fbpx

Tarta z owocami i mascarpone

16 lipca 2012
Tarta z owocami i mascarpone

Tarta z owocami i mascarpone to jedno z moich ulubionych ciast. Tartę miałam pierwotnie robić w sobotę, 14 lipca, z okazji rocznicy rewolucji francuskiej, bo chciałam zjeść jakiś typowo francuski deser. Niestety z powodu wielu zajęć udało mi się ją zrobić z jednodniowym poślizgiem. Wyszła doskonała! Jak zresztą wszystkie tarty z tego przepisu (patrz m.in. tarta z truskawkami).


Tarta z owocami i mascarpone- składniki:

/na tartę o średnicy 25 cm/
  • 200 g mąki pszennej
  • 1 jajko
  • 100 g masła
  • 2-4 łyżki cukru pudru (w zależności czy lubicie bardziej lub mniej słodkie ciasto)
  • pół łyżeczki esencji waniliowej

Składniki na wypełnienie:

  • 250 g serka mascarpone
  • 250 g śmietanki kremówki (1 kubek)
  • 2-4  łyżki cukru pudru
    (w zależności czy lubicie bardziej lub mniej słodkie nadzienie)
  • pół łyżeczki esencji waniliowej
  • 200 g borówek
  • 200 g dużych czerwonych porzeczek
  • 50 g czekolady (mlecznej lub deserowej w zależności jaką wolicie) – można też zastąpić marmoladą
  • listki mięty

Tarta z owocami i mascarpone – przygotowanie:

Ciasto
Mąkę, cukier puder, roztopione masło i jajko oraz wanilię wkładamy do dzieży miksera i mieszamy za pomocą haka aż składniki się połączą (ciasto można też zagnieść ręcznie na stolnicy lub w misce).

Lepimy kulkę z ciasta i wstawiamy na 10 minut do zamrażalnika lub na 30 minut do lodówki.

Wyjmujemy ciasto i rozwałkowujemy je na stolnicy (staramy się nie podsypywać go zbyt dużą ilością mąki). Jeśli nie mamy wałka, to ręcznie wyklejamy ciastem formę do tarty.

Ciastem wkładamy dno i boki formy po samą górę. Brzegi powinny być dosyć cienkie, by po upieczeniu były bardzo kruche. Odcinamy nadmiar ciasta wystający z blachy.

Blaszkę wkładamy na kwadrans do lodówki. W tym czasie nagrzewamy piec do 200 stopni C z termoobiegiem (bez tej funkcji: 220 stopni C) i przygotowujemy krem.

Po wyjęciu z lodówki spód tarty gęsto dziurkujemy widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia i obciążamy ( ja do tego celu użyłam 3 kokilek, bo nie miałam w domu grochu, ani ceramicznych kulek).

Pieczemy przez 15 minut, następnie zdejmujemy papier i obciążenie. Pieczemy ciasto przez kolejne 5-10 min aż się całe zrumieni. Studzimy.

Rozsmarowujemy cienką warstwę czekolady roztopionej w kąpieli wodnej (lub dowolnej marmolady), by ciasto nie przemokło od kremu.

Krem

W mikserze ubijamy schłodzoną śmietanę kremówkę. Podczas ubijania dodajemy stopniowo 3 łyżki cukru pudru oraz ekstrakt z wanilii. Na koniec dodajemy powoli ser mascarpone. Całość dokładnie mieszamy.

Schłodzony krem nakładamy na ciasto.

Tarta z owocami i mascarpone – propozycja podania:

Umyte owoce układamy na masie. Ciasto kroimy na 8 porcji i ozdabiamy listkami mięty. Podajemy schłodzone.

Tarta z owocami i mascarpone
Tarta z owocami i mascarpone

Smacznego!
E.

P.S. Przepisy na inne tarty znajdziecie we wpisach:

Zapraszam Was również na mój Fanpage, gdzie na bieżąco informuję o nowych przepisach.

Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

75 odpowiedzi na “Tarta z owocami i mascarpone”

  1. Paweł pisze:

    Drugi mój pomysł znowu czy to się utrzyma i czy coś takiego testowałaś kiedyś. Do serka mascarpone podczas blendowania wrzucić ten mus z truskawek i malin?

  2. Paweł pisze:

    Hej,

    mam ogromne i pilne pytanie. Chciałem zrobić z tego kremu masacarpone tartę warstwową tzn.
    1) Warstwa mascarpone
    2) Warstwa musu truskawkowego – zblendowane truskawki
    3) Warstwa mascarpone
    4) Warstwa musu malinowego – zblendowane maliny
    5) Warstwa mascarpone
    6) Owoce
    Pytanie:
    Czy takie coś to mi się utrzyma?

    • Madame Edith pisze:

      Niestety nie. Zblendowane truskawki/maliny popłyną, warstwa mascarpone je przygniecie.
      Możesz krem z mascarpone polać musem truskawkowym/malinowym, ale też w niewielkiej ilości, bo taki mus będzie bardzo płynny i nietrwały.

  3. Pauli pisze:

    Jest taka pora roku, że mam tylko mrożone owoce? Jak użyć je do tej masy?

    • Madame Edith pisze:

      Jeśli masz borówki lub maliny, to możesz je rozmrozić, zlać całą wodę, by były suche i nakładać je tuż przed podaniem. Mrożone owoce po rozmrożeniu podają sok i taka tarta nie postoi z nimi długo. Generalnie do tego przepisu zdecydowanie polecam świeże owoce, choćby banany, kiwi, mandarynki, bo jednak z mrożonymi to się nie uda za dobrze. Ewentualnie ciasto można posmarować domową konfiturą i owoce na wierzchu zupełnie pominąć.

  4. Ena pisze:

    Dzięki za przepis Pycha
    Pozdrawiam;)

  5. Ena pisze:

    dzięki za przepis Pycha

  6. Agata pisze:

    Piekłam tartę wg Pani przepisu, wyszła pyszna i wyglądała pięknie! Zwłaszcza, że był to mój pierwszy raz w życiu 😉
    Jednak mam formę o średnicy 28 cm i ciasta wyszło zbyt mało na spód (pękło podobnie jak pani Karolinie, która pozostawiła komentarz wcześniej). Ilość jakich składników powinnam zwiększyć i jakich proporcji się trzymać, aby przygotować większość ilość ciasta (nie używając na przykład pół jajka)?

  7. Ew pisze:

    CiAsto strasznie trwarde co zrobilam nie tak?

  8. Aga pisze:

    Witam!
    Czu jesli robie ciemny spod to moze być biala czekolada,zamiast mlecznej?
    Pozdrawiam

  9. Zuza pisze:

    W miejscu przyduszenia ciasta, tarta się przypiekła, ciasto wyszło tam gorzkie.
    Mimo to zamierzam zmodyfikować przepis
    – czekoladę zamienić na nutelle
    – piec krócej i bez obciążenia

  10. Ania pisze:

    Czy spód można posmarować Nutellą zamiast czekoladą z kąpieli wodnej? Czy zabezpieczy to ciasto od przemoknięcia kremem mascarpone?

    • Madame Edith pisze:

      Tak, oczywiście. Tylko pamiętaj, że nutella nie zastygnie jak czekolada, ale nie ma to dużego znacznia.

  11. MARTA pisze:

    A jaka to dokladnie smietanka? 30% czy 36% ?? A zamiast ten esencji waniliowej mozna cukier waniliowy??

  12. Aga pisze:

    Pyszne wyszło 🙂 Super przepis 🙂

  13. Karolina pisze:

    Czy tak powinna wyglądać tarta po wyjęciu wyjęciu piekarnika? Co zrobiłam źle?

    • Madame Edith pisze:

      Karolino,
      wydaje mi się, że piekłaś ją trochę za długo, bo brzegi są lekko spalone. Ciasto na środku było zbyt cienkie i dlatego popękało.
      Pozdrawiam
      E.

  14. Gosia pisze:

    właśnie zrobiłam tę tartę z czarną porzeczką. Zamiast czekolady zrobiłam frużelinę porzeczkową, na to nałożyłam bitą śmietanę z mascarpone i udekorowałam malinami i porzeczkami 🙂 smakuje i wygląda wyśmienicie. Ciasto z Twojego przepisu ma odpowiednią kruchość. Dziękuję za przepis 😉

  15. Anonimowy pisze:

    Witam. Mam pytanie o krem. Czy przy dodawaniu serka nadal ucierać mikserem czy już łyżką?

  16. Anonimowy pisze:

    czy zamiast esencji waniliowej może być prawdziwa wanilia? jeśli tak to ile? albo cukier wanilinowy?

  17. sugar&salt pisze:

    Wygląda obłędnie! Uwielbiam jagody i borówki :). Zapraszam do odwiedzenia mojej strony :).

  18. MORIA pisze:

    Witam, bardzo przejrzyste i ładne zdjęcia. Aż dalej chce się je przeglądać. Tyle tego tu jest, że sama nie wiem co w pierwszej kolejności chciałabym zrobić i zjeść. Moje gratulacje !

  19. gdansk pisze:

    Moja zona często wybiera ten przepis a ja później zajadam się tym smakołykiem 🙂

  20. Anonimowy pisze:

    Edith, przepis, jak zwykle wspaniały, i za niego Ci dziękuję:)
    Mam jedno pytanko- ciasto przy zagniataniu czesto mi przywiera do rąk i klei się. Jednak w przepisach zawsze widnieje informacja, by za duzo maki nie uzywac… czy mozna wiec zrobic cos innego? Moze na dluzej wlozyc do lodowki?
    Pozdrawiam goraco,
    Czytelniczka

    • Madame Edith pisze:

      Droga Czytelniczko,

      Serdecznie dziękuję za Twój komentarz. Bardzo mi miło, że ciasto przypadło Ci do gustu 🙂

      To prawda, im ciasto jest zimniejsze tym się mniej klei, bo masło jest po prostu bardziej twarde. Polecam Ci też używanie silikonowej stolnicy/maty do ciasta oraz silikonowego wałka. Jeszcze się takiego nie dorobiłam, ale używałam na warsztatach i faktycznie pomaga ograniczyć mąkę do minimum 🙂
      A do sikonowej maty ciasto również tak nie przywiera jak do zwykłej drewnianej stolnicy 😉

      Moc pozdrowień,
      E.

  21. Anonimowy pisze:

    Witam. Dzis mam zamiar zrobić to cudeńko, ale nie będę miała czasu zaraz przed przyjściem gości. Jak długo gotowe ciasto moze leżeć w lodówce? Pozdrawiam, Karola

    • Madame Edith pisze:

      Karola,
      Maksymalnie do 2 dni. Dobrym rozwiązaniem jest też upieczenie jednego dnia samego spodu (który może poleżeć kilka dni nawet w temperaturze pokojowej) i przełożenie ciasta masą i czekoladą na kilka godzin przed przyjściem gości. Zwróć też uwagę na rodzaj owoców, jaki użyjesz, bo borówki są bardziej trwałe od np. malin. Dobrze, by owoce były jak najbardziej świeże, by tarta (o ile po konsumpcji coś zostanie 😉 mogła poleżeć dzień lub max. dwa w lodówce.

      Pozdrawiam ciepło,
      E.

  22. Droga Madame Edith!
    W pierwszych w słowach mego komentarza chciałabym pogratulować świetnego i oryginalnego pomysłu na tartę z owocami i serkiem mascarpone. Jednakże mam pewne zastrzeżenia co do sposobu przygotowania kremu z serkiem mascarpone. Otóż niejednoznacznie jest opisany przebieg wykonywanych czynności. Proszę Cię o zwrócenie na to uwagi.
    Z poważaniem,
    Smakosz

    • Madame Edith pisze:

      Droga Stalino,
      bardzo dziękuję za Twój komentarz. Nieco zmodyfikowałam wskazany przez Ciebie fragment przepisu. Mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie jasne.

      Serdecznie pozdrawiam,
      E.

  23. Anonimowy pisze:

    ja mam 13 lat i sama to zrobiłam… baardzo łatwo.!smakowało całej mojej rodzinie…

  24. Anonimowy pisze:

    Witam. Zrobiłam tą tartę – wyszła bardzo dobra, ale …. ciasto troszkę twarde. Zmieniłam proporcje w ten oto sposób:
    – 300 g mąki
    – 200 g masła
    – 100 g cukru pudru
    – 2 żółtka
    Wyszło więcej ciasta, ale było bardziej miękkie. Co więcej, zamiast mieszać to wszystko od razu, najpierw składniki na ciasto maksymalnie posiekałam na stolnicy, dopiero na koniec zagniotłam na tyle, żeby składniki się połączyły – i zrobiłam to szybko.
    Reszta jak w przepisie. Nadzienie z mascarpone boskie !!!!!!
    Pozdrawiam

    • Madame Edith pisze:

      Droga Czytelniczko,

      bardzo dziękuję za przetestowanie przepisu! Następną tartę zrobię wg Twoich proporcji, ale użyję 1/2 wszystkich składników, bo tyle do mojej formy się nie zmieści 🙂
      Albo może lepiej: zrobię dokładnie zgodnie z Twoim przepisem i potem połowę zamrożę, by mieć gotowe ciasto na kolejny raz!

      Dziękuję za Twój komentarz!

      Pozdrawiam serdecznie,
      Edith

    • Anonimowy pisze:

      Witaj,

      wypróbowałam ten przepis i jest to obecnie jedno z ulubionych ciast mojej rodzinki. Ponieważ jednak nie miałam w domu czekolady musiałam inaczej zabezpieczyć ciasto przed przemakaniem: na patelni uprażyłam rozdrobnione orzechy włoskie i dodałam do nich pokrojone, obrane gruszki całość smażyłam do odparowania wody – wyszła gęsta masa, którą po wystygnięciu posmarowałam ciasto. Sposób skuteczny – również polecam.

    • Madame Edith pisze:

      Bardzo Ci dziękuję! Z gruszkami i orzechami musi być pyszna. Jest mi bardzo miło, że Twoja Rodzinka polubiła tę tartę 🙂

      Bardzo dziękuję za Twój komentarz i serdecznie pozdrawiam,
      E.

  25. Anonimowy pisze:

    jescze nie zrobilismy ale bedziemy. ale z tego co wynika to idealny przepis na tarte

  26. Co tu dużo mówić, po prostu idealna letnia tarta!

  27. Samantha pisze:

    Musi wyśmienicie smakować, same pyszne dodatki ! Pozdrawiam 🙂

  28. Beatrice pisze:

    Ale piękna! Baaardzo apetyczna! I jak bardzo się cieszę, że nie tylko ja mam sposób na ciasto kruche poprzez układanie na nim kokilek 🙂 jakoś nigdy nie zbiera mi się na kupienie tych kuleczek, a fasoli u mnie brak i też mi wylatuje z głowy, żeby ją kupić. ja miałam robić tartę czekoladową z chili z owocami, ale… sklep internetowy przesłał moje zamówienie pod nie ten adres, który potrzeba. A tak chciałam zrobić ją w nowej formie. No cóż, muszę poczekać, ale jak tylko ją odzyskam, od razu zabeiram się za tartę 🙂
    Pozdrawiam 🙂

  29. Gosia pisze:

    wspaniała tarta, a krem na bazie mascarpone jest najlepszy 🙂

  30. Na sam widok można dostać ślinotoku;)

  31. Gula pisze:

    O takiej tarcie marzę… Niestety muszę się ograniczać, bo dupcia zaczęła rosnąć;) I zostały mi sałatki… ciekawe na jak długo;)

    • Madame Edith pisze:

      Gula,

      ale to przecież tarta z owocami to samo zdrowie 🙂
      Dietetycy zalecają 5 porcji warzyw i owoców dziennie. Myślę, że taki jeden kawałek można potraktować jako taką 1 porcję 😀

      Pozdrawiam Cię serdecznie,
      Edith

  32. vinka pisze:

    uwielbiam krem z mascarpone i kremówki :):) Twoja tarta wygląda bardzo smakowicie!

  33. jak zwykle urzekasz!!! ciekawy przepis na pewno skorzystam

  34. Kasia pisze:

    Wygląda wspaniale. Narobiłaś mi strasznej ochoty!

  35. Zielaczek pisze:

    Wygląda wspaniale, też się rozmarzyłam 🙂

  36. Wygląda cudnie, rozmarzyłam się…;) Miłego dnia!

  37. Kasia S, pisze:

    Niektóre święta narodowe dobrze korelują z tradycją gastronomiczną narodu, ale czym uczcić 4 lipca, hot-dogiem:)
    Tarta wygląda pysznie.

    pozdrawiamy serdecznie

    Tapenda

  38. Biedronka pisze:

    Patent z kokilkami zamiast grochu jest świetny! Nic się nie rozsypie, trudniej się poparzyć 🙂

  39. Antenka pisze:

    Edith tarta bajka! czekolada, krem z mascarpone i śmietanki i kwaskowe borówki! ulala
    kradnę kawałek;)

  40. Piękna ta Twoja tarta, ciasto wygląda na super kruche 🙂

  41. Aleksandra K pisze:

    O tak, cos na co mam ochote.
    Pozdrawiam i milego poniedzialku 🙂

  42. Marzena pisze:

    Wygląda pięknie, chętnie się poczęstuję do kawki:-)

  43. Bon Appetit! pisze:

    Dla mnie wielbicielki tart (co widać na blogu po ilości przepisów na tarty), to poezja smaku!!!
    MIŁEGO DNIA!

  44. Elexis pisze:

    Wygląda wspaniale!

  45. Brenia pisze:

    Ja nie obciążam nigdy ciasta, tylko dziurkuję i nigdy mi się nie podniosło 😉
    A tarta wygląda smakowicie, sama wczoraj podobną robiłam!

    • Madame Edith pisze:

      Breniu,

      to niesamowite, jestem zatem bardzo ciekawa Twojego przepisu. Z mojego tarta wstaje bardzo szybko i się wybrzusza bez obciążenia 🙂

      Pozdrawiam,
      Edith

    • Lena pisze:

      Ja też nigdy nie obciążam, ale dodaję do ciasta 3 łyżeczki śmietany i bardziej je dziurkuję.
      Tarta wygląda smakowicie:) I fajny jest ten patent z czekoladą rozsmarowaną na dnie ciasta, żeby nie zamokło od kremu.
      Pozdrawiam!

  46. Fuchsia pisze:

    Wygląda przepysznie, aż ślinka cieknie!

    • Anonimowy pisze:

      witaj! co sądzisz o zastąpieniu borówek gruszkami? czy istnieje możliwość podania takiej tarty z gruszkami i mascarpone w wersji na gorąco?

      proszę o szybką odpowiedź, to pilne 🙂

    • Madame Edith pisze:

      Oczywiście borówki można zastąpić w zasadzie każdymi owocami, ale tę tartę podaje się zdecydowanie na zimno. Ciasto musi wystygnąć, wcześniej jest zbyt kruche, by dało się ładnie posmarować czekoladą lub konfiturą. Jeśli będzie ciepłe, to czekolada nie zastygnie, a i mascarpone z bitą śmietaną mogą się zważyć i zupełnie popłynąć. Podawanie tarty na ciepło zdecydowanie więc odradzam.

      Jeśli szukasz przepisu na tartę, którą można podać na ciepło, to proponuję tartę z jabłkami z tego przepisu (do jabłek można dodać gruszki): Tarta z jabłkami.

      Pozdrawiam ciepło,
      E.

    • Anonimowy pisze:

      dziękuję bardzo! to rzadko spotykane by autor bloga odpisywał z taką szybkością i dbałością o czytelnika.

      pozdrawiam!

    • Madame Edith pisze:

      Zawsze staram się odpisywać na komentarze, czy też maile, jak najszybciej, bo sama lubię dostawać odpowiedź w miarę szybko 😉 Mam nadzieję, że tarta, czy to z mascarpone, czy z gruszkami, będzie Ci smakowała.

      Dobrej nocy!
      E.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Tarta z owocami i mascarpone

Czas przygotwania:

@MadameEdith on Instagram