Nowy rozdział w życiu
Lato mija i powoli nadchodzi jesień. Tak jak w naturze, tak i w naszym życiu niedługo nastąpią duże zmiany. Ten rok jest dla nas wyjątkowy, ponieważ celebrujemy powiększenie się naszej rodziny o nowego członka. Już wkrótce na świecie pojawi się nowy brzuszek do wykarmienia!
Z niecierpliwością czekamy na Małego Monsieur, który … już wcale nie jest taki mały i dokazuje dość konkretnie. Widać, że będzie bardzo charakterny, ale mamy nadzieję przyuczyć go w szybkim czasie do pracy przy blogu, by miał jakieś pożyteczne zajęcie i się nie nudził. Zwłaszcza liczymy na jego opinie na temat nowych potraw oraz wrażenia z podróży.
Nie zdradzamy kiedy dokładnie Maluch pojawi się na świecie, ani jak będzie miał na imię. Nigdy nie planowaliśmy i nie planujemy pokazywać jego wizerunku. Chcemy pozostać w zgodzie z naszymi zasadami. Nie chcemy publikować treści, które naruszałyby w znacznym stopniu prywatność Bąbelka. Jesteśmy zdania, że jeśli sam dorośnie i będzie chciał pokazać się świadomie światu, to po prostu to zrobi. Ale będzie to tylko i wyłącznie jego decyzja.
Profil bloga w związku z pojawieniem się nowego członka rodziny pozostanie bez większych zmian i nie przerodzi się stricte w parenting. Tak jak do tej pory będziemy pisać o kulinariach, podróżach i szeroko rozumianym stylu życia – restauracjach, dekoracji wnętrz, serialach czy urodzie. Zyskując doświadczenia w związku z pojawieniem się dziecka, będziemy mogli wzbogacać treści publikowane na blogu o dodatkowe informacje przydatne młodym rodzicom. Wszystko jednak z uszanowaniem prywatności Małego Monsieur.
W niedługim czasie pojawi się kilka wpisów wnętrzarskich. W naszym mieszkaniu zaszło w ciągu ostatnich kilku miesięcy do wielu zmian. Maluch zmobilizował nas do porządków. Monsieur ustąpił mu miejsca i zwolnił swoją pracownię przenosząc ją w nowe miejsce (więcej zdjęć na Instagramie).
Obecnie dostosowujemy dawną pracownię do potrzeb dziecka i już wiemy, że będzie to najładniejsze pomieszczenie w całym mieszkaniu!
Z pewnością będziemy zabierać Malucha w różne miejsca, więc naturalnie będziemy zwracać uwagę na to czy w restauracji jest toaleta przystosowana do przewijania lub jak podróżować z małym dzieckiem. Napiszemy też zapewne o sprzętach jakie dla niego wybraliśmy, bo mamy na ten temat sporo przemyśleń i jesteśmy ciekawi czy nasze wybory okażą się słuszne w praktyce. Kto wie, może nawet powstanie wpis o wyprawce? Mieliśmy i wciąż mamy z tym niemały kłopot, a znajdujemy tak dużo sprzecznych informacji, że sami gubimy się w ich gąszczu. Prawdopodobnie z biegiem lat na blogu zaczną pojawiać się też przepisy przystosowane do dziecięcych gustów, choć po cichu liczymy, że MM będzie lubił i zajadał bez grymaszenia to samo, co my 😉
Na koniec zostawiamy Wam jeszcze jedno zdjęcie z naszej sesji „brzuszkowej”, którą niedawno realizowaliśmy w Łazienkach – miejscu naszej pierwszej randki.
Gorąco Was pozdrawiamy!
Edith i Monsieur
Zdjęcia: Magdalena Mizera
Podobne wpisy
Komentarze
39 odpowiedzi na “Nowy rozdział w życiu”
Dodaj komentarz
Autor: Madame Edith
Lato mija i powoli nadchodzi jesień. Tak jak w naturze, tak i w naszym życiu niedługo nastąpią duże zmiany. Ten rok jest dla nas wyjątkowy, [...]

Gratulacje! Wszystkiego, co najlepsze, a przede wszystkim dużo, dużo zdrówka 🙂
Gratulacje! Mądra decyzja, niech maluszek nie zaczyna życia w Internecie 🙂 Ale za to pięknie prosimy o relacje z urządzania jego pokoju albo składu wyprawki
Haniu,
Bardzo dziękujemy! Wpisy z wyprawką z pewnością się pojawią.
Serdecznie pozdrawiam
E.
Gratulacje! 🙂 Już wkrótce zacznie się kolejna przygoda w Waszym życiu 🙂 Jedno jest pewne, każdy dzień będzie przynosił coś innego 🙂
Pozdrawia mama 8 miesięcznego syna 😉
Edyto.. gratuluję! Wyglądasz przepięknie!!!
Przefajna wiadomość <3
A zdjęcia cudne!
Edith – gratulacje – NOWE ZYCIE … to wspaniala wiadomosc zycze Wam wszystkiego najlepszego Basia Twoja wierna czytelniczka.-
Basiu, ogromnie dziękujemy! ❤
Serdecznie Wam gratuluję i życzę powodzenia.
Mam dwójkę Maluchów i na prawdę nie ma nic piękniejszego na świecie jak macierzyństwo, zwłaszcza jeśli jego uroki dzieli się z ukochaną osobą.
PS. Podróżowanie z dziećmi jest o niebo ciekawsze niż bez nich. Na wszystko się patrzy z zupełnie innej perspektywy ??
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego.
Karolino,
Bardzo dziękujemy!
Zdajemy sobie sprawę, że podczas podróży będzie inaczej, ale z pewnością też i ciekawiej 🙂 W każdym razie nie możemy się już doczekać.
Serdeczności!
E.
Madame,
te motyle w brzuchu to najpiękniejsze chwile jakie wspominam; to takie niezwykłe prawda? czuć jak życie w Tobie rośnie…
Pięknie Wam razem!
Wiesiu,
Oczywiście! Ogromnie zaskakujące i niesamowite uczucie. Choć Maluch czasami tak się wierci przez pół nocy, że mi spać nie daje. Raz nawet kopnął Monsieur w nerkę, jak leżał blisko mnie 😉 Zapamiętamy ten czas oboje na bardzo długo.
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy
E.
Bardzo dziękujemy Wam za wszystkie komentarze i miłe słowa. Chcieliśmy odpowiedzieć na nie jeszcze wczoraj, ale wejść było tyle, że serwery nie wytrzymały i blog był wieczorem praktycznie bez przerwy niedostępny. Czegoś takiego się nie spodziewaliśmy!
Wielkie dzięki za tak ciepły odbiór naszego wpisu – jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy tak wspaniałych Czytelników.
Gorąco Was pozdrawiamy
Edith i Monsieur
Gratulacje!! Świetna wiadomość 🙂
Gratulacje! Wyglądasz pięknie!
Edyta serdecznie gratuluję! Widać na zdjęciu że promieniejesz :*
Super! Wszystkiego dobrego!
Super wiadomość! Gratuluję i życzę Wam powodzenia w nowej roli ?
P.S. Już zazdroszczę Młodemu M. tych wspaniałych Maminych pyszności ?
Gratuluję! !!!!!!! Bardzo się cieszę ze zmian w prowadzeniu bloga i nie mogę się doczekać relacji z odwiedzanych miejsc. Sama niedługo rodze i inf na temat tego czy dane miejsce jest przystosowane dla dzieci bardzo mi się przyda? Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka dla Was?
Hej Monika,
dziękujemy za komentarz. Z nowymi doświadczeniami pojawią się także nowe spostrzeżenia w kwestii udogodnień dla rodziców i dzieci, choć nadal głównym tematem będzie jedzenie i podróże. Zrozumiałem jak jest to ważne, gdy mieliśmy okazję spotykać się w restauracji z parą, która zabrała ze sobą 3 letniego synka. 🙂
Pozdrawiam,
Monsieur
To duze szczescie miec Dziecko ( babelki, czy jak je bedziemy nazywali) Kocha sie je az do konca.Zawsze dla nas beda naszymi kochanymi skarbami i cukiereczkami.Gratuluje Wam z calego serca i niech sie dobrze chowa a Mama dobrze czuje.Zawsze.
Uroczo! 🙂 Sama przyjemność patrzeć na tak fajnych, młodych ludzi, którzy wspólnie realizują swoje pasje i teraz jeszcze powiększają swoje grono! Najlepsze życzenia i gratulacje 🙂
Gratulacje! Piękny czas. Sama jestem mamą rocznej córeczki i muszę przyznać że to najwspanialszy czas w życiu! Co do sprzętów, polecam powściągliwość w zakupach. Najlepiej wiele rzeczy kupic na bieżąco, kiedy jesteśmy pewni, że faktycznie będą nam potrzebne.
Mario,
tak właśnie będziemy robić. Mamy wrażenie, że nie ma takich pieniędzy, jakich nie można byłoby wydać na akcesoria dla dzieci 🙂 Nie sądziliśmy, że ten rynek jest tak rozległy, a oferta tak szeroka. Ciężko podejmować racjonalne decyzje w takich okolicznościach.
Serdecznie pozdrawiamy
E.
Cudowna wiadomość, GRATULACJE <3
Gratuluję jeszcze raz 😉
Mały Monsieur zapewne będzie świetnym testerem żywieniowym – nie dość, że odziedziczy jakieś „geny smakosza”, to jeszcze praktyki mu nie zabraknie od najmłodszych lat 😀
Aniu,
bardzo dziękujemy.
Mamy nadzieję, że nie będzie niejadkiem – to by dopiero było, haha! 😉
Moc pozdrowień
E.
Gratuluję! ?
1. GRATULACJE
2. wyglądasz przepięknie 🙂 kwiaty polskie wybitnie do Ciebie pasują 🙂
3. najlepszego i POWODZENIA 🙂 <3
Zosiu,
wielkie dzięki! Z „kwiatów polskich” mam jeszcze bluzę, choć szczerze mówiąc chciałabym mieć całą kolekcję – tak bardzo wpadła mi w oko 😉
Fantastyczna wiadomość, gratulacje! ♥ 🙂
Wspaniała wiadomość, wszystkiego najlepszego dla całej Trójki :-).
Edith wybacz śmiałość, w jakim wieku jesteś i czy to Twój pierwszy Dzidziuś?
Dziękujemy Doroto za miłe słowa 🙂
Z tematem wieku Madame interesowali się detektywi, których w tym celu wynająłem. Do tej pory zagadka pozostaje nierozwiązana, ale Edith obiecała się przyznać do wieku przy celebracji równej 100 rocznicy urodzin. Także do tego momentu pozostaje nam tylko czekać 🙂 Doświadczenia rodzicielskie będą dla nas nowe.
Pozdrawiam,
M.
gratulacje! :))) również jestem w ciąży, więc czekam też wpisy o niemowlaku „na mieście” 🙂
Ale cudownie!!! Gratuluję i życzę zdrówka ???
Gratulacje! Cudowna nowina!
Gratulacje. Samego szczęścia życzę.
Piękna para. Życzę dużo szczęścia ???
Serdecznie gratuluję! Piękne zdjęcie. I cieszę się, że blog nie przerodzi się w parentingowy (dla mnie nuuuda, mimo, że mam dwójkę ;-)) Pozdrawiam.