Tortilla z ziemniakami i cebulą, czyli tortilla de patatas lub tortilla española, to bardzo tradycyjne hiszpańskie danie. Zajada się najczęściej na śniadanie i można ją podawać na ciepło, jak i na zimno. To także pyszna przekąska w trakcie dnia. W dodatku bardzo smaczne. Trzeba jedynie wykazać się odrobiną cierpliwości, bo przygotowanie omletu trwa ok. 50 minut, ale warto jest czekać. Klasyczną wersję tortilli robi się z ziemniaków, cebuli i jajek. Można jednak do niej dodać dla smaku i koloru szpinak, kolorową paprykę czy pomidorki cherry.
Tortilla z ziemniakami – składniki:
/na patelnię o średnicy 18 cm/
- 300 g ziemniaków (najlepiej małych)
- 1 cebula
- 4 duże jajka lub 5 w rozmiarze M
- 50 ml mleka
- 200 ml oliwy
- sól i pieprz
Opcjonalnie:
- szczypiorek lub natka pietruszki do przybrania
Tortilla z ziemniakami – przepis:
Ziemniaki i cebulę obieramy. Ziemniaki kroimy w cienkie plasterki, a cebulę w drobną kostkę. W zależności od rozmiaru użytych ziemniaków może zajść potrzeba przekrojenia każdego plasterka na pół lub na cztery części. Pokrojone składniki wrzucamy na patelnię z rozgrzaną oliwą. Oliwy powinno być tyle, by przykryła ziemniaki oraz cebulę. Smażymy na średnim ogniu przez 15-20 minut, od czasu do czasu mieszając i regulując ogień, tak aby warzywa się nie przypaliły.
Następnie warzywa odcedzamy i lekko studzimy. Jaja z mlekiem roztrzepujemy, dodajemy sól i pieprz.
Warzywa dokładnie mieszamy z jajkami. Tak przygotowaną masę przelewamy na rozgrzaną patelnię, wyrównujemy wierzch, po 1 minucie zmniejszamy ogień i smażymy pod przykryciem powoli około 15-20 minut.
Gdy całość prawie się zetnie, podważamy brzegi i poruszamy plackiem na patelni. Przykrywamy patelnię talerzem i przerzucamy tortillę na talerz obracając całość do góry dnem. Zsuwamy placek niedosmażoną stroną na patelnię. Smażymy jeszcze ok. 5 minut.
Tortilla z ziemniakami – podanie:
Tortilla z ziemniaków powinna odpocząć ok. 5 minut przed pokrojeniem. Kroi się ją w kliny lub w kostkę. Tortillę de patatas można podawać na ciepło lub na zimno.
Może być cieńsza lub grubsza (jeśli użyjecie patelni o mniejszej średnicy). Jeśli tortillę podaje się na stół, przy którym siedzi więcej osób, wówczas kroi się ją przeważnie w kostkę. Jednak gdy przy stole siedzą np. 2 osoby i zamawiają małą tortillę lub jej połówkę czy ćwiartkę, to kroi się ją w trójkąty.
Tak podano nam tortillę jako przystawkę w jednej z restauracji na Fuerteventurze.
Tortilla powinna mieć jasnożółty lub złocisty kolor i być wilgotna w środku.
Hiszpanie na kontynencie lubią do niej używać sos pomidorowy, ale na Wyspach Kanaryjskich się z tym sposobem jedzenia nie spotkałam.
Rodowici Hiszpanie, którzy często w swoich domach przyrządzają to danie mają specjalne podwójne patelnie, których używają do przyrządzenia tego omletu. Taka patelnia zdecydowanie przydaje się przy obracaniu omletu.
Smacznego!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
26 odpowiedzi na “Tortilla z ziemniakami – hiszpański omlet na śniadanie”
Dodaj komentarz
Tortilla z ziemniakami – hiszpański omlet na śniadanie
Czas przygotwania:
Do oryginalnej hiszpańskiej tortilla espanola nie dodaje się mleka.
W trakcie smażenia należy patelnią potrząsać tak aby masa jajeczno ziemniaczana sie poruszała (chodzi o to aby nie przywarła do patelni oraz aby nie zrobiła sie zbyt brązowa)
To oczywiście zależy od domu i przepisu. U nas się dodawało, by była bardziej puszta, jak omlet. Moja ciocia tortillę smażyła na specjalnej odwracanej patelni, na której nie trzeba było potrząsać masy i wystarczyło dobrze rozłożyć składniki i przesmarować patelnię oliwą.
No oczywiście można przepis zmieniać jak się che, jak ktoś ma fantazję to i sałatkę jarzynową może w tortille wcisnąć i też będzie.
Dlatego mówię, że w oryginalnych recepturach mleka się nie daje – w modyfikacjach można wszystko.
Z racji tego, że w realiach polskich raczej mało kto posiada taką specjalną patelnię do tortilli, trzeba zwykłą patelnią potrząsać, żeby się nie ścięła za bardzo, bo wtedy wyjdzie zwykły omlet z pyrami, a nie prawdziwa tortilla.
Czy podczas smażenia tortilli nie trzeba jej koniecznie mieszać w środku gdy zaczyna ścinać po brzegach
Nie, nie trzeba jej mieszać. Sama dojdzie w trakcie smażenia. Mieszając jej zwarta struktura zostałaby naruszona.
Uwielbiam frittaty i hiszpańską kuchnię, ale nawet będąc w Barcelonie, ze wszystkich tapas, które miałam okazję próbować tortilla de patatas jakoś mnie nie urzeka. Chociaż nie ukrywam, wygląda apetycznie i w innej kombinacji taka frittata zdecydowanie by mnie zachwycała 🙂 Tak już mam.
Pozdrawiam,
Tosia.
Najlepsza jest z kanaryjskimi pomidorkami :))))
oooj niebo w gębie 🙂 WYgląda smakowicie:)
Bardzo podoba mi się Twój cykl postów o kuchni hiszpańskiej – widać, że wiesz, o czym piszesz i że Cię to fascynuje.
Bardzo się cieszę! I dziękuję!
Tapenda
Jak tu kolorowo….i czujemy zapach tej wspaniałej tortilli:)
Pozdrawiamy!
ojejku, a ja nie mam czasu nawet zjesc obiadu, Edith ratuj
tortilla wyglada smacznie i paznokcie też robia wrażenie … tak jak mówiłam- to jest Twój znak rozpoznawczy – bardzo mi się to podoba!
Dziękuję Ci bardzo, bardzo, bardzo za te wszystkie miłe i motywujące słowa 😉
Strasznie lubię ziemniaczana tortille. Narobiłaś mi takiego smaka, że wkrótce u mnie zagości na stole 🙂
Zapraszam serdecznie! Przepisy już opracowuję do publikacji, a recenzja będzie opublikowana w najbliższy wtorek 🙂
Z pozdrowieniami,
Edith
Bardzo smakowita ta tortilla 🙂 Czekam na przepis na sangrię oraz recenzję księgarnio-restauracji!
Wygląda wspaniale! Pyszności!
Bardzo smakowita ta tortilla!Czekam z niecierpliwością na kolejne przepisy!A tak swoją drogą jak udało się spanish party?
Dziś zapowiada się ciekawy mecz Hiszpania-Włochy!!Przydałyby się przekąski narodowe obu drużyn! Ale ja będę kibicować z butelką dobrze schłodzonego piwa 😀
Dziękuję bardzo, Spanish party wyszło idealnie 🙂
Niedługo zaprezentuję co udało mi się na szybko upichcić na tę okoliczność. W każdym razie objedliśmy się maksymalnie! Szczególnym wzięciem cieszyła się tortilla, mojo rojo (to był istny ogień!) i oczywiście sangria, która skutecznie gasiła pragnienie 🙂
Jeszcze nie wiem co zrobię na wieczór, ale póki co stęskniliśmy się z Monsieur za polskimi smakami i robimy botwinkę z młodymi ziemniaczkami. Nie ma to jak kuchnia polska!
No to świetnie! Na pewno goście wyszli bardzo zadowoleni! 🙂
A botwinkę uwielbiam i ostatnio była parokrotnie w moim menu, tak jak i młoda kapustka. Ale dziś tradycyjnie rosół 🙂
Mmmm, smakowicie wygląda! Ja najbardziej lubię na ciepło, taką grubą i z rozmarynem… ale mi zrobiłaś ochotę na tortillę! Zdziwiło mnie, gdy spotkałam się z tym, że Hiszpanie trójkąty tortilli zawinięte w folię czy papier zajadali jak kanapki zabrane do pracy czy szkoły. Serdeczne pozdrowienia 🙂
Edith, zapomniałam zapytać jak się udała uczta! Już czytam poniżej, że świetnie 🙂
Tak, było super, bo Towarzystwo było doborowe 🙂
kiedys na lekcjach hiszpanskiego nauczycielka przyniosla nam tortille, tylko ze byla wyzsza i zimna. Twoja wyglada przepysznie i paznokcie…. to mi przypomina,ze musze swoje pomalowac. Jaki to kolor?
Pozdrawiam
Olu,
Bardzo dziękuję za komentarz 🙂
Paznokcie pomalowałam lakierem Essie, kolor Fiji (nr 14).
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Edith
oj, smakowałaby, smakowała!