Ogrody Świateł „Smerfy” – czy warto?

W ubiegłym roku w Ogrodzie Botanicznym PAN w Powsinie miała miejsce wystawa Ogrody Świateł – Garden of Lights: Królewna Śnieżka. W tym roku są wystawiane Smerfy. Inne wystawy z tej serii mają też miejsce w innych miastach: we Wrocławiu jest „Dzika Afryka”, „Piotruś Pan” w Szczecinie, „Pinokio” w Gdyni, „Piękna i Bestia w Chorzowie i „Smerfy” Krakowie. Wystawa została otwarta dosłownie kilka dni temu – 27-go października i potrwa do 3-go marca. Czy warto na nią pójść z dziećmi? Przeczytajcie moją opinię.

Czy można wejść na wystawę mając karnet roczny?

Jak pewnie wiecie od kilku lat kupujemy bilet roczny do ogrodu botanicznego. Z tym biletem nie wejdziecie jednak na wystawę! Można wejść do ogrodu do godziny 14:00 i zostać w nim do 15:00. Potem następuje godzinna przerwa i od 16:00 są wpuszczane osoby, które zakupią bilet na wystawę Garden of Lights.

Ile kosztują bilety?

Mając bilet roczny do ogrodu obejrzeliśmy najpierw wygaszoną wystawę za dnia i dopiero zdecydowaliśmy o zakupie biletu na Ogrody Świateł. Za dziecko do 100 cm wzrostu płaci się 1 zł, za osobę dorosłą 79 zł, a na dziecko powyżej 100 cm 59 zł. Za naszą czwórkę zapłaciliśmy więc 218 zł. Kupiliśmy bilety sezonowe, czyli możemy wejść nieograniczoną liczbę razy. Nie jest to tanio, zważywszy że roczny rodzinny bilet do ogrodu kosztował 250 zł.

Bilety pojedyncze kosztują: 44 zł dla osoby dorosłej, 39 zł dla dziecka i 1 zł dla dziecka do 100 cm wzrostu. Za jedno wejście całą rodziną zapłacilibyśmy więc 124 zł.

Jak widzicie cena nie jest znacznie wyższa przy karnecie sezonowym. Jeśli planujecie co najmniej dwie wizyty, to warto zdecydować się na bilet sezonowy (przed otwarciem były jeszcze 30% tańsze, ale się zagapiliśmy i nie zdążyliśmy ich kupić). Planujemy być na wystawie co najmniej kilka razy, bo do ogrodu jeździmy często, a przy dobrej pogodzie dzieci chętnie spędzają tam czas.

Garden of Lights „Smerfy” – czy warto?

Wystawa podobała mi się zarówno za dnia, jak i w nocy. Oczywiście wieczorem robi zdecydowanie większe wrażenie, bo lampek są tysiące! Już cały parking jest rozświetlony i od wejścia jest efekt „wow”. Choć same figurki Smerfów lepiej widać często w świetle dziennym i łatwiej jest je sfotografować. Zdjęcia nocne robione telefonem nie oddają w pełni spektaklu świateł.

Jeśli macie możliwość odwiedzenia ogrodu w ciągu dnia, to moim zdaniem warto to zrobić. Dzieci bardzo chętnie robią sobie zdjęcia z ulubionymi postaciami. Oczywiście za dnia nie ma muzyki, pokazów światełek itd. Jest to po prostu inne doświadczenie. Naszym synom podobało się zarówno za dnia, jak i wieczorem. To jakby dwie różne wystawy. I ceny też są inne.

W ciągu dnia wystarczy kupić zwykły bilet do ogrodu lub wejść korzystając z karnetu. Nie trzeba wtedy kupować droższych biletów na wieczór. Wieczorem z kolei to jest trochę spektakl jak w Disneylandzie. Moim zdaniem warto tu przyjechać. Ale mogę nie być obiektywna, bo my ten ogród uwielbiamy i wiosną czy latem potrafimy tu przyjeżdżać nawet cztery razy w tygodniu. Dzięki wystawie niby dobrze znane miejsce wygląda inaczej.

Ogrody Świateł „Smerfy” – ile trwa zwiedzanie?

Wieczornej zwiedzanie wystawy zajęło nam 80 minut. Wiem, bo czas zliczał się na stronie z quizem, jaki można rozwiązywać w trakcie zwiedzania. Myślę, że za drugim razem zmieścimy się w godzinie.

Czy można coś zjeść na miejscu?

Na terenie ogrodu działa Cafe Garden – kawiarnia zlokalizowana tuż przy wejściu do ogrodu. Zjecie tam ciasto, wypijecie kawę, herbatę. Można zamówić gofra lub zapiekankę. Czasami korzystamy z ich oferty, mają znakomite bezy. Zapiekanki najlepsze były dwa i więcej lat temu, potem stopniowo się psuły, a cena rosła, za to kawa jest niezła i ciasta nie straciły na smaku. Kawiarnia jest czynna do 20:00, czyli do zamknięcia wystawy.

Ogrody Świateł – Smerfy – godziny otwarcia:

Wystawa jest czynna codziennie od 16:00 do 20:00, przy czym bilety są sprzedawane tylko do 19:00. Najlepiej kupować je online, bo nie trzeba potem stać w kolejce.

Do przeczytania!

E.