej przez cukierniczego geniusza – Erica Lanlarda (przepis pochodzi z książki „Home Bake”).
Od siebie tartę zubożyłam o 30 g cukru, za to dołożyłam do niej bezowy wierzch, by nadać jej eleganckie wykończenie. Jak szaleć, to szaleć!
Tarta cytrynowa – składniki:
Składniki na ciasto do tarty:
(tarta może być okrągła o średnicy 23 cm lub prostokątna o wym. 10 x 34 cm)
- 115 g mąki pszennej
- 50 g niesolonego masła
- 25 g cukru pudru
- 1 żółtko (białko wykorzystać można do zrobienia bezy)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżka zimnej wody
- odrobina masła do wysmarowania blaszki
Składniki na cytrynowe nadzienie:
- 5 jajek
- 120 g brązowego cukru
- 150 ml śmietany kremówki (30%)
- skórka i sok z 2 cytryn
Składniki na bezę:
- 1 białko
- 2 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
Tarta cytrynowa – przepis:
Ciasto – przygotowanie:
Do ciasta dodajemy żółtko, łyżkę zimnej wody i ekstrakt z wanilii. Mieszamy do uzyskania elastycznej konsystencji. Ciasto zawijamy w folię i wstawiamy na godzinę do lodówki.
Po godzinie wyciągamy z lodówki i rozwałkowujemy. Staramy się uzyskać kształt formy do pieczenia. Na wysmarowaną masłem formę wykładamy ciasto.
Dociskamy do dna, a następnie przejeżdżamy wałkiem po krawędziach, by pozbyć się nadmiaru ciasta (ze ścinków ciasta zrobiłam mini tartę – cytrynowego nadzienia również starczyło, by ją wypełnić).
Nakłuwamy widelcem. Wykładamy papierem spożywczym i dociążamy np. ceramicznymi kulkami lub fasolą.
Wstawiamy do pieca nagrzanego do 180 stopni C (z termoobiegiem) lub 200 stopni C. Pieczemy przez 10 minut, po czym zdejmujemy dociążenie wraz z papierem i smarujemy ciasto rozbełtanym jajkiem (jednym z pięciu, które za chwilę użyjemy do przygotowania nadzienia). Ten zabieg pozwoli tarcie pozostać dłużej kruchą po zalaniu jej płynnym nadzieniem. Ponownie wstawiamy do pieca na 10 minut. Po tym czasie wyciągamy i studzimy.
Nadzienie – przygotowanie:
Temperaturę w piecu ustawiamy na 130 stopni C (z termoobiegiem) lub 150 stopni C bez tej funkcji.
Do miski wbijamy 4 jajka i dodajemy to rozbełtane, którego używaliśmy do posmarowania tarty, a także cukier. Ubijamy aż masa będzie puszysta.
Dorzucamy startą skórkę z dwóch cytryn, a także sok i kremówkę. Dokładnie mieszamy.
Masę wylewamy na tartę. Dla ułatwienia można najpierw tartę włożyć do piekarnika, a potem dopiero ją zalać tak, by masa się nie wylała podczas przenoszenia ciasta do pieca.
Pieczemy 30 minut aż masa się zsiądzie, ale nadal będzie puszysta i delikatna. Tartę po wystygnięciu można posypać cukrem pudrem lub udekorować bezowymi kulkami.
Dekorowanie bezikami – opcjonalnie:
Kiedy ciasto siedzi w piecu możemy ubić białko ze szczyptą soli. Kiedy białko jest sztywne powoli zaczynamy dodawać do niego cukier puder. Powinniśmy uzyskać gęstą masę jak na bezę Pavlova.
Białko przekładamy do szprycy z długą, okrągłą końcówką. Dekorujemy tartę.
Wstawiamy ją do piekarnika nagrzanego do 110 stopni C (z termoobiegiem) lub 130 stopni C bez tej funkcji. Pieczemy, a w zasadzie suszymy tartę, przez 40-50 minut.
Do jej przypieczenia możemy też użyć palnika ręcznego jak do crème brûlée – wówczas nie trzeba jej już piec.
Tarta cytrynowa – podanie:
Tartę możemy udekorować dodatkową porcją startej skórki z cytryny, czy limonki, a także listkami mięty.
Jeśli lubicie nieco kwaskowe ciasta, to z pewnością przypadnie Wam do gustu.
Jestem pewna, że i Wam przypadnie do gustu.
Życzę Wam smacznego,
E.
P.S. Jeśli lubicie tarty może zainteresują Was również te przepisy:
Podobne wpisy
Komentarze
53 odpowiedzi na “Tarta cytrynowa”
Dodaj komentarz
Tarta cytrynowa
Czas przygotwania:
Witam, a czy składniki na nadzienie mają być w temperaturze pokojowej, czy zimne z lodówki?
Kasiu, mogą być w temperaturze pokojowej, ale nie ma to większego znaczenia w tym przypadku.
Witam, jak powinnam przeliczyć ilość składników, jeśli moja okrągła forma ma 27 cm? Pozdrawiam
Zrób po prostu z półtorej porcji.
Masa cytrynowa niestety nie chce mi zgestniec a zrobiłam wszystko jak w przepisie 🙁
Dołączam do grona zachwyconych tartą 🙂
I chciałam jeszcze dopytać, skąd masz takie cudne urządzenie do szprycowania? Chętnie sprawiłabym sobie podobne. Będę wdzięczna za odpowiedź 🙂
Asiu,
Bardzo dziękuję 🙂 Swoją szprycę kupiłam w TkMaxx kilka lat temu. Tak i e zestawy z wieloma końcówkami do szprycę wania często się tam pojawiają.
Serdecznie pozdrawiam
E.
Witam:) Planuję zrobić tą tartę na weekend, ale mam pytanie odnośnie bezików – one rzeczywiście się muszą piec, czy tartę mam włożyć do nagrzanego piekarnika, ale wyłączonego?
Bo jeśli piekarnik dalej będzie chodził to czy brzegi się nie przypalą?
Pozdrawiam:)
To niska temperatura (130 stopni), więc brzegi się nie spałączy, a tylko beza nieco się zarumieni 🙂
Smacznego!
E.
Tarta wyszła przepyszna. Bardzo dziękuję za przepis, pozdrawiam, mila
Witam 🙂 Bardzo apetyczny i estetyczny blog 🙂 Gratuluję 🙂
Dzień dobry, czy forma jest biała czy srebrna?; bo już zwątpiłam, nie mogąc nigdzie znaleźć białej 🙂 Z góry dziękuję za odpowiedź, Paulina
Paulina,
Jest srebrna. To matowione aluminium. Nigdy nie widziałam takiej w kolorze białym, a co najwyżej w czarnym.
Serdecznie pozdrawiam,
E.
Przecudowniutka równiutka wręcz idealna! :))
wygląda pysznie 🙂
z przyjemnością dołączam do obserwujących.
a na felietony zapraszam do mnie.
http://tohavefabulousday.blogspot.com/
Powiem szczerze, tarta wyszła przepyszna, przepis trafia do mojej domowej książki z przepisami 🙂 Mam jednak jedno pytanie: Gdzie można kupić taką prostokątną formę do tarty?
Żaneto,
Bardzo się cieszę, że tarta Ci posmakowała 🙂
Swoją formę przywiozłam z Brukseli, bo tam takie są bardzo popularne i nie ma problemu, by je kupić. W Polsce widziałam taką kiedyś w jakimś sklepie internetowym, ale niestety była bardzo droga (ok. 100 zł) – w wyszukiwarce wpisałam: "prostokątna forma do tarty".
Serdecznie pozdrawuam,
E.
Ahoj Madame Edith! Tu Ola i Fapa! Pyszotka!
oczywiście jak krytyka to od anonimów 🙂 forma tarty fantastyczna! i te beziki jak białe perły… jak zrobię ten przepis to dam znać 🙂
moja wyszła jak guła bezy sie rozpieprzyły masa wyciekła podczas krojenia i skończyło sie wyprawą do Biedronki podczas gdy goście siedzieli w domu
Droga Czytelniczko / Drogi Czytelniku,
Niestety tak jest, że czasami niektóre przepisy z różnych względów nie wychodzą. Przed przyjściem gości najlepiej zostać przy sprawdzonych przepisach. W takich sytuacjach nigdy nie eksperymentuję z żadnymi nowościami.
Choć przyznam, że dziwi mnie, że nie udał Ci się akurat ten przepis, bo przepisy Erica Lanlarda, przynajmniej mi i kilku innym osobom, które znam i które z nich korzystają, wychodzą zawsze. A ta tarta udała mi już 3 razy, zarówno w formie okrągłej, jak i prostokątnej.
Jeśli chciałabyś uzyskać dodatkowe wskazówki w kwestii tego przepusu napisz proszę maila, a postaram się pomóc.
Z pozdrowieniami,
E.
Piękna jest ta tarta:)
Nie będę oryginalna – piękna ta tarta! Nie mam takiej podłużnej formy, ale myślę, że w okrągłej dużej lub mini tarteletkach tez będzie się prezentować okazale 🙂
jejku jejku, jakie piękne zdjęcia!
uwielbiam tarty, a ta wygląda na pyszną 🙂
Wygląda absolutnie pięknie 🙂
cudowna tarta! idealna na lato;)
Zjadliwe dzieło sztuki! Moje myśli od jakiegoś czasu krążą nad zakupem prostokątnej formy do tarty, cudowną 'pamiątkę' sobie przywiozłaś 🙂
Pozdrawiam ciepło Edith!
Jestem pod ogromnym wrażeniem, piękna 🙂
Wygląda fantastycznie. Pewnie i tak smakuje 🙂
zakochałam się w tych bezikach z góry!
Edith masz wyobraźnię:), ciacho prezentuje się wspaniale.
Obłędna!
Wygląda pysznie i idealnie! Muszę się zmobilizować i zrobić takie cudo 🙂
Wyszła bardzo wytworna :)zjadłabym taki kawałeczek :)pozdrawiam:)
Wspaniała:)
Edith, wygląda świetnie. Muszę wypróbować Twój pomysł na tartę, bo u mnie do tej pory pojawiała się bardziej w wersji "na zimno" tj. piekłam kruchy spód, a nadzienie w postaci zbliżonej do lemon curd wylewałam na gotowy spód i chłodziłam 🙂
Wygląda oszałamiająco!
Mniam! Piękna ta tarta 🙂
Dzieło sztuki 😉
To chyba najladniejsza tarta cytrynowa, jaka ostatnio widzialam! A przepisom Erica Lanlarda ufam bezgranicznie 🙂
Nie wiem czy by mi smakowała, bo trochę nie moje smaki ale wygląda bosko i ta PRECYZJA w bezowaniu 🙂
Pięknie wygląda!!
Edith!!! Twoja tarta wygląda tak bardzo apetycznie! Nie robiłam jeszcze żadnego cytrynowego ciasta i muszę to nadrobić.
Smak smakie, ale żeby ją tk fajnie udekorować to już nie prosta czy oczywista rzecz. Ponoć grunt, to żeby jedzenie prócz smaku tez wyglądało, bo najpierw jemy oczami. Za tą tartę dostałabyś 10/10.
To się dopiero nazywa tarta idealna!:) Majstersztyk!
Wygląda obłędnie! I ta foremka… Cudo 🙂
Witaj Edith 🙂
Niesamowity zbieg okoliczności. Nie dość, że w ten sam dzień robiłyśmy tartę cytrynową, to jeszcze dziś ją opublikowałyśmy! Niesamowite!
Piękna ta Twoja tarta! Beziki są takie kuszące. Miałam również udekorować miętą, ale niestety moja już tak zmarniała na parapecie, że nie nadaje się do zdjęc :-/
Z wiosennymi pozdrowieniami,
Agata
Piękna ta Twoja tarta, ostatnio jadłam u siostry cytrynową tartę z bezą i szalenie mi smakowała. Jak patrzę na Twoje ciasto to żałuję, że w nie kupiłam podłużnej formy na tartę, ale na pewno to nadrobię 🙂
ojeju ale bajeczne zdjęcia:) i te malusie beziki cudeńka:D
Edith, ale narobuiłaś mi apetytu…Za tydzień mam gości i chyba się na nią skuszę;-) Szkoda, że nie mam takiej pięknej foremki…
Dawno nie widzialam tak wspanialej tarty 🙂 Przepieknie wyglada z tymi bezikami. I przez Ciebie znow "zachorowalam" na taka podluzna forme do tart 🙂
Pozdrowienia cieple.
Ale obłędnie wygląda! A ile powinna jeszcze piec się z bezami w piekarniku?
Inspirowane Smakiem,
Około 50-60 minut – już dopisałam. Dziękuję za czujność!
Gorąco pozdrawiam,
E.