W Akademii zebraliśmy się nie bez przyczyny. Chcieliśmy omówić wspólny projekt zatytułowany „Dieta dla serca”.
Wraz z dziewięcioma innymi blogerami zostałam zaproszona do pełnienia roli ambasadora tej akcji. Inicjatywę tę firmuje Polskie Towarzystwo Dietetyki oraz Kruszwica S.A.
Efektem naszych wspólnej pracy będzie książka kulinarna z 80 przepisami, które pomogą Polakom zadbać o zdrowie i skutecznie obniżyć cholesterol. Cel jest poważny, a książka będzie w pełni profesjonalnym wydawnictwem, które dostarczy wielu cennych informacji.
![]() |
Szkolenie odbywało się w salce na antresoli |
Każdy bloger do pomocy przy konstruowaniu przepisów dostał dietetyka oraz studenta ostatniego roku dietetyki na SGGW. Już podczas spotkania przeszliśmy szkolenie i opowiedziano nam co należy wyeliminować, a co można jeść w diecie obniżającej cholesterol.
Przyznam, że nigdy ten problem mnie nie dotyczył i się z nim wcześniej nie zetknęłam. Znałam więc tylko ogólne zasady, ale dzięki szkoleniu i rozmowie z ekspertami mogłam uzupełnić swoje braki.
Okazało się, że przygotowując przepisy musimy przestrzegać kilku podstawowych zaleceń, jakie rządzą dietą obniżającą cholesterol:
- wyeliminować sól, żółtka, tłuszcze zwierzęce, żywność konserwową i zasmażki z jadłospisu
- gotować na parze lub w wodzie, piec w folii / pergaminie / rękawie lub na grillu elektrycznym
- unikać smażenia
- używać dużej ilości warzyw, a także orzechów i pestek np. słonecznika lub dyni
Dodatkowo w celu integracyjnym urządziliśmy wspólne gotowanie – każdy bloger przygotował jedno danie na szybko i potem mogliśmy popróbować rozmaitości, a także omówić dania z dietetykiem. Sama na warsztat wzięłam chłodnik z pomidorami, który widać na głównym zdjęciu.
Po wspólnym gotowaniu szef kuchni Krzysztof Kowalski pokazał nam kilka sztuczek z syfonem, jakie możemy wykorzystać w domu.
Nasze blisko sześciogodzinne spotkanie minęło nie wiadomo kiedy. Było bardzo sympatycznie i dużo się nauczyłam. Obsługa restauracji spisała się na medal, a jedzenie było nie tylko zdrowe, ale także super pyszne.
Atmosfera zachęcała do wymiany kulinarnych doświadczeń i czerpania wiedzy od dietetyczek, które tak licznie będą nas wspierać w czasie prac nad przepisami do książki (premiera planowana jest na wrzesień).
Bardzo się cieszę, że mogę brać udział w projekcie, który ma szansę pozytywnie przełożyć się na poprawę zdrowia Polaków.
Dziękuję Organizatorom z zaufanie, jakim mnie obdarzyli zapraszając do akcji „Dieta dla serca”.
Do następnego przeczytania!
E.
P.S. Poniżej jeszcze garść zdjęć, jakie udało mi się wczoraj zrobić:
![]() |
Dania przygotowane przez blogerów podczas warsztatów |
![]() |
To już zimne przystawki, jakie zaserwowała nam restauracja |
Podobne wpisy
Komentarze
3 odpowiedzi na “„Dieta dla serca””
Dodaj komentarz
Autor: Madame Edith
Co to był za dzień! W sobotę 14-go czerwca punktualnie o 9. stawiliśmy się w warszawskiej restauracji Akademia, którą w ubiegłym roku z wielką [...]

Pięknie podsumowałaś to spotkanie. Mnie też bardzo udzieliły się pozytywne emocje!
Edith, super inicjatywa i super zdjęcia we wspaniałych wnętrzach – ile tam przestrzeni 🙂 Czekam na książkę.
świetna inicjatywa! a jedzenie jest takie kolorowe i wygląda smakowicie 🙂