
Zapach pieczonego ciasta unoszący się w mieszkaniu to dla mnie jeden z najpiękniejszych symboli jesieni. Kiedy za oknem robi się szaro, a dni stają się krótsze, nie ma nic lepszego niż otulenie się ciepłym kocem z kubkiem herbaty i kawałkiem domowego wypieku. Zwłaszcza takiego, którego przygotowanie zajmuje nie więcej niż 40 minut razem z pieczeniem. Dzieci bardzo lubią zapach cynamonu w domu. Gdy dziś wchodząc do domu z placu zabaw, poczuły zapach tarty ze śliwkami i chrupiącą kruszonką cynamonową, z miejsca pobiegły do piekarnika, by zobaczyć, co tam siedzi.
Dziś mam dla Was przepis, który jest kwintesencją tej pory roku. Łączy w sobie klasykę polskiego sadu – dojrzałe śliwki węgierki z odrobiną austriackiego smaku w postaci marcepanu. Wyobraźcie sobie kruche, maślane ciasto, słodko-kwaśne, korzenne śliwki i na wierzchu chrupiącą, obłędnie pachnącą kruszonkę z nutą migdałów. Brzmi jak plan idealny na weekendowe ciasto, prawda?
Ta tarta to nie jest zwykłe ciasto ze śliwkami. Toteż wspomnienie spaceru po wiedeńskich czy budapeszteńskich uliczkach, gdzie w witrynach cukierni królują marcepanowe cuda. To smak, który przenosi nas myślami do pięknych miejsc. A jednocześnie przypomina ciasto milionera, bo spód jest identyczny!
Zapraszam do kuchni i przy okazji przypominam, że ostatnie egzemplarze książki „80 śniadań dookoła świata” są do kupienia w moim sklepie w specjalnej, obniżonej cenie. To idealny moment na zakup świątecznych prezentów. Tym bardziej, że zostało ich niewiele, dodruku nie będzie, a książki będą dostępne maksymalnie do końca listopada! (autopromocja)

Tarta ze śliwkami i chrupiącą kruszonką marcepanową – składniki:
(na tortownicę o średnicy około 23 cm)
Na kruche ciasto:
- 250 g mąki tortowej (typ 450)
- 175 g masła, pokrojonego w kostkę (może być w temp. pokojowej)
- 50 g drobnego cukru do wypieków
Nadzienie:
- 600 g wydrylowanych śliwek węgierek
- 2 łyżeczki cukru (najlepiej trzcinowego)
- szczypta mielonej gałki muszkatołowej
- pół łyżeczki cynamonu
Marcepanowa kruszonka:
- 50 g domowego marcepanu (schłodzonego w zamrażalniku przez kwadrans)

Przygotowanie:
Krok 1: Kruche ciasto
W misce lub na stolnicy łączymy mąkę z cukrem. Dodajemy pokrojone w kostkę masło i powoli zagniatamy. Na początku powstanie suchy, a potem mokry piasek. Kawałki ciasta będą łączyły się w większe kawałki aż całość stworzy jedną dużą kulę. Gotowe ciasto szybko rozwałkowujemy i przekładamy do foremki na tartę wysmarowanej masłem. Dociskamy na dna i brzegów formy. Nakłuwamy widelcem. Spód podpiekamy 10 minut w piekarniku nagrzanym do 160°C (termoobieg).
Krok 2: Nadzienie i kruszonka
W czasie, gdy spód się piecze, przygotujemy nadzienie. Śliwki myjemy. Jeśli są duże, przekrawamy na połówki lub ćwiartki. Mieszamy je w misce z cukrem, cynamonem i gałką muszkatołową. Owoce wykładamy na podpieczony spód.
Aby przygotować kruszonkę, trzeba najpierw schłodzić marcepan w zamrażarce przez 10-15 minut – łatwiej go będzie zetrzeć lub rozkruszyć w dłoniach prosto na śliwki.
Krok 3: Pieczenie
Tartę wstawiamy z powrotem do piekarnika i pieczemy ok. 20 minut w 160°C – aż kruszonka pięknie się zezłoci, a śliwki zaczną bulgotać. Brzegi tarty pozostaną jasna w tym czasie i tak ma być!







Tarta ze śliwkami i marcepanem – podanie i moje rady:
- Tartę podajemy na ciepło, solo lub z kleksem gęstej śmietany (crème fraîche) albo gałką lodów waniliowych. Połączenie ciepłego ciasta i zimnych lodów to czysta poezja!
- Do śliwek możesz dodać odrobinę amaretto lub ciemnego rumu, co fantastycznie podbije migdałowy smak marcepanu.
- Tarta jest pyszna również następnego dnia, gdy smaki się „przegryzą”. Idealna do porannej kawy także na zimno.
Mam nadzieję, że ten przepis wpisze się w Wasze jesienne menu i umili Wam niejeden wieczór. Koniecznie dajcie znać w komentarzach, jak Wam smakowała i czy macie swoje ulubione jesienne wypieki!
Smacznego
E.




Podobne wpisy
Komentarze
Tarta ze śliwkami i chrupiącą kruszonką marcepanową
Czas przygotwania:





Dodaj komentarz