Sernik z owocami leśnymi

Sernik z owocami leśnymi zrobiłam na szóste urodziny mojego syna, bo zażyczył sobie ciasto z czerwonymi owocami. Lubi wszystko, co jest czerwone, więc padło na owoce leśne. Wykorzystałam te mrożone, bo w oka mgnieniu można zrobić z nich pyszny, bardzo gęsty kisiel. Tak na dobrą sprawę jest to coś pomiędzy kisielem i galaretką z bardzo dużą ilością owoców. W sklepach można kupić gotowe mieszanki owoców leśnych i to jest super opcja na zimowe miesiące, gdy zachce się Wam sernika z owocami, a nie ma pod ręką świeżych i smacznych owoców. Taki sernik pięknie też będzie wyglądał na świątecznym stole, bo kontrast między jasną masą serową i czerwoną warstwą owoców prezentuje się wspaniale. Wspomniałam, że przepis jest bajecznie prosty? Sami zobaczcie.

Do tego sernika polecam użyć twarogu trzykrotnie mielonego o zawartości tłuszczu ok. 18%. W sklepach nadal można takie kupić, a ich producenci nic nie pozmieniali w składzie. Bo niestety niektóre twarogi sernikowe schudły w czasach wysokiej inflacji i z 8-9% zrobiło się tylko 4% tłuszczu.

Te porządne twarogi to np. Piątnica, Mlekpol czy Mój Ulubiony. Pewnie są też lokalne marki, które takie robią, ale pojadę te, które są szeroko dostępne. Owoce kupicie w każdym większym sklepie na dziale z mrożonkami. Wybierajcie te mniejsze jak maliny, borówki, jagody itp. Jeśli będzie kilka truskawek, to też ok. Byle by to nie były same truskawki, bo wtedy tę górną warstwę będzie trzeba zrobić po ich zmiksowaniu lub przynajmniej rozdrobnieniu na mniejsze kawałki.

Sernik z owocami leśnymi – składniki:

(na tortownicę o średnicy 26 cm)

Na spód:

• 80 g biszkoptów bez cukru

Warstwa twarogowa:

• 1 kg sera trzykrotnie mielonego
• 500 g mascarpone
• 5 jajek
• 130 g cukru
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej

Na warstwę owocową:

• 750 g mrożonych owoców leśnych
• 2 łyżki cukru
• 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
• 200 ml

Sernik z owocami leśnymi – przepis:

Biszkopty układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wszystkie składniki na warstwę twarogową dokładnie miksujemy. Przekładamy na biszkopty. Pieczemy 15 minut w temperaturze 180 stopni C z termoobiegiem. Następnie obniżamy temperaturę do 100 stopni C z termoobiegiem i pieczemy jeszcze 75 minut. Sernik studzimy najpierw w zamkniętym piecu, po godzinie lekko uchylamy drzwiczki. Po kolejnej godzinie możemy go wyjąć i studzić na kuchennym blacie.

W sporym garnku mieszamy mrożone owoce ze skrobią i cukrem. Dodajemy wodę i powoli doprowadzamy do zagotowania. Gdy owoce się zagotują (powinny się chwilę pogotować zwłaszcza, jeśli w mieszance macie całe duże truskawki), zdejmujemy je z ognia. Następnie chłodzimy.

Po ok. godzinie, gdy kisiel przestygnie, wykładamy go na ostudzony sernik. Wstawiamy na co najmniej pół godziny do lodówki, by kisiel zgęstniał.

Smacznego!

E.